Instalowałem bliźniacze oprawy tylko szare u mnie w zakładzie, generalnie służą do doświetlenia pojedynczych stanowisk. Działają wszystkie bez zarzutu, od ponad 2 lat zapalane codzienie, a nie mają wcale łatwo. Teraz już nie, ale jeszcze pół roku temu nękały nas stale nagłe spadki napięcia, kiedy kolega uruchamiał starą ruską tokarkę o uchwycie 1300mm, nie ma ona falownika, silnik 24kW. Rozruch powodował, że gasły wszystkie lampy 400W tylko właśnie te 150-tki wytrzymywały. Można poszukać tańszych bo wszystkie są takie same, łącznie z układami w środku (takiego Kanluxa też mamy).
Ja kupowałem dokładnie od tego sprzedawcy
http://allegro.pl/oprawa-lampa-metaloha ... 22483.html ,
Brałem wtedy białe (szare) bo były o 20 zł tańsze od czarnych, ale i tak wtedy kosztowały 160zł/szt. Przy większej ilości można sie potargować bo ja też dostałem wtedy jakąś zniżkę. Poza tym gość wie co sprzedaje i potrafi odpowiedzieć na pytania. Świecą dość szeroko i bardzo przyzwoita jakość.
metalohalogeny R7s i zapłonniki
Ostatnio zmieniony czwartek 18 wrz 2014, 21:03 przez Zbychur, łącznie zmieniany 2 razy.
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Bardzo proszęCalineczka pisze:pięknie Ci dziękuję!
Lampa nie próbuje odpalić się na siłę, tzn nie ma jakiegoś stroboskopu, po prostu po pewnym czasie odpala normalnie (jak ostygnie, jakieś 10-12 minut, nie mierzyłem nigdy czasu dokładnie), także tu jest OK. Układ elektromagnetyczny oczywiście, przyklejony do obudowy, nie jest jakoś szczególnie hałaśliwy, tylko waga spora bo to ok. 4kg waży.Calineczka pisze:A jak ta lampa zachowuje się po całkowitym braku prądu?