www.swiatelka.pl

skaktus, nie wymyśliłeś czegoś co by zapobiec zaszranianiu radiatora?
Bo chcę zrobić małą(czyli odpada większy radiator) lodóweczkę(tak by wszedł np. kubuś i 2L napój) i po kilku H pracy radiator był cały obklejony lodem że nie chłodziło już lodówki...

Nic nie wymyśliłem w tym kierunku. Wilgoć jest wszędzie, lodówka jest otwierana i efekt końcowy jest znany. Jedynie zwiększyłem powierzchnię radiatora o czym już wspomniałem.

PS-Budowa lodówki od podstaw samemu jest nieopłacalna. Lepiej kup prosty model o niewielkiej pojemności i go popraw.

Na początku chciałem zrobić obudowę z plexy, niestety mam dostęp tylko do pseudo-plexy która pęka bez powodu, więc aktualnie planuję zaadaptować z czegoś jakąś obudowę i docieplić depronem(na parkiety, gęsty styropian bez kulek, coś jak styrodur).
Mam 2 ogniwa peltiera 50W, podłącze je szeregowo pod zasilacz laptopowy 19V 4,75A, oraz dołożę termostat z wyświetlaczem.

Jestem w szoku

Skaktus, szacunek pełny, że Ci się chciało. Akurat czekam na taką samą lodówkę, być może się skuszę na przeróbkę, choć nie bardzo widzę w tym sens szczerze mówiąc (ile się używa takiej lodówki- 3-4 dni)
Ale rozumie i podziwiam chęć poprawy fabryki.
Doctore - nie próbujesz przypadkiem wyważać otwartych już drzwi

B

Doctore - nie próbujesz przypadkiem wyważać otwartych już drzwi

A o co dokładnie chodzi?

nie za mało amperów będzie? Peltiery żrą jak wściekłe. Osobiście jak miałbym je instalować to zrobił bym z nich "kanapkę"jeden na drugi. Tak się chłodzi urządzenia rejestrujące na uniwerkach (fizyce).

Przy 12V pobór to 5A(przynajmniej tak piszą) więc przy niecałych 10V pobór spadnie poniżej 4,75A, jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi

belushi pisze:Jestem w szoku

Skaktus, szacunek pełny, że Ci się chciało. Akurat czekam na taką samą lodówkę, być może się skuszę na przeróbkę, choć nie bardzo widzę w tym sens szczerze mówiąc (ile się używa takiej lodówki- 3-4 dni)
Ale rozumie i podziwiam chęć poprawy fabryki.
Doctore - nie próbujesz przypadkiem wyważać otwartych już drzwi

B

Ja taką lodówkę używam na wyjazdach i zdarza się że pracuje 15 dni bez przerwy. Przerabiać lodówki nie trzeba, ale wówczas nie spodziewaj się "kokosów". Moja pierwsza lodówka niby polskiej marki Kamai bez przeróbki schładzała wnętrze do ok. 14 st...szaleństwo.

Doctore - dawanie dwóch ogniw nie ma sensu - jedno dobrze schłodzone ogniwo da lepszy skutek niż dwa obok siebie.

Ogniwa na kanapkę też fajna sprawa, ale takie układy pobierają już stanowczo za dużo prądu i do tego "wydalają" za dużo ciepła - taki peitler 06 wywali z siebie 60 - 70W, dwa w kanapkę już 150W. Pytanie czym to zasilać w aucie ? Ciągnąć kable od akumulatora - nie ma sensu.

skaktus, hmm może i racja, bo planowałem że jak użyje 2 szeregowo to będę mógł użyć zasilacza laptopowego 19V, a dzięki temu że każde dostanie mniej niż 10V to też nie będzie trzeba cudować z chłodzeniem.
A co gdyby na zimnej stronie zamiast standardowego radiatora, dać blachę alu, powiedzmy 20x20cm?

Doctore pisze:

Doctore - nie próbujesz przypadkiem wyważać otwartych już drzwi

A o co dokładnie chodzi?

A o to, że takie lodówki już są, chyba szkoda robić od podstaw, lepiej pomodować istniejącą.
Z drugiej strony (...piiii..., zawsze jest ta druga strona)- robisz wtedy taką, żeby Ci pasowała w każdą wnękę w aucie.

B

Raz że jestem DIY-filem a dwa że nie widzi mi się wydać 500zł na gotowca:
http://allegro.pl/mini-lodowka-chlodzia ... 33122.html

Doctore,
Przesadzasz, Skaktus pisal ze lodówka kosztowała 99 zeta.

Ale ja nie robię czegoś takiego jak skaktus, tylko taką jak ta z ale drogo.

Doctore, popytaj w kioskach sklepach czy knajpkach, ja kupiłem takie coś jak pokazywałeś, 3 lata temu za 150 zeta. Właśnie od właściciela kiosku, kupował jakieś napoje, i dostał od dystrybutora.

fotorondo, dobry pomysł, dzięki.