Strona 2 z 3

: wtorek 05 sie 2014, 14:20
autor: Doctore
No tak, tylko że w razie wpadki, nie masz już możliwości dokonania korekty. Tylko zamawiać kolejne płytki i.... czekać. Bardzo często błędy dostrzegam dopiero po naniesieniu masek na gotową płytkę, a przed trawieniem, wtedy pisak i skalpel do ręki i gotowe.
Mi się jeszcze nigdy nie zdarzył błąd w projekcie mozaiki, zarówno w przypadku samodzielnie wytrawianych i tych wysyłanych do płytkarni, a jak by było coś źle to bym od nowa wytrawiał, bo nie lubię fuszerki.
Jeszcze zacytuje siebie:
JA pisze: przeciągasz .brd z eagle i po chwili masz rendery PCB, cenę i podgląd na poszczególne warstwy, co się też przydaje w sprawdzaniu czy nie ma gdzieś jakiegoś "babola".
Przelotki mają kołnierze grubości 0,1mm, więc spokojnie jedną z nóżek można delikatnie podgiąć, a w zasadzie po dociśnięciu elementu, sama się wygnie. No chyba, że jest to element typu SOT89.
SOT89 to popularna obudowa, tym bardziej w światełkach(AMC....), a uC nie lubią wyginania nóżek, bowiem łatwo się odłamują.

Do tego jak jeszcze dochodzi lutowanie pastą to elementy mogą zjechać na bok :)
Jednym z, raczej tak, najważniejszym, raczej nie. Dla mnie jest to indywidualizacja urządzenia, chęć nauki, zdobycie kolejnych umiejętności
Nie dla każdego DIY to jedno i to samo, zamawianie płytek w firmach to też swego rodzaju zdobywanie doświadczenia i nauki.
uratowanie tego co mam, przed złomowaniem.
Nie wiem co to ma do PCB.
Bardzo często zdobędę np. fajną obudowę i zastanawiam się co z niej zrobić.
No a ja jestem bardziej DIY jeśli chodzi o obudowę bo wole takową zrobić samemu, np. z plexy, niestety mam dostęp tylko do pseudo-plexy :evil:
Niestety, szczególnie w pewnym portalu, pojawiają się urządzenia "wykonane" przez tamtejszych tuzów, które są de facto złożeniem zamówionych elementów. Często nawet projekt nie jest indywidualny.
Ledwo DIY, ale bardziej DIY niż kupienie gotowca :wink:
A drukarki 3D to już w ogóle odstępstwo od DIY...

EDIT:
Zdjęcia jednej z płytek, wszystko jest równe, tak samo z innymi płytkami, no może na jednej opis przesunięty o te 0,2mm...
http://obrazki.elektroda.pl/3417084300_1394272214.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/7012435500_1394272212.jpg

: wtorek 05 sie 2014, 17:24
autor: rafalzaq
To nie był mój projekt tylko jakiś pierwszy lepszy z udostępnionych przez innych. Później znalazłem temat na forum BLF i kilka razy projekt był poprawiany. To i tak zamówiłem tylko po to żeby sprawdzić jak te płytki wyglądają. Nie wiem jak wypatrzyłeś ten goły laminat na tych trochę nieostrych zdjęciach. Ja to dopiero zauważyłem jak spojrzałem prze lupę. I to pod odpowiednim kątem do światła. Ale już nie widzę tych krzywych przelotek. Chodzi o te na tym zewnętrznym pierścieniu? Bo z jednej strony jest grubszy i to właśnie na tej stronie przelotki są na środku pierścienia.

Złożyłem zamówienie i zapłaciłem 19. lipca (sobota). W poniedziałek 21. dostałem informację, że poszło do produkcji i powinno być gotowe ok 31. W następny poniedziałek (25.) przyszedł maila że wszystko gotowe i już wysłane. Dalej to już przesyłka przez USPS International Priority Airmail. Numer jakiś jest, ale w żadnym trackingu nie działa. Te 5 dni to nie liczą tylko na produkcję? W końcu przesyłka na drugi koniec świata może trochę potrwać i ciężko dawać gwarancję na coś takiego.

: wtorek 05 sie 2014, 18:44
autor: Doctore
To nie był mój projekt tylko jakiś pierwszy lepszy z udostępnionych przez innych. Później znalazłem temat na forum BLF i kilka razy projekt był poprawiany. To i tak zamówiłem tylko po to żeby sprawdzić jak te płytki wyglądają.
No wiem, ale firmy się nie testuje niepoprawnymi projektami...
Nie wiem jak wypatrzyłeś ten goły laminat na tych trochę nieostrych zdjęciach. Ja to dopiero zauważyłem jak spojrzałem prze lupę. I to pod odpowiednim kątem do światła.
Normalnie, otworzyłem i powiększyłem do oryginalnego rozmiaru :razz:
Ale już nie widzę tych krzywych przelotek. Chodzi o te na tym zewnętrznym pierścieniu? Bo z jednej strony jest grubszy i to właśnie na tej stronie przelotki są na środku pierścienia.
Nie, nie chodzi o te na pierścieniu, a o te sygnałowe.
Wykastrowałem zdjęcie na którym widać i laminat i nieznacznie krzywe przelotki:
Obrazek


A co do tej szybszej realizacji to nie wiem.

: wtorek 05 sie 2014, 20:36
autor: rafalzaq
No faktycznie wszystko widać na tym zdjęciu. Z jakiegoś powodu aż tak nie powiększałem. ;)

Po prostu nie wiedziałem, że w udostępnionych projektach może być cokolwiek. Później zrobiłem małe poszukiwania i zamówiłem coś co mi się przyda czyli płytkę do ledów WS2812. Chcę też zrobić jakiś własny projekt tylko jeszcze nie wiem co.

: piątek 08 sie 2014, 19:34
autor: Pyra
Witam
Przykład płytki z przelotkami:
Wczoraj wieczorem zaprojektowałem płytkę sterownika silników krokowych na TB6560. Dziś rano delikatne poprawki. Potem wizyta u lekarza, odwiezienie zwolnienia do pracy... Napisanie krótkiego programu na wycięcie kształtu płytki, wycinanie płytki na CNC. Wydruk mozaiki, prasowanie trawienie. W międzyczasie obróbka danych do wiercenia otworów. Oczyszczenie wytrawionej płytki, pocynowanie ścieżek. Ustalenie położenia płytki i wiercenie, wiertło 0,8mm.
Obrazek
Góra
Obrazek
Dół
Teraz obiad, wizyta u rodziców... Wkładanie nitów rurkowych w otwory, zaklepanie i zalutowanie na ścieżkach mocy, potem to samo na ścieżkach sygnałowych, jeszcze bez lutowania:
Obrazek
Góra, czyli strona gdzie są łebki nitów.
Obrazek
Dół, czyli strona gdzie nity były rozklepywane.
Przed włożeniem nitu w otwór, daję kapkę pasty lutowniczej, potem wystarczy podgrzać to miejsce lutownicą i się nit pięknie lutuje do ścieżki.
Czas wykonania kilka godzin :mrgreen:
Pozdrawiam
PS: Nity przyszły wczoraj, zakupione na allegro, więc to są pierwsze nitowania po wielu latach.

: sobota 09 sie 2014, 11:53
autor: rafalzaq
Przyszła druga paczka z płytkami. Tu już chyba projekt był ok. Wciąż warstwa opisowa jest lekko przesunięta, ale w tym przypadku jest to ledwo widoczne i w zasadzie nie ma wpływu na estetykę.

Z ostrością zdjęć znowu nie jest najlepiej, ale staram się rozpracować ten aparat.

https://www.dropbox.com/s/frwnj5vt19gle ... .05.19.jpg
https://www.dropbox.com/s/pt4b6ehmn87ck ... .04.56.jpg

: sobota 09 sie 2014, 18:46
autor: Doctore
Paczka?
Nie koperta? :mrgreen:
Zdjęcia tragiczne, wcześniej było dużo lepiej, problem w tym że robisz je pod kątem i bez makro.

: sobota 09 sie 2014, 19:43
autor: rafalzaq
Z Chin też przychodzą koperty, a wszyscy mówią że paczki. ;)
W androidzie jest gdzieś opcja makro?

: sobota 09 sie 2014, 21:39
autor: Doctore
W moim też nie ma :mrgreen:
Dlatego od zdjęć są aparaty :wink:

: niedziela 10 sie 2014, 00:37
autor: joon
Doctore, mam pytanie: z zamiłowania próbujesz hejtować większość postów czy to moje subiektywna opinia?

: niedziela 10 sie 2014, 01:12
autor: Losiu
rafalzaq pisze:W androidzie jest gdzieś opcja makro?
Może kwestia sprzętu, mój LG L9 też makro nie ma w ustawieniach ale zbliżając obiektyw na ~3cm do fotografowanego obiektu aparat łapie ostrość bez problemu.
Doctore nie każdy jest mistrzem fotografii, a telefonem czasem wyjdzie makro lepsze niż z lustrzanki z "kit-owym" obiektywem. Trochę wyrozumiałości :)

: niedziela 10 sie 2014, 10:30
autor: Pyra
Witam
Panowie, wydaje mi się, że znów mocno odbiegamy od tematu. Ile razy można dzielić wątki....
Pozdrawiam

: niedziela 10 sie 2014, 13:41
autor: Doctore
Pyra, uwierz mi, tak jest wszędzie, OT to tradycja :smile:

: niedziela 10 sie 2014, 17:20
autor: Pyra
Witam
Doctore pisze:Pyra, uwierz mi, tak jest wszędzie, OT to tradycja :smile:
Ale nie u Nas :razz:
Ordnung muss sein :mrgreen:
Pozdrawiam

: poniedziałek 11 sie 2014, 19:47
autor: marmez
joon pisze:Doctore, mam pytanie: z zamiłowania próbujesz hejtować większość postów czy to moje subiektywna opinia?
Nie tylko Twoja, bo podobnie sądzę.

Doctore, proszę Cię, bądź mniej złośliwy dla innych na forum, bo dodanie emotikona na koniec kąśliwych uwag naprawdę nie łagodzi wypowiedzi ani nie jest śmieszne. Najlepiej pisać tak, żeby emotami nie trzeba łagodzić wypowiedzi, wtedy mniej osób poczuje się urażanych.

Przepraszam za OT, ale już kilka razy zaczynałem pisać post z podobną prośbą, ale poprzednio jednak zawsze kasowałem bez wysyłania.

Pozdrawiam, marmez