Strona 2 z 3
: wtorek 22 lip 2014, 12:31
autor: artur_n
Będziesz zadowolony. Bynajmniej ja jestem. Dobra opcją jest uśpienie dysku w czasie kiedy się z niego nie korzysta. Ja mam go podpiętego na stałe jako taki NAS domowy i uśpienie działa rewelacyjnie.
: wtorek 22 lip 2014, 17:15
autor: lord_craven
artur_n pisze:Będziesz zadowolony. Bynajmniej ja jestem. Dobra opcją jest uśpienie dysku w czasie kiedy się z niego nie korzysta. Ja mam go podpiętego na stałe jako taki NAS domowy i uśpienie działa rewelacyjnie.
U mnie będzie podpinany tylko raz na jakiś czas w celu archiwizacji. Jako NAS mam inny dysk (większy).
Dzięki
: środa 23 lip 2014, 11:15
autor: Marooned
artur_n pisze:Będziesz zadowolony. Bynajmniej ja jestem.
No to jesteś czy nie jesteś? Bo zgubić się można
Ja mam
4 dyski Transcenda w gumowej obudowie. Gdybym kupował następny, to tylko taki. Te na USB 2.0 były lepsze (sensowniejszy kabel), ale już nie są do kupienia niestety.
: poniedziałek 12 gru 2016, 10:34
autor: fotorondo
No właśnie, córka chce od mikołaja jakiś dysk zew. 1 tera, co teraz warto kupić.
Raczej nie stacjonarny, będzie noszony dość często.
Pomożecie
: poniedziałek 12 gru 2016, 10:39
autor: Misiek_86
: poniedziałek 12 gru 2016, 10:48
autor: endrju1
Tak naprawdę, to wszystko obecnie jedno, oby nie z najniższej półki (typu super no name w aluminiowej obudowie). A czy to będzie seagate, czy wd, transcend, maxtor czy toshiba, to już aż takiego znaczenia nie ma.
Od siebie dodam, że w dzisiejszych czasach obowiązkowo USB 3.0.
: poniedziałek 12 gru 2016, 11:27
autor: komor
endrju1 pisze:Tak naprawdę, to wszystko obecnie jedno, oby nie z najniższej półki (typu super no name w aluminiowej obudowie).
Zasadniczo prawda. Z kilku dysków zewn. 2.5 cala jakie użytkuję, najlepsze zdanie mam o serii WD Passport.
endrju1 pisze:Od siebie dodam, że w dzisiejszych czasach obowiązkowo USB 3.0.
Tak. I nawet jak nie z przyczyn wydajnościowych, to z mechanicznych. To lepsze złącze. W Toshibie z USB 2.0 po jakimś czasie kabelek się ruszał i potrafiło mi odłączyć dysk w trakcie pracy.
: poniedziałek 12 gru 2016, 11:43
autor: tOmki
Kupiłem ostatnio w Biedronce Seagate'a 1,5TB USB 3.0 2,5".
Były w promocji po 199, teraz chyba są po 229.
: poniedziałek 12 gru 2016, 20:03
autor: rafalzaq
Zawsze w komputerach miałem dyski Seagate i wszystkie działają do dziś. Najstarszy jaki mam ma 60 GB i leży gdzieś na szafie. Dlatego dysk zewnętrzny też kupiłem Seagate. Inna sprawa, że był jednym z najtańszych. Jakieś pół roku temu zaczął umierać. Miał przepracowane 14 tys. godzin. Dysk był podłączony na stałe do laptopa od brata i udostępniony innym komputerom. Ogólnie taki magazyn różnych danych. Od znajomych słyszałem, że im też Seagaty umierały po podobnym czasie. Teraz mam dysk WD i działa podobnie. Jedynie po jakimś tam czasie nieaktywności dysk się usypia i nie pracuje. Problem tylko taki, że trzeba czekać ok 30 sekund aż się wybudzi. Przez to wyłączanie laptopa się wydłuża bo dysk najpierw się wybudza, a później wyłącza. W internecie są informacje, że Seagaty to awaryjne dyski, ale mi się nigdy taki nie trafił. 14 tys. godzin to chyba nie tak mało jak na dysk, który się przenosi i jest narażony na jakiś mechaniczne uszkodzenia.
: poniedziałek 12 gru 2016, 20:20
autor: artur_n
Mój wcześniej opisywany WD ma już 22350h i śmiga jak marzenie.
Podpięty do serwera i pracuje non stop, wciąż polecam
: poniedziałek 12 gru 2016, 21:14
autor: endrju1
Seagate miały wadliwą serię, wd niedługo później również.
: wtorek 13 gru 2016, 10:23
autor: komor
Żadne dyski dziś już nie można uznać za bezaawaryjne – ceny za niskie. Backup przyjacielem Twoim. Niemniej z WD zewnętrznymi odpukać nie miałem jeszcze problemów.
: wtorek 13 gru 2016, 11:17
autor: Dziubek
Ludzi dzielimy na tych którzy backup robią, i backup robić będą
Ja mam kopię ważnych danych na zew. dysku marki Seagate a najważniejsze dodatkowo na BD DL. Raz wpadłem ze stratą danych, nigdy więcej.
Widzę że chwalicie WD, ja już zmieniłem o nich zdanie, lubiłem je bardzo ale coś ostatnio mają złą passę. Przesiadłem się na Toshiby (tak, wiem że dalej to WD) ale inna etykieta i już spokój ducha. Muszę przyznać że są dobre bestie. Ciche, szybkie, w serwerze idealne.
Co do uszkodzenia kabelka w 2.0 to raczej przypadek. Nie wierzę że 3.0 jest lepiej lutowane czy coś w tym stylu.
: wtorek 13 gru 2016, 11:44
autor: Misiek_86
Dziubek, Kiedyś jak robiłem kopię na płytach CD/DVD to kupowałem np. TDK i verbatim, mniejsze prawdopodobieństwo, że obie padną w tym samym czasie. Teraz posiadam kopię na dysku zewnętrznym oraz chmura i jest oki, Dobre opinie zbierają też dyski Hitachi.
: wtorek 13 gru 2016, 11:50
autor: komor
Dziubek pisze:Ciche, szybkie, w serwerze idealne.
Ale cały ten wątek jest o zewnętrznych dyskach twardych USB.
W sumie sam wpadłem w pułapkę, bo ja pisałem o 2.5-calowych, bo takich używam głównie do backupów i magazynów.