Strona 2 z 3

: środa 23 lip 2014, 15:15
autor: igi
Ja mam i modelarską ale wolę taką dedykowaną, nie trzeba się bawić w koszyczki, przejściówki itd. Po prostu większa wygoda używania.

: środa 23 lip 2014, 15:28
autor: PawelG.
Sprawdzałeś, czy doładowuje ona ogniwa do końca?
W wielu opiniach ludzie pisali, że ładuje do max 4,15V, czasem nawet do 4,1V.
Jeżeli tak jest, to nie jest to zbyt dobrze :roll:

: środa 23 lip 2014, 15:47
autor: ElSor
PawelG. pisze:Jeżeli tak jest, to nie jest to zbyt dobrze :roll:
Lepsze 4,15V niż 4,21V. Żywotność ogniwa większa a władowana pojemność to jakieś 98-99% zamiast 100%. Poza tym napięcie aku po wyjęciu z ładowarki zawsze jest niższe niż 4,2V (zazwyczaj 4,16-4,18V przy dobrych ogniwach >2,8Ah i końcu ładowania w okolicy 80mA @ 4,2V).

: środa 23 lip 2014, 16:07
autor: Doctore
Lepsze 4,15V niż 4,21V.
Większość producentów dopuszcza 4,25V bez znacznej utraty pojemności/życia aku, więc ja bym wolał jak by mi ładowało do 4,21V niż 4,15V :wink:
nie trzeba się bawić w koszyczki, przejściówki itd. Po prostu większa wygoda używania.
Typowy Kowalski :grin:

: środa 23 lip 2014, 16:23
autor: ElSor
Obrazek

: środa 23 lip 2014, 16:25
autor: fotorondo
i wszystko w temacie

: środa 23 lip 2014, 17:03
autor: Doctore
Ja pisałem 4.21V a nie 4,25V...
A nawet może i prawda, ale pamiętajmy że ogniwo ogniwie nie równe, niczym NCR'y i "UltraFire 9000mAh" :mrgreen:
Albo inny przykład jak technologia się zmienia - nowe pakiety modelarskie LiPo produkowane aktualnie nie wybuchają płomieniem po przebiciu w przeciwieństwie do tych produkowanych kilka lat temu.
Więc zakładając że ładowane do 4,2V wytrzyma 600 cykli to takie ładowane do 4,21V ze 30 mniej?
Do tego jeszcze inny problem, zwykłe multimetry którymi posługują się światełkowcy to takie w których błąd może wynieść te 50mV.

: środa 23 lip 2014, 22:12
autor: PawelG.
Chodzi o to, że podobno ładowarka przerywa na 4,15V, więc zmierzone na ogniwie pewnie jest mniejsze.
Może któryś z użytkowników na forum by to sprawdził?
Rozwiało by to wątpliwości :)

: środa 23 lip 2014, 22:31
autor: zlyzka
Test na szybko: 2 ogniwa (Panasonic 2900mAh i Samsung 2000mAh), rozładowane do 4.1V w latarce. Ustawiłem ładowanie prądem 1000mA, po pokazaniu napisu Full od razu je wyjąłem.
Wynik na multimetrze za 15zł z marketu: 4.23V i 4.24V. Ten sam multimetr przy pomiarze ogniw z power banków ENB i ML-102 wskazywał 4.12-4.15V.
Jak dla mnie za dużo, po to kupiłem tę ładowarkę, żeby ładowała do 4.20V, nie marnowały się mA (chociaż to różnice 100-200mA) i jednocześnie nie wpływała zbytnio na żywotność. Chociaż wg wykresu od ElSora przez przynajmniej 200 cykli może to nie zrobić różnicy. Poszukam kogoś w okolicy z lepszym miernikiem.
Bardziej szkodliwe jest sam fakt przekroczenia 4.2V, czy trzymanie przez powiedzmy parę dni z takim napięciem?

: czwartek 24 lip 2014, 07:56
autor: igi
Doctore pisze:
Lepsze 4,15V niż 4,21V.
Większość producentów dopuszcza 4,25V bez znacznej utraty pojemności/życia aku, więc ja bym wolał jak by mi ładowało do 4,21V niż 4,15V :wink:
nie trzeba się bawić w koszyczki, przejściówki itd. Po prostu większa wygoda używania.
Typowy Kowalski :grin:
I dzięki temu typowy Kowalski używa latarki a nie bawi się akcesoriami.

Co kto lubi, jeżeli Ty lubisz ciągać ze sobą modelarską z dodatkowymi akcesoriami, koszyczkami, przejściówkami żeby na wyjeździe naładować dwa ogniwa to czemu nie.

A ja wolę włożyć je w dedykowaną ładowarkę i wyciągnąć po jakimś czasie naładowane, a ładowarkę modelarską używam zgodnie z jej przeznaczeniem.

Pozdrawiam

: czwartek 24 lip 2014, 12:28
autor: Doctore
igi, no 100% racji, ale ja nie mówię że na wyjazdy, bo ta z recenzji to bardziej do warunków domowych, a na wyjazdy zwykła bez wyświetlaczy itp. albo i nawet jakiś powerbank np. ENB lub Miller z wyjściem USB.
No ale jak mówisz:
Co kto lubi

: piątek 01 sie 2014, 23:33
autor: jarroq
Patrząc na foty sądzę że warto to kupić. Ładowarka kompaktowa i najtańsza z pomiarem pojemności. Scalak od wyświetlacza i MCU nie mają oznaczeń ale to są rzeczy które najrzadziej padają. Pierwsze co w niej padnie to zapewne te tranzystory...
Doctore pisze: A tak w ogóle to nie lepiej kupić modelarską "szóstkę" ?
Cena ta sama a moc 50W, po wgraniu alternatywnego FW mamy milion funkcji(w tym pomiar IR).
Chętnie kupię B6 za 20$ :mrgreen: Gdzie sprzedają za tyle?

Edit: Już znalazłem je w tej cenie :)

Dziekuję

: piątek 22 sie 2014, 17:23
autor: melonmelon
Dziękuję za recenzję i opis.
Dzięki temu jest już u mnie (zwykły Kowalski - potrzebuje koszyczków), mierzy pojemność zacnie.
Szybkość ładowania prądem 1000mA jest zachwycająca.

pozdro

: piątek 26 wrz 2014, 22:11
autor: masssa
Również dziękuję za recenzję a od kilku dni cieszę się nią osobiście.

Pozdrawiam

: sobota 27 wrz 2014, 01:52
autor: pegasus_sis
Co do ładowarek modelarskich i żonglowania koszykami - problem rozwiązują dwa magnesy :razz: