lampa warsztatowa DIY
A w jakim celu elektrolit? Co daje w porównaniu do ceramicznych.ElSor pisze:Mi brakuje jeszcze 1 ceramika blisko wejścia drugiego LM317 i choć 1 wspólnego elektrolita choćby tylko 100uF Regulacja teraz będzie ok, choć nie zjedziesz z prądem tak nisko, jakbyś chciał.
Dlaczego jeden kondensator wspólny na wejściach dla obu LM317 nie wystarczy?
Co do zmiany natężenia, założyłem nastawy:
OFF
50% - świeci połowa diodek, 350mA
70-100% - zmiana natężenia prądu dla drugiego szeregu diod w zakresie 150-350mA,
Witam
Szczególnie niekorzystnie wpływają długi przewody połączeniowe.
Efektem będzie grzanie niewspółmierne do teoretycznej mocy wydzielanej, zarówno na układzie jak i obciążeniu.
Pozdrawiam
Zerknij do datasheet układu LM. Producent zaleca używanie kondensatorów 100nF na wejściu i wyjściu, w celu wyeliminowania możliwości wejścia układu w oscylacje, a tak się często dzieje w układach z nieliniowym lub impulsowym obciążeniem. Dodatkowo, kondensatory te powinny być montowane jak najbliżej wyprowadzeń LMa.magus pisze:Dlaczego jeden kondensator wspólny na wejściach dla obu LM317 nie wystarczy?
Szczególnie niekorzystnie wpływają długi przewody połączeniowe.
Efektem będzie grzanie niewspółmierne do teoretycznej mocy wydzielanej, zarówno na układzie jak i obciążeniu.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
A witam, witam
Prace posuwają się do przodu, aczkolwiek bardzo wolno.
Na obecną chwilę gotowa jest część mechaniczna - zakupiłem lampę kreślarską i zdemontowałem klosz. Zamiast niego zamontowałem stelaż z zamontowaną soczewką fi 130mm i powiększeniu x3 (jeśli wierzyć chińczykom).
Sam stelaż to dwa płaskie talerze z plastiku, w których usunąłem dno. Uzyskałem sztywną i lekką konstrukcję, do której teraz domontuję LEDy na podkładach i z radiatorkami.
I właśnie to jest obecny etap - montaż elektroniki.
Części już są (ledy, podkłady, elementy do drivera) teraz tylko przygotować płytkę i polutować wszystko. Ostatecznie zrezygnowałem z układu z potencjometrem (3W-atowe są koszmarnie drogie) i zrobię układ oparty na przełącznik 6-cio pozycyjny (6 poziomów świecenia od ok 115 do ok 1000mA).
Ostatni wydatek to będzie zasilacz - potrzebuje ok 22-23V (6xLED + driver), więc chcę zakupić zasilacz do laptopa -> 24V/1,5A.
Szacuję, że całkowity koszt zamknie się poniżej 250zl.
Prace posuwają się do przodu, aczkolwiek bardzo wolno.
Na obecną chwilę gotowa jest część mechaniczna - zakupiłem lampę kreślarską i zdemontowałem klosz. Zamiast niego zamontowałem stelaż z zamontowaną soczewką fi 130mm i powiększeniu x3 (jeśli wierzyć chińczykom).
Sam stelaż to dwa płaskie talerze z plastiku, w których usunąłem dno. Uzyskałem sztywną i lekką konstrukcję, do której teraz domontuję LEDy na podkładach i z radiatorkami.
I właśnie to jest obecny etap - montaż elektroniki.
Części już są (ledy, podkłady, elementy do drivera) teraz tylko przygotować płytkę i polutować wszystko. Ostatecznie zrezygnowałem z układu z potencjometrem (3W-atowe są koszmarnie drogie) i zrobię układ oparty na przełącznik 6-cio pozycyjny (6 poziomów świecenia od ok 115 do ok 1000mA).
Ostatni wydatek to będzie zasilacz - potrzebuje ok 22-23V (6xLED + driver), więc chcę zakupić zasilacz do laptopa -> 24V/1,5A.
Szacuję, że całkowity koszt zamknie się poniżej 250zl.
Witam
Pozdrawiam
PWM powoduje mruganie światła, niektórzy są na to uczuleni, poza tym, jeśli chodzi o lampę warsztatową, to takie zachowanie jest niedozwolone, w związku z wywoływaniem efektu stroboskopowego przy obserwacji wirujących elementów. Lampa warsztatowa musi świecic światłem ciągłym.Issac pisze:Mam pytanie czemu nie użyjesz regulatora PWM ?
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.