www.swiatelka.pl

Ja mam taki power bank i jestem z niego bardzo zadowolony - ma dwa gniazda w tym jedno mocniejsze .
A gdzieś tu czytałem że te nowsze (mniejsze z jednym USB) nie radzą sobie z niektórymi bardziej prądożernymi smartfonami.
Jedyny problem jaki miałem to nie chciał ładować głośnika aktywnego - ale tam jest bardzo małe zapotrzebowanie na prąd.
Podpięcie czegoś pod drugie gniazdo rozwiązało problem.

Jak kolega koniecznie chce zrobić to trzeba kupić przetwornicę , zabezpieczenie pakietu,akumulatory i zewnętrzną ładowarkę + jakąś obudowę - tanie raczej nie będzie a rozmiary całości wyjdą spore...
Ja polecam zalinkowany powerbank plus akumulatory od wojtazo ze sklepiku- tak 4 szt. wyjdzie taniej i większa pojemność całkowita jak dwa nowe panasy
Poza tym w razie zgubienia nie będzie ich tak żal

Pozdrawiam

Ja mogę koledze polecić to:
http://www.ebay.com/itm/370977325470?ss ... 1497.l2649
Mam wersje czarną, która jest wykonana ze szkieletu aluminiowanego anodowanego metodą II lub III, ale raczej III bo powłoka jest b.mocna, do tego PB posiada niebieski wyświetlacz ukazujący w % ilość energii po przyciśnięciu przycisku, lub samo się włącza podłączając telefon, a podczas ładowania PB druga cyfra mruga, gdy wyświetlacz jest zgaszony nie widać żadnego okienka, jak by tam tego wyświetlacza nie było, gdy PB ma 100% energii na wyświetlaczu ukazuje się "FU" - FULL a gdy rozładowany "Ld" - L...nie wiem , PB ten posiada dwa wyjścia, niby 2A i 1A ale realnie jest tam ok. 1,5A i 0,7A więc nie tak źle.
Układ ładujący ogniwa jest dobry bo kończy na idealnym 4,20V, a PB się wyłącza gdy napięcie spadnie do ok. 3,15V więc ogniwo w tym PB ma dobrze.
Jest to zestaw do samodzielnego montażu, potrzebny jest śrubokręt, lutownica i kabelki.
Mój smartfon daje radę i PB jest tylko w razie czego, więc zamontowałem 3 zdechlaki 800mAh, ale można wymienić na inne.
PB jest skręcany a plastikowe arkusze przyklejane i zakrywają śrubki.

Ogólnie jestem zadowolony, a kolega który go zobaczył prawie dostał orgazmu i chciał mi zaraz za niego dać 200zł a inny godzinami się na ten PB gapi.

Doctore, Rzeczywiście fajny, dwa pytania, jak bardzo precyzyjne to lutowanie? (zawsze mi się ręce trzęsą przy precyzyjnych pracach)
Żeby działało zawsze muszą być 3 akumulatory?

Może być 1, 2 lub 3 aku bo są połączone równolegle, jednak nie zalecałbym podpinania 1 ogniwa bo krótko pożyje gdy będziemy ładowali 2 fony na raz.
Lutowanie wykonałem jakie trzeba, czyli by nie było zimnego lutu i by nie przegrzewać ogniw za mocno.
Skoro tobie nie wychodzi lutowanie to bym polecił skorzystanie z usługi zgrzewania ogniw przez któregoś z forumowiczów, powiesz że chcesz zgrzane równolegle np. 3 ogniwa i by z jednej strony taśma odstawała na 20mm(by dolutować się do PCB PB).
Tylko należy pamiętać o + i - bo pomylenie zniszczy PB o czym nawet żółty kumpel ostrzega na aukcji.

A ja mam taką sprawę:
kupiłem taki PB http://www.ebay.com/itm/371027036042?ss ... 1497.l2649 a do niego cztery ogniwa ładowane do 4,35V: - Samsung 30A ~3000mAh od Woytazo. Mam ładowarkę do telefonu z wyjściem 1A i nią ładuję PB. W aukcji jest napisane, że na wejściu do PB jest do 5V, ale później żeby używać baterie 3.6-3.7V. To jak to w końcu jest?
Po załadowaniu do niby 100% kolor diody nie zmienia się na zielony (tak jak jest napisane w aukcji).

5V to standard USB i tyle powinno być na wejściu powerbanka. Ładuje on najprawdopodobniej tak jak prawie wszystkie ładowarki ogniw 18650 do napięcia 4.2V. Co do nie zmieniania się koloru diody to może to wynikać z tego, że ten powerbank nie jest w stanie doładować Twoich ogniw do 100% ze względu na inne napięcie końcowe. Pozostaje jeszcze kwestia jak długo ładowałeś te ogniwa, gdyż naładowanie 4 szt. zajmuje pewnie ładne kilkanaście godzin. Z tego co się orientuję to napięcie 3.6 - 3.7V występuje na obciążonym ogniwie, natomiast gdy nie jest do niczego podłączone powinno być ok. 4.2V ( na Twoich trochę więcej). Twoje ogniwa ładowane do tych 4.2 powinny mieć pewnie około 2500mAh.

Witam

PK pisze:Z tego co się orientuję to napięcie 3.6 - 3.7V występuje na obciążonym ogniwie, natomiast gdy nie jest do niczego podłączone powinno być ok. 4.2V

Napięcie 3,6 - 3,7V to napięcie charakterystyczne ogniw. W pełni naładowane dobre ogniwo pod obciążeniem może mieć ponad 4V.
Pozdrawiam

Dziękuję za sprostowanie. Dopiero zaczynam przygodę z takim zasilaniem i moja wiedza na ten temat jest raczej skromna.

Ładowałem je przez pół dnia i całą noc, więc na pewno powinno się naładować. Czyli lepiej kupić te z napięciem max 4.2V ?

Ładuj dwa dni, 10Ah to nie jest mało, jak nie wskoczy na zielonego led'a to coś jest nie tak z PB, bo że ogniwo ładowane do 4,35V to nic nie zmienia dla PB, poza tym że będzie mniej Ah, bo jak PB zobaczy że jest już 4,20V na ogniwie to zapala zielonego leda.

tgrzebien pisze:A ja mam taką sprawę:
kupiłem taki PB http://www.ebay.com/itm/371027036042?ss ... 1497.l2649 a do niego cztery ogniwa ładowane do 4,35V: - Samsung 30A ~3000mAh od Woytazo. Mam ładowarkę do telefonu z wyjściem 1A i nią ładuję PB. W aukcji jest napisane, że na wejściu do PB jest do 5V, ale później żeby używać baterie 3.6-3.7V. To jak to w końcu jest?
Po załadowaniu do niby 100% kolor diody nie zmienia się na zielony (tak jak jest napisane w aukcji).

Witam
Sam zastanawiałem się nad taką obudową lub tą .I tu pytanie: jak się zakończył temat ładowania?
Szukam power banku za ok 60zł. Mój pomysł to płaska (do kieszemi) obudowa na 2-4 baterie. Baterie mam zamiar zakupić od forumowicza. Jakie? - jeszcze nie zdecydowałem.

Muszę mieć tak do tygodnia ładowarkę do telefonu więc pewnie jakiś zakup krajowy.
Zaproponujcie mi jakiś model przy założeniu, że mam dobre ogniwa 18650, które chcę wykorzystać.
Ładowarka może na jedno lub na dwa ogniwa.

Edita:
Kupiłem Millera MI 102.
Rozumiem, że mogę naładować Millerem ogniwo wykorzystując ładowarkę od SIII - 1A, a nic się nie stanie, jak podłączę ładowarkę od S4 czyli prąd ładowania 2A ?

M...

Nic się nie stanie. Ładowałem go za pomocą zasilacza od s4

Krótki test ładowarki Miller ML 102

Na początek, ładuję Galaxy sIII (bateria ma ok. 70% pojemności maksymalnej czyli ładowarka naładuje ją szybciej niż nową baterię) - baterię rozładowałem do 2%, włożyłem ogniwo Panasonic NCR 3100mAh i ... po 50 minutach miałem aż 84 % stanu baterii Program monitorujący proces ładowania pokazuje prąd ładowania na poziomie 1,9 - 2,1 A trochę duży jak na SIII (oryginalna ładowarka ma prąd ładowania tylko 1A z tym że program monitorujący pokazuje prąd ładowania max 1,4 A).
Przy stanie naładowania baterii 90% telefon tradycyjnie obniżał prąd ładowania do wartości dużo poniżej 1A.
I po 2 h ogniwo ogniwo Panasonic NCR 3100mAh naładowało baterię Galaxy SIII na 100%!

Znaleziono w sieci - "Czas naładowania smartphone'a Samsung Galaxy S2 (bateria Li-Poli 1650mAh) z ogniwa 18650 od 14% do 100% to 2 godz. 50 minut (telefon włączony podczas ładowania)." --- czyli mój Miller jest dużo szybszy.


Resumując całkowity czas ładowania jest O.K., tylko dlaczego na początku ładowarka ładuje prądem dużo większym niż ładowarka 1A

Ponoć telefon sam steruje prądem ładowania, jak tak jest to nie mam się czym martwić.

Natomiast 2 letnie ogniwa kupione na tym forum ładują Galaxy SIII przez ok. 5 minut i koniec - ładowarka przerywa proces ładowania -przy napięciu poniżej 3V - tak przynajmniej jest w specyfikacji (szkoda, że nie przy 2,9V)
Te same ogniwa świecą w Solarforce L2P przy prądzie 2,8 A przez ok. 25 minut, ale tutaj, jak się nie mylę odcięcie jest przy 2,8 V.

Generalnie, jak się wyjaśni ten duży prąd ładowania będzie bardzo O.K
Pytanie drugie - na ile można wierzyć w wskazania programu Battery Monitor Widget - którym sprawdzałem proces ładowania.

W wolnej chwili pomierzę trochę miernikiem.
Wrzucę też test ładowania Galaxy s4.
Tutaj początkowy duży prąd ładowania na pewno nie zaszkodzi - oryginalna ładowarka to 2A.

Edita:
Bateria naładowana na 100% i nadal mam podłączoną ładowarkę, i co jakiś czas niebieska dioda przygasa i lekko mruga (rozumiem przygasanie - pewnie lekko doładowuje baterię, a samo ogniwo jest już wyładowanie) - tylko po co mruga
A nie powinna się dioda wyłączyć po naładowaniu
M...

Mam Galaxy Ace 2 i właśnie podłączyłem do ładowania do ML-102. Używam tego samego programu do monitorowania baterii. W przypadku ładowarki maksymalny prąd to ok 500-600 mA. Ładowarka niby ma 700 mA. Sprawdzałem też kiedyś zasilacz 2 A, ale prąd ładowania był podobny.

Najwyraźniej ten telefon da się ładować maksymalnym prądem niecałe 600 mA. Prawie się telefon naładował i taki właśnie prąd widać na wykresie.