www.swiatelka.pl

DNF, Pokaż odczytane dane, czyli to co jest jak przesuniesz bardziej w prawo lub powiększysz na szerokość okno.

Przeskanuj go MHDD bo programy windowsowe nie pokazują dokładnych informacji o stanie sektorów.

Nawet jak będą uszkodzone sektory to można je objąć partycją co powinno jeszcze jakiś czas działać a system przyśpieszy bo dysk nie będzie z nich korzystał.

To że pisze "Uwaga" to nie koniecznie powód do paniki o ile zrobiliśmy dokładny skan i wiemy w jakim stanie jest powierzchnia.

Ja mam od 3 lat na żółto zakreślone ale dysk pracuje normalnie, prędkości nie odbiegają od normy i dane też nie giną.

Tak wiec poszukaj CD odpal MHDD, zrób screena to zobaczymy czy coś złego się nie dzieje

Rysiu. pisze:To że pisze "Uwaga" to nie koniecznie powód do paniki o

Tak, ale najważniejsze jest jak pisze Kolega @fredek to czego na screenie nie ma, czyli wartości RAW ze skrajnej kolumny.

Tak wiem, a z informacją o stanie powierzchni będzie pełny obraz sytuacji. Wiec na razie czekamy na odzew.

A tak przy okazji DNF, CristalDiskInfo kolumnę RAW podaje w HEX-ie jak by co.

Nie wiem czemu się okienko jakoś tak zmniejszyło. Tutaj poprawione:

Jeszcze muszę dokładnie ogarnąć MHDD.

Nie jest za dobrze, lecąc od góry

ID 01: prawie 200mln. błędów
ID 05: 86 sektorów przeniesionych ( najlepiej nie jest, ale mogło być gorzej)
ID 0A: 30 (jest problem mechaniczny napędu talerzy, problem z łożyskami itp.) - zalecane jak najszybsze zabezpieczenie danych.

ID BC: 11 braków odpowiedzi dysku, poważny problem bo możliwe że układ zasilania na PCB ma problemy ( jako że jest to wadliwa seria dysków to możliwe że problem jest z wersją sterownika - jednak jest to niepokojące)

ID C4: powiązany z ID 01

Wyników z MHDD jeszcze nie widziałem ale radzę zgrać gdzieś ważniejsze dane.

Dziękuję za pomoc. W takim razie od jutra zaczynam zrzucanie wszystkiego.
Najważniejsze, czyli praca inż jest na dysku zew, na laptopie i na drive'ie googla
Reszta to zdjęcia i filmy. Ciekawe ile dni będzie mi zgrywać ponad 300GB...

DNF pisze:Ciekawe ile dni będzie mi zgrywać ponad 300GB.

Zależy jakie to są pliki, jeżeli dużo zdjęć i dokumentów o rozmiarach do 5MB to prędkość będzie bardzo niska, dodając stan dysku to nie spodziewał bym się by prędkość średnia jakoś znacznie przekraczała ok 20MB/s.

To będzie moje najdłuższe zgrywanie danych

No dysk się kończy niestety, pewnie po zgrywaniu jeszcze tych błędów sporo przybędzie. Powodzenia w ratowaniu danych!

Jest takie narzędzie RawCopy (znajduje sie na Hiren's BootCD) - uparcie kopiuje dane na niskim poziomie z HDD na HDD. Próbuje wielokrotnie i przy błędach chyba statystycznie wybiera co wychodzi najczęściej. Udało mi się tym skopiować padający dysk z systemem - nie bootował się a na innym kompie nie było widać partycji.

Trwało to naprawdę długo

Panowie, jeszcze aż tak źle nie jest czasem powracał do krainy żywych, a i w takim stanie udawało się YT odpalić
Na chwilę obecną dziękuję za pomoc, a stacjonarka zostaje uziemiona do czasu zakupu nowego dysku.
Jakie to szczęście, że w Corelu zdążyłem zrobić wszystko co miałem do zrobienia

Ja ze swojej strony polecam Ci dysk SSD na system, jeśli tak jak napisałeś wyżej dane trzymasz na dysku zewnętrznym i na dysku google. Miło Cię zaskoczy taka przesiadka i praca na takim dysku

Hehe pewno, że bym chciał, ale na chwilę obecną nie wiem skąd mam wziąć 250zł na zwykły dysk,
a tu jeszcze na SSD + kieszenie miałbym wydać

Jeśli dane trzymasz głównie na nośnikach zewnętrznych, to nie kupuj HDD, tylko SSD np. 120GB. Ze swojej strony polecam Crucial M500 120GB, ponieważ jest na dobrym kontrolerze i ma najlepszy stosunek ceny do oferowanej pojemności, szybkości i możliwości.
http://www.ceneo.pl/23926743