Strona 2 z 2
: poniedziałek 03 lut 2014, 21:03
autor: marmez
: poniedziałek 03 lut 2014, 22:04
autor: michal2001lach
Przepraszam, pisane z telefonu jutro poprawie.
: poniedziałek 03 lut 2014, 22:06
autor: Hahar
marmez sposób na zakalca-ubić białka na sztywno osobno i wymieszać na koniec delikatnie łyżką...
Ja spagetti pyszne robię,ryż z curry i pieczeń rzymską z kuminem rzymskim i selerem naciowym (robi furorę), łososia z imbirem na grilla i rybę na parze - do ciast się nie biorę ale co nie co pamiętam z dzieciństwa.
bulwa11 podaj proszę przepis na ketchup
: wtorek 04 lut 2014, 18:18
autor: Zajonc
No murzynek uczyniony i częściowo skonsumowany. Zapomniałem o polewie (która to od zarania dziejów była dla mnie najlepszą częścią murzynka), a i tak było super!
: wtorek 04 lut 2014, 18:48
autor: marmez
Zaiste. Przy upraszczaniu murzynka wyleciała z niego polewa, bo standarwodwo to się rozpuszczało margarynę z cukrem, i kakao i wodą, następnie z części tego syropu się zostawiało na polewę, a z reszty robiło ciasto. Tracąc polewę zyskuję szybsze wykonanie, mniej naczyń do mycia, bezproblemowe zastosowanie oleju zamiast margaryny (tzn. nigdy nie próbowałem wersji z polewą z olejem, a kiedyś chciałem murzynka nie mając margaryny w domu).
Coś za coś, jak by co, to na prośbę mogę wpisać oryginalny przepis murzynka, bo jest niemniej pyszny (a dodatkowo ma pyszną polewę!), tylko bardziej pracochłonny (trochę).
Pozdrawiam, leniwy marmez
: środa 05 lut 2014, 10:44
autor: bulwa11
Hahar pisze:
bulwa11 podaj proszę przepis na ketchup
Przepis wziąłem stąd:
Przepis na ketchup (filmik na YT)
Polecam
brak jakichkolwiek utwardzaczy, chemii. Ostatnio skończył mi się ostatni słoik, chcąc nie chcąc musiałem przejść na ketchup kupny... ciężko uwierzyć, że kiedyś się zachwycałem jego smakiem.
Zabawa była przednia podczas robienia. Na końcu zamiast dodać 2
łyżeczki pieprzu, dodałem 2
łyżki pieprzu i musieliśmy szybko dokupić drugie tyle składników i wyrównać proporcję do tego pieprzu
: środa 05 lut 2014, 10:52
autor: Drag-On
Ja np. jednej specjalności chyba nie posiadam. Co sobie moja lepsza połówka wymyśli to robię
było już sushi, tortille (z własnymi "naleśnikami"), lasagne, pizze, ogólnie kuchnia chińska, włoska, meksykańska itd. Jak nam przepis nie pasuje to go dostosowywujemy do siebie
Najważniejsze w kuchni to nie bać się i jak ktoś ma odrobinę wyobraźni i poczucia smaku to wszystko wyjdzie.
: środa 05 lut 2014, 19:46
autor: Fluxor
: środa 05 lut 2014, 20:24
autor: michal2001lach
: czwartek 06 lut 2014, 19:03
autor: Zajonc
Żona mi pomoże przy polewie. Ma ogromny talent do tortów, a marnuje się jako pedagog.
Marmezowy murzynek już dawno skonsumowany, pewnie w poniedziałek będzie następny, ale w wersji odświętnej: z polewą i wiórkami kokosowymi
: niedziela 09 lut 2014, 01:43
autor: Hahar
bulwa11 dzięki-ale trochę roboty z nim jest.
Teraz tylko poczekać na pomidory nie szklarniowe
michal2001lach pisze:
Hahar jak robisz spaghetti ( ciekawe czy tak jak ja) chyba że to tajemnica.
Za każdym razem robię z tego co znajdę w domu, więc ciężko określić proporcje
Mięso mielone,
3-4 ząbki czosnku,
cebula ,
słoik domowego przecieru pomidorowego (jak się okaże za mało pomidorowy dodaje jeszcze koncentrat),
groszek z marchewką (nie koniecznie ale lubię),
słodka papryka w proszku,
ostra papryka lub chili
sól,
pieprz,
oregano,
bazylia (latem świeża z ogrodu)
Mięso ,cebule i czosnek podsmażam ,dodaję łyżeczkę papryki słodkiej i pół łyżeczki ostrej(lub szczyptę chili),solę ,pieprzę wlewam przecier (i jak trzeba koncentrat).
Wsypuję pół mrożonki groszku z marchewką jak zmięknie dodaje zioła.
Jak sos wychodzi zbyt wodnisty zagęszczam łyżką mąki rozrobionej w wodzie lub kartoflanki.
Próbuję i dosalam ,dopieprzam lub dopapryczam jak coś nie tak.
Przed podaniem można zetrzeć odrobinę żółtego sera i udekorować listkami bazylii - pycha
: niedziela 09 lut 2014, 08:14
autor: megabit
To ja z kolei inaczej robię spaghetti:
- 1 kg mielonego
- 1 kg pomidorów
- duża cebula
- łyżka przeciśniętego czosnku
- przyprawy - sól, pieprz, papryka ostra, bazylia, oregano
Cebulę, czosnek szklimy na oleju/margarynie, wrzucamy mięso. Międzyczasie pastwimy się nad pomidorami - wrzucamy do blendera i robimy paćkę z całego kilograma. Jak mięso się przyrumieni wlewamy płynne pomidory, doprawiamy do smaku - wychodzi około łyżeczki soli, pieprzu i po łyżce papryki bazylii i oregano. Ja jeszcze lubię wkroić 2-3 sztuki piri-piri czy czegoś podobnego. Gotujemy aż nie uzyska satysfakcjonującej konsystencji, można zagęścić mąką.
Ogólnie dużo zależy od pomidorów, najlepsze z domowych
a, porcja jest na 4 chłopa. Dużego chłopa