Strona 2 z 4

: piątek 14 gru 2007, 00:44
autor: Calineczka
dzięki za szczegółowe fotki!
Nieźle ją rozebrałeś :mrgreen:
A sterownik rzeczywiscie made by nasa, a masa polaczona bezprzewodowo prawie :mrgreen:
Wlasnie, ta diodka, tez mam takowa, allegrowy luxeon...

: piątek 14 gru 2007, 14:36
autor: woli
Ten post skłonił mnie właśnie do rozebrania latarki. Przy gwałtownych ruchach, czy stuknięciu światło często przygasało, ale jakoś nie mogłem wcześniej się za to zabrać.
Ciekawe, że nie ma tam nawet rezystora, co prawda nie mierzyłem włącznika ale to mało prawdopodobne aby tam go umieścili :cool: . Na strukturze diody też nic nie widać, więc pewnie jak zmieniłbym źródło zasilania na bardziej wydajne to po prostu by się przepaliła.

PS.
Czy znajdę gdzieś wymiary różnych ogniw dostępnych na rynku?

: piątek 14 gru 2007, 15:47
autor: c++
woli pisze:PS.
Czy znajdę gdzieś wymiary różnych ogniw dostępnych na rynku?
To bardzo proste. Np. ogniwo 18650 ma 18 mm. szerokości i 65mm długości. Cyfra 0 przedstawia okrągły przekrój. Tak samo jest z 14500, 14250...

: piątek 14 gru 2007, 17:19
autor: woli
Dzięki c++, tego nie wiedziałem. Kombinowałem z dwiema CR123 ale tam długość wychodzi 7cm.

: piątek 14 gru 2007, 17:28
autor: c++
woli pisze:Kombinowałem z dwiema CR123 ale tam długość wychodzi 7cm
123 mają to do siebie, że litówki są drogie...
Jednak można kupić akuski :)

: piątek 14 gru 2007, 17:32
autor: pawelsz
tylko trzeba uważać , co się zamawia, bo sa akusy CR123A (bateria ma 3V) o napięciu 3.6V i CR2 o napięciu 3V.
Trzeba uważać, żeby latarki nie spalić, świeżo naładowane CR123 mają ok 4.2, czy 2sztuki takich już ponad 8V, a to może sporo lampek spalić

: piątek 14 gru 2007, 17:44
autor: c++
pawelsz pisze:tylko trzeba uważać , co się zamawia, bo sa akusy CR123A (bateria ma 3V) o napięciu 3.6V i CR2 o napięciu 3V.
Trzeba uważać, żeby latarki nie spalić, świeżo naładowane CR123 mają ok 4.2, czy 2sztuki takich już ponad 8V, a to może sporo lampek spalić
Fakt, zapomniałem o tymk napisać...

: piątek 14 gru 2007, 20:34
autor: intermario
tak wyglądała moja oryginalna dioda
Obrazek

U mnie jest sterownik, umieszczony jest pod diodą na wcisk w tuleji, próbowałem go wypchnąć ale delikatnie by nie uszkodzić lecz nie wyszedł.

No i zapłaciłem 45 zł co prawda nie na all.. tylko na tzw. wyspie w markjecie z rożnymi duperelami...

Od tej wersji z allegro różni ją jeszcze mocowanie smyczy, jest na kółeczku.

[ Dodano: Pią Gru 14, 2007 8:35 pm ]
woli pisze:...Przy gwałtownych ruchach, czy stuknięciu światło często przygasało...
To ta nieszczęsna masa w obudowie, trzeba poprawić styk - to samo u mnie...

: piątek 14 gru 2007, 21:38
autor: Bocian
45zł!!! Za lampkę na takich diodach?? To ja dziś 2 identyczne puściłem gratisem plus jedna lepsza i kilo gorszych :mrgreen: do jednego maniaka LEDowego jako prezent choinkowy :wink: Eeech gdybym wiedział że tyle są warte :roll: :wink:

: piątek 14 gru 2007, 21:48
autor: c++
Bocian pisze:45zł!!! Za lampkę na takich diodach?? To ja dziś 2 identyczne puściłem gratisem plus jedna lepsza i kilo gorszych :mrgreen: do jednego maniaka LEDowego jako prezent choinkowy :wink: Eeech gdybym wiedział że tyle są warte :roll: :wink:
:) Gdzieś pod Warszawą je jeszcze mają :) Może zdążysz :) Ale bądź pewien, że mi się przydadzą :)

: piątek 14 gru 2007, 22:29
autor: woli
intermario pisze: ... U mnie jest sterownik, umieszczony jest pod diodą na wcisk w tuleji ...
A to ciekawe, ja swoją kupiłem na "aledrogo" w zeszłym roku. Może poprzedni właściciel wydłubał go dla siebie :evil:
Chyba jednak zacznę się rozglądać za jakąś inną skorupką dla swojej pierwszej konstrukcji, a ta niech zostanie jako przykład zaawansowanej myśli technicznej ... :wink:
Może ktoś podpowie co wybrać z tanich dostępnych u nas latarek. Bardzo podobają mi się te których używa Bocian.

Proszę o rade

: czwartek 10 sty 2008, 09:48
autor: bartefficom
Witam wszystkich bardzo serdecznie :)
Studiuje pilnie całe forum aż w końcu dzisiaj postanowiłem się do niego zapisać.
Zaczynam od tego tematu bo mam podobny problem.
Mam to body i zachciało mi się przeróbki.
Kupiłem diodę Edisona - EDSW-3LA6
A teraz zastanawiam się nad driverem.
Kuszący jest układ AMC7135.
Jestem jednak totalnym laikiem elektronicznym.
Wiem że można użyć takich dwóch połączonych, ale jak je połączyć ?
Dwa takie dają bowiem dokładnie 700 mA - prąd nominalny diody.
A może wystarczy jeden, zmniejszy się jasność ale za to długo pochodzi na bateriach.
Zastanawiałem się też czy dolna część diody, ta odprowadzająca ciepło, jest połączona z masą? Jeśli tak to muszę odizolować od latarki klejem np.: od użytkownika Bocian (klej termo przewodzący Zalman).
Samo body jest z grubego aluminium i powinno elegancko odprowadzić nadmiar ciepła.
Nie chce żyłować parametrów do większych amperaży.
Rozważałem też zasilanie DD.
Ale tu nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na pytanie: ile amper dają trzy ogniwa AAA połączone w szereg ? Nie chciałbym bowiem spalić diody już na wstępie. Wyczytałem na forum że należy podłączyć również oporniczek od 0,01 ohma do 1ohma. Czy przy driverze też jest on konieczny ?
Uff :D
Dużo pytań jak na początkującego, ale im więcej czytam tym większy mam w głowie mętlik.

: czwartek 10 sty 2008, 10:49
autor: pawelsz
można samemu robić prosty driver na amc, ale prostszym rozwiązaniem jest nabycie gotowego np. na DX, przy zasilaniu z 3AAA latarka zadziała bez problemów

Re: Proszę o rade

: czwartek 10 sty 2008, 14:26
autor: Calineczka
bartefficom pisze: Wiem że można użyć takich dwóch połączonych, ale jak je połączyć ?
Dwa takie dają bowiem dokładnie 700 mA - prąd nominalny diody.



Ale tu nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na pytanie: ile amper dają trzy ogniwa AAA połączone w szereg ? Nie chciałbym bowiem spalić diody już na wstępie. Wyczytałem na forum że należy podłączyć również oporniczek od 0,01 ohma do 1ohma. Czy przy driverze też jest on konieczny ?
Uff :D
Dużo pytań jak na początkującego, ale im więcej czytam tym większy mam w głowie mętlik.
Podobno kto pyta nie błądzi...witaj na naszym forum ;-)
AMC7135 łączymy dosłownie równolegle, tzn. pin 1 z 1, 2 z 2, 3 z 3, tak jak bys położył jednego AMC na drugim i połaczył wyprowadzenia pokrywające się w pionie.
Chyba najlepsze rozwiązanie to jednak driverek....masz wtedy tryby/reg.jasności.

Pytanie "ile amper dają..." jest trochę źle postawione. Ampery-inaczej natężenie prądu elektrycznego zależy, ze wzoru, od dwóch rzeczy, napięcia zasilającego i rezystancji obciążenia I=U/R, U-napiecie, R-rezystancja.
To teoria...w praktyce ogniwa maja wlasna rezystancje wewnetrzna, przy polaczeniuszeregowym one sie dodaja...dioda ma tez swoja charakterystyke, jedna przy zasilaniu 4,5V bedzie chciala wziac 1,5A, inna moze chciec 700mA. Z AAA lepiej za duzego pradu nie ciagnac, maja raczej male pojemnosci...szybko je to wyczerpie...

: sobota 12 sty 2008, 09:53
autor: intermario
... nowoczesny chiński driver - technologia kosmiczna - a tak uważałem próbując go wydłubać a tu... dekielek

Obrazek