Strona 2 z 2

: piątek 17 sty 2014, 17:47
autor: stefan
Rozumiem tego pana, każdy ma prawo do prywatności i co kogo obchodzi gdzie wisi mój fortepian :)
Dzięki, że napisałeś mi dane tej oprawy i mogłem troszkę poszukać w necie.
Wydaje mi się, że wiem jak ona wygląda.
Aż nie mogę sobie wyobrazić załączonych dwóch lamp 400W HQI-BT w jednym pokoju :)

: piątek 17 sty 2014, 19:50
autor: amisiek
Trzeba przyznać, że jest bardzo jasno. Oko ma logarytmiczną czułość, więc gdy przebywasz w tak jasnym pomieszczeniu jest naprawdę OK. Kluczem według mnie jest zimna barwa światła przy takim natężeniu, równomierność oświetlenia przy braku olśnień oraz bardzo dobre Ra. Rzecz w tym, że dzięki powieszeniu dość wysoko udało się z dwóch takich opraw z szerokimi odbłyśnikami uzyskać równomierne oświetlenie. Kombinowałem z odbłyśnikiem ze starej formy do ciasta, ale różnica była niezbyt wielka. Dwie lampy są zasilane z dwóch faz (tak to jest, gdy się ma trzy fazy - można chociaż trochę przyciąć efekt stroboskopowy). Jedyny minus to buczenie jednego z dwóch stateczników, trzeba było wymienić na nowszy i problem z głowy. Do tego poprawiłem ramę, by nie rezonowała - trzeba było dać trochę gąbki między statecznikiem a obudową puszki w ramie.
Dla mnie wystarcza jedna hqibt (nazywana na Lighting-Gallery.pl popularnie "jednostką"), w kuchni 250W wsparte czymś mniejszym w dwóch miejscach jest akurat.
Zrób kiedyś eksperyment - zainstaluj hqibt 400/d w jakiejś oprawie, która zapewni osłonę, by nie spojrzeć w źródło i zastosuj oświetlenie pośrednie - na biały sufit. Masz cały pokój jasny i równomiernie oświetlony.

: piątek 17 sty 2014, 20:58
autor: stefan
Mam philipsa Tempo 3 250W i jak wymienię w nim układ zapłonowy na 400W, to włączę HQI-BT w pokoju 20m2. Ciekawy jestem efektu. Zajmujesz się oświetleniem profesjonalnie, czy to Twoje hobby?
Gratuluję wykonania oświetlenia u znajomego. W różnego rodzaju przeróbkach najwięcej czasu zabiera dopasowywanie elementów nie mówiąc już o przemyśleniu jak to wykonać.
Często sam muszę coś przerobić, "poprawić fabrykę" i wiem, że wcale nie jest to takie łatwe zwłaszcza jak się chce, aby każdy detal wyglądał profesjonalnie.

Powiedz jaki zastosowałeś przewód do lampy stojącej Ikea od statecznika do oprawy.
Zwykły, czyli do 1kV, czy z izolacją o podwyższonej odporności napięciowej?

: niedziela 19 sty 2014, 15:29
autor: amisiek
Zaczęło się od hobby, bo potrzebowałem dobrego światła do fotografii, a potem już poszło. Na rynku praktycznie nie ma firm, które znałyby się na świetle o dobrej jakości - większość proponuje świetlówki liniowe i to zazwyczaj badziewne, czasami jeszcze gorsze diody, a gdy słyszy się o MH to zazwyczaj w kontekście sklepów. Do tego nie bardzo orientują się w charakterystyce natężenia światła do pracy - inaczej proponowaliby wersję "power" dla tych, którzy w domu chcą mieć jasno i proponowaliby zimniejszą barwę niż 3000K.
Dopasowanie elementów to zawsze jest poważny problem, gdyż nie ma na rynku porządnych opraw, które jednocześnie wyglądałyby jakoś ładnie. Do zasilania lampy w oprawie Kroby użyłem zwykłego przewodu, który z powodzeniem wytrzymuje. Robiłem próby i nie ma problemu. Jedyna różnica - dodałem kabelek zasilający z przewodem PE i zasilam z gniazda z bolcem. Tak na wszelki wypadek.

: sobota 25 sty 2014, 15:19
autor: stefan
Nie pisałem kilka dni, bo byłem zajęty pracą i przeróbkami Opraw Aluroad na 150W z zastosowaniem stateczników elektronicznych Tridonic. W sumie nie było żadnych problemów a praca przebiegała szybko i sprawnie.
Amisiek wracając do lampy sodowej zasilanej statecznikiem Tridonic o którym pisałem wcześniej. Muszę Cię zaskoczyć :) lampa odpaliła prawidłowo i pracowała około 6h bez żadnych problemów. W końcu znudziło mnie oczekiwanie na to co pisałeś i sam wyłączyłem lampę. Wniosek nasuwa się taki, że musiałeś mieć starą lampę lub inny model Tridonica. Zresztą nieważne jaka była przyczyna niepowodzenia w Twoim przypadku, bo w moim lampa 150W SON-T Pia Plus odpalona statecznikiem elektronicznym Tridonic PCI 150 PRO działa prawidłowo.

: sobota 25 sty 2014, 20:15
autor: amisiek
Dzięki za info, prawdopodobnie masz po prostu nowszy model statecznika elektronicznego, może Tridonic po prostu poprawił działanie elektroniki. Lampa była używana, ale po jarzniku nie było widać jakiegoś mega zużycia, na stateczniku elektromagnetycznym świeciła OK. Przy okazji jeszcze raz przetestuję na innych egzemplarzach.
Pora zadać ważne pytanie : Czy jesteś zadowolony z obsadzenia MH w tych oprawach?

: niedziela 26 sty 2014, 09:24
autor: stefan
Model statecznika jest z końca 2013r - prawdopodobnie może być tak jak piszesz.
Oczywiście, że jestem zadowolony z MH a zwłaszcza z kolorów, które są prawie jak na słońcu. Czasami tak bywa, że używając zbyt długo jednej rzeczy nie zauważa się możliwości zastosowania innej lepszej. W pracy od kilkunastu lat stosujemy lampy sodowe i byłem przyzwyczajony do tej żółtej poświaty. Zresztą dobrze, że miałem MH CDO-TT 150W bo jak popatrzyłem po cenach na Allegro, to są drogie.
Lampy sodowe są w miarę tanie, bardzo wydajne, więc pewnie stąd ich duża popularność.
Teraz powoli będę się zabierał za naświetlacz TEMPO 3. Zamontuje do niego STS 400W i lampę HQI-BT. Ciekawe co ta panienka potrafi zrobić w pokoju 19m2, bo z tego co czytałem, to faceci są mega zadowoleni z jej pracy :) a ja jeszcze nie miałem okazji widzieć ją w akcji w tak małym pomieszczeniu.

: niedziela 26 sty 2014, 11:37
autor: amisiek
Ta panienka daje radę tylko trzeba jej aktywność skierować we właściwą stronę ;) czyli na sufit.
Jedyny minus polega na tym, że jest to lampa z metalami ziem rzadkich (jodki i bromki dysprozu, holmu, tulu, talu i cezu) a z racji na zastosowanie właśnie dysprozu i talu ma barwę bardzo zimną, zimniejszą niż świetlówki daylight. Co akurat nie przeszkadza, bo przy tej ilości światła, jest to komfortowa barwa.
Konstrukcyjnie lampa ta ma pewien problem, gdyż utrzymanie wyładowania przy takim ciśnieniu w jarzniku z użyciem dysprozu nie jest proste, a zatem kanał jest wąski i wyładowanie może czasami być niestabilne. Niestety niektóre sztuki tak mają - na ulicę nadają się świetnie, ale do domu czasami trzeba wybrać jedną z kilku sztuk, by świeciła naprawdę stabilnie, bez żadnego drżenia natężenia ani barwy. Na szczęście nie wpada w rezonans (a niektóre pierwsze ceramiki tak miały).
Jest to stara konstrukcja, wywodzi się jeszcze z końca lat osiemdziesiątych - pochodzi wprost z konstrukcji WOTAN HQI-T400 /DV i /DH oraz późniejszych HQI-T400/D, które miały problemy z przegrzewaniem zewnętrznego balonu. Po usprawnieniach, pierwsze serie HQI-BT 400/D pokazały się w sprzedaży w 2001r. Lampa pracuje na osprzęcie sodowym (moim zdaniem najlepiej), MH oraz rtęciowym po dodaniu zapłonnika wysokonapięciowego.
Obecnie produkowane HQI-BT 400/D PRO mają światło o nieco niższym Ra ale dają odrobinę więcej lm z tej samej mocy. Trwałość też nieco wyższa, ale niewiele. Pod względem jakości światła moim zdaniem najlepsze były serie Made in Germany z czwórką jako pierwsza cyfra kodu EAN. Lampa ta ma także inny getter (napylany, a nie tylko pastylkowy).
Kopią konstrukcji HQI-T 400/D była polska lampa dysprozowa LRJD (COBR POLAM), która niestety nie doczekała się wielkoseryjnej produkcji.

: niedziela 26 sty 2014, 11:51
autor: stefan
Na sufit.... Czyli standard u panienek :mrgreen:

: środa 29 sty 2014, 18:24
autor: stefan
Panowie powiedzcie jak zachowuje się statecznik Osram Powertronic PTi 150W, czy słychać delikatne brzęczenie w trakcie pracy? Ostatnio rozmawiałem ze znajomym i mówił, że delikatnie, ale słyszalnie brzęczy.