Sterownik rozszerzony na Attiny25V

co i jak zrobiłem...
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
alienth pisze:Mam jeszcze kilka pytań. Jak wygląda kwestia pamięci ostatniego trybu oraz kwestia przerwania kontaktu akumulatorka jadąc np. rowerem w pagórkowatym terenie, tryby się zmienią?

Pamięć trybu jest natychmiastowa, czyli zaraz po zmianie jasności, jest to już tryb domyślny.
Co do wersji rowerowej, to sądzę że Bocian odpowiednio zaprojektował lampki, aby brak kontaktu nie był możliwy. Zresztą... poczekajmy jeszcze trochę :roll: .

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Taka małą fotka w temacie styków w nowych konstrukcjach opartych na tym sterowniku :mrgreen:
Obrazek
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Poniżej filmik zrobiony na szybko (piguła 3xXP-G2 S2, 3,04A):

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Xy9npD2m ... e=youtu.be[/youtube]

Do 0:50 nawigacja (teraz widzę, ze troche za szybko)
0:50 pierwszy pomiar napięcia (przypadkowo, miało być strobo ale nie jestem biegły w machaniu sondami :mrgreen: )
1:02 strobo
1:15-1:46 pomiary napięcia (dla 3 różnych napięć ustawionych na labo)
1:52 programowanie trybu
Od 2:38 prezentacja ochrony termicznej
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Zwierając do masy gwiazdkę sąsiadującą z tą od kondzioła, WYŁĄCZAMY PAMIĘĆ (po wyłączeniu lampki, start zawsze od trybu pierwszego w pętli).

Obrazek
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Bocian pisze:Od 2:38 prezentacja ochrony termicznej
Dlaczego ochrona termiczna ograniczyła prąd prawie do zera zamiast ustabilizować dostarczaną moc na określonym poziomie pozwalającym na nieprzekraczanie zadanego progu temperatury?
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

A widziałeś Greg gabaryty tej piguły (coś jak piguła w Twoim X1)? Ona momentalnie nabrała wysokiej temperatury przy pracy z mocą 10W, następnie nawet przy zmniejszaniu mocy temperatura wzrastała (brak jakiegokolwiek opływu powietrza+bardzo mała powierzchnia radiacyjna). Spokojnie, prąd ustabilizowałby się na pewnym, niskim, w miarę stałym poziomie, w tych warunkach ale już nie miałem czasu i chęci aby to nakręcić :)
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Bocian pisze:prąd ustabilizowałby się na pewnym, niskim, w miarę stałym poziomie
Ciekawi mnie algorytm. Czy aby na pewno ustabilizowałby się, czy może jednak wystąpiłoby zjawisko falowania mocy? Sprawdzałeś to w ogóle?
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
greg pisze:Czy aby na pewno ustabilizowałby się, czy może jednak wystąpiłoby zjawisko falowania mocy? Sprawdzałeś to w ogóle?
Mechanizm jest bardzo prosty, sprawdza temperaturę, i jeśli jest za wysoka, redukuje PWM o 1, tak więc schodzi poniżej optymalnej mocy dla wychłodzenia, potem jak temperatura spadnie poniżej poziomu, podnosi PWM o 1. Widać ze dwa może trzy wahnięcia, potem zmiany są praktycznie niezauważalne. Oczywiście oscylacje cały czas występują, ale dotyczą zmian około 1% prądu (PWM o 1 czy 2).
Po wychłodzeniu latarki przez czynniki zewnętrzne, PWM się podnosi do progu ustalonego przez aktualny tryb.
Zastanawiałem się nad regulacją proporcjonalną, ale uważam, że jest to bardziej rodzaj bezpiecznika niż termostatu, więc pozostałem przy najprostszej wersji. Próbkowanie co około 125ms.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Po 8-kliku doszedł RESET do ustawień fabrycznych (zarówno trybów do: 0,15%; 10%; 32%; 100% jak i progu zadziałania zabezpieczenia termicznego do 60 st. C). To na wypadek gdyby użytkownik za bardzo namieszał z ustawieniami i nie mógł sam dojść ładu :)

Poniżej krótki film z działania sterownika w latarce:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=d-JFcNgD1Do[/youtube][/youtube]
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Aktualnie jest w testach nowe rozwiązanie ustawiania temperatury granicznej. W związku z tym, że za granicę można przyjąć doznania organoleptyczne jako niższe od możliwości diody, nowa procedura przewiduje:
-po wejściu w kalibrację temperatury, latarka włącza się w tryb max i się nagrzewa,
-kiedy użytkownik stwierdzi, że latarka osiągnęła wystarczającą temperaturę, kliknięcie lub wyłączenie powoduje, że w eeprom zostaje nowy wzorzec temperatury granicznej.
-Brak reakcji użytkownika, powoduje, że przy przekroczeniu temperatury procesora około 80*C, procedura zostaje przerwana, i zostają odtworzone poprzednie ustawienia temperatury, oraz wraca pierwotna jasność świecenia.
W czasie ustawiania temperatury granicznej tą metodą, nie działa ochrona ogniwa, gdyż raczej nieprawdopodobne jest przypadkowe wejście w procedurę, bez świadomego działania użytkownika.
Oczywiście pozostały funkcje podniesienia i obniżenia temperatury o 5*C
Przy okazji, zmieniono sposób stabilizacji temperatury i nie jest on już tak widoczny.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

Cześć

Mam pytanie do autorów. Jaka jest częstotliwość PWM?

Pytam, bo założyłem ww. sterownik wczoraj (w końcu ;) ) do latarki i jedno z pierwszych wrażeń, to że widzę* PWM :(
Na szczęście jest to tak rzadki PWM jak w jakiś tanich chińskich rozwiązaniach, ale też nie jest niewidoczny, jak w wielu innych rozwiązaniach. Ogólnie sterownik i tak zostanie u mnie, bo PWM widzę tylko przy odbiciu na jakiś błyszczących krawędziach, czy patrząc na latarkę.

* - Tak wiem, mam nadwrażliwość na PWM, widzę PWM w czerwonych światłach pozycyjnych samochodów ledowych jadących przede mną (większość ledowych czerwonych świateł ma widoczne (dla mnie) mruganie). Widzę PWM w dużej części "żarówek" ledowych. W lampach ulicznych sodowych itd...
Pyra pisze:Przy okazji, zmieniono sposób stabilizacji temperatury i nie jest on już tak widoczny.
+1 Fajnie, bo w mojej latarce zanim temperatura i jasność się ustabilizują, to jest duuuży spadek jasności. To też wina konstruckji latarki (PLD), bo mam dość daleko (termicznie) sterownik od diody i pewno, gdyby był bliżej, to by było lepiej.

(Mam nauczkę, by nie kupować nowych konstrukcji od razu po publikacji... lepiej poczekać na porządne przetestowanie przez innych, nie mówię tutaj tylko o ww. sterowniku, bo w sterowniku od kogoś innego właśnie teraz pojawił się błąd i wymagał poprawki. :wink: )
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Zarówno szybkość PWM (teraz jest 16,5kHz i jest całkowicie niesłyszalny oraz niewidoczny) jak i mechanizm działania zabezpieczenia termicznego zostały w aktualnej wersji poprawione. Zawsze można podesłać sterownik do wbicia aktualnej wersji :)
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

:)
A tak z ciekawości - żeby mieć odniesienie na przyszłość, jaka częstotliwość mogła być, w tym, który mam?

Szkoda, że wykorzystałem go w latarce, w której wklejam go klejem na stałe i raczej nie będzie mi się chciało go odklejać i usuwać kleju. Jednak dziękuję za propozycję :)
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Jeśli masz pierwszą wersję, to faktycznie możesz mieć PWM około 4kHz, aktualnie to jest już 16kHz. Pierwotnie postawiliśmy na bardzo niski i stabilny moon, krótko potem, moon stał się trochę jaśniejszy, ale częstotliwość PWM ustawiliśmy na wyższą.
Pomiar temperatury,, realizuje wewnętrzny czujnik procesora, poza tym, u Ciebie driverek znajduje się na trochę "wąskim gardle", więc może się zdarzyć, że zanim układ zareaguje na zmianę prądu diody, to jednak trochę trwa... Klej może dodatkowo opóźnić jeszcze ten proces.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

OK, dzięki. Wszystko się zgadza, tylko, klej raczej zbytnio nie opóźnia, bo procesor jest przyciśnięty do blachy aluminiowej - ileż mogło tam tego kleju zostać pomiędzy? 0,05mm? Chyba, że chodziło Ci o większość pojemność cieplną sterownika z klejem wokół procesora...

Głównym problemem, jak już zauważyliśmy, jest odległość sterownika od diody (pod spodem są dwie warstwy blachy alu 2mm posmarowane pastą termoprzewodzącą i ściśnięte nitami. :wink:

Ogólnie ze sterownika jestem bardzo zadowolony, zmiany trybów mniejszą liczbą klików są bardzo wygodne. Tylko trzeba się nauczyć szybciej klikać, ale to po kilku próbach nie problem :) Powiedziałbym, że nowa jakość. Prawie jak sterowanie mikrostykiem.

Po prostu polecam :D
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
ODPOWIEDZ