www.swiatelka.pl

Mam 10cm przedłużacz USB (wyjście+wejście) w takim metalowym oplocie jak te lampki. Jale zielonego pojęcia nie mam, jak to się nazywa żeby teraz wyszukać...

Odkopuje temat - szukam właśnie czołówki do czytania. Proponowane rozwiązanie ze światłem USB i powerbankiem mi wyjątkowo nie leży (mam zestaw xiaomi i bardziej się sprawdza przy biurku, niż przy czytaniu w łóżku).

Wymagania:
- zasilanie 1xAA (lub AAA)
- flood
- lekkość
- może być chińszczyzna, byle miała użyteczne kilka lumenów do czytania (nie za dużo i nie za mało)
- rozsądna cena (zebry niestety zbyt drogie)

Spark SG5 wydaje się ciekawy, ale cena już nie...

Jak do czytania to wiele mocy nie potrzeba , wystarczy plastik fantastik - trzeba szukać czegoś z optyką TIR o szerokim kącie. Ze względu na cenę lepiej omijać aluminiowe, nie rozwiną skrzydeł przy czytaniu.

Ciekawa propozycja sklepik :
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=18479

Możesz zapytać sprzedającego czy da radę zmienić na optykę Plaster miodu 60 st - do czytania w sam raz.

Ja w aucie mam TAKĄ po modzie na xm-l, tylko pasowałoby optykę zmienić a standarowe tir są za duże

Może czołówka z Biedronki?

Biedronkowa byłaby ok , optyka Tir pasuje. Ważny aspekt który pominąłem ...
Barwa leda i CRI, optymalna nichia 219b http://www.kaidomain.com/product/Details.S022931 . Bardzo ważne (barwa, współczynnik oddawania kolorów)przy czytaniu dla naszych oczu.

Dzięki za odpowiedzi. Wydają się nieco ciężkawe...po dalszym szukaniu czymś prawie idealnym byłby Fenix HL05...gdyby nie cena. Do tego też nie przekonują mnie CR2032, ale z drugiej strony niby runtime ma bardzo dobry.

...Czołówka do czytania? A nie myślałeś o czymś takim?





Przypinasz do okładki, świeci wystarczająco intensywnie żeby czytać, nie przeszkadza spać innym, nie odgniatasz na czole gumy od czołówki
Jest tego mnóstwo na rynku.
Ja ostatnio zakupiłem sobie taki wynalazek do czytnika.



Sprawdza się naprawdę znakomicie, jestem zachwycony.

A może Xtar H1 - oferta dość stara, ale zapytać o dostępność można http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11750
Mam model H2 zasilany z 16340 i jest to najczęściej używane u mnie w domu światełko.
Jest mała i lekka, posiada użyteczny, niski tryb i czerwoną diodę przy której można komfortowo nawet czytać.

Voit, takie lampki do czytania mam dwie i jakoś mnie wkurzają... Żona narzeka, że szybko bateria siada i przygasa, ale jak dla mnie istotniejsza wada to oświetlenie książki - jest takie sobie, bo pałęta się to to na górze, przekręca, potrafi niedoświetlić lewej albo prawej kartki, więc trzeba co chwilę poprawiać. Za to do kindla jak dla mnie jest OK.

Prędzej już bym wolał jakiś patent na przyklejenie do ściany podobnej lampki na giętkim wysięgniku.

Woytas pisze:(...) jak dla mnie istotniejsza wada to oświetlenie książki - jest takie sobie, bo pałęta się to to na górze, przekręca, potrafi niedoświetlić lewej albo prawej kartki, więc trzeba co chwilę poprawiać. Za to do kindla jak dla mnie jest OK.
(...)

Taka lampka doświetli i prawą i lewą stronę
Jeśli złapiesz klipsem okładkę i kilkadziesiąt kartek, to klips powinien trzymać się dość stabilnie. Na rynku jest wiele rodzajów takich lampek. Moja jest zasilana trzema małymi paluszkami. To dość wydajne i niedrogie źródło prądu.
Nie wyobrażam sobie czytania książki przed snem z gumą czołówki odciskającą się na czole. To trochę tak jakbym poszedł spać w czapce z daszkiem. Niby można, ale przyjemnie zdecydowanie nie jest.

Lampka do czytnika to dla mnie świetne rozwiązanie. Nie wiem jak tyle lat egzystowałem bez tego...

Jeślli nie to, to kombinowałbym z małym reflektorkiem przypiętym klipsem do np. krzesła przystawionego do łóżka. Ale to już prawie to samo co normalna lampka nocna...