Strona 2 z 3
: środa 11 gru 2013, 21:28
autor: tOmki
Tylko powiedz co masz na myśli "buty na lato" ?
Albo sam looknij na ich ofertę:
www.hanzel.pl
: środa 11 gru 2013, 21:56
autor: ptja
A ja mam do łażenia wojskowe kamasze. Raz wymagały dobicia gwoździków i śliskie w zimie, ale dają radę od 1997-ego ("bażant" z CSR w Jeleniej Górze)
: czwartek 12 gru 2013, 06:12
autor: oskar
Fakt Hanzel to wysoka jakość w rozsądnej cenie i indywidualne podejście do klienta, też mam i sobie chwalę ale niestety jest to niższa półka od Lowa, jednak w 400zł masz wypas na zimę ze wszystkim.
: czwartek 12 gru 2013, 09:10
autor: Kekacz
Jakieś 5 lat temu kupiłem Chiruca Gredos Supra. Bardzo mała liczba szwów, 5 kawałków skóry na jeden but, minimalizuje to liczbę miejsc gdzie może przeniknąć woda. Skóra po wierzchu, umieszczona na stałe skarpeta gore-texowa w środku, vibram na spodzie. Po tym czasie tylko skóra się wyślizgała i nie jest już zamszowata a wygląda jak licówka. Podeszwa ma jeszcze sporo bieżnika do zdarcia. Nawet sznurówki się nie przetarły.
Z drobnych ale - czubek buta nie jest zbyt wysoko osłonięty przez gumę podeszwy i skóra w tym miejscu trochę już dostała od życia, ale przetarcia są powierzchowne i nie spenetrowały jej głębiej niż na ułamki milimetra.
: czwartek 12 gru 2013, 15:25
autor: mick1
Wojskowe kamasze... Opinacze załatwiłem w 2 sezony, a skoczki w 3
: czwartek 12 gru 2013, 16:35
autor: ologda
oskar pisze:LOWA niemiecka marka, obrzydliwie drogie modele z wyższej półki ale warte swojej ceny, ja mam model Lowa Baleno GTX przed 8 laty kosztowały 599zł, dziś już nie produkują ich.
Podobny model Lowa Khumbu GTX w chwili obecnej 799zł, ale warto.
Szybko się rozchodzą, idealnie przylegają do nogi ze wszystkich stron, idealnie odprowadzają pot, praktycznie nie da się ich przemoczyć no i tak jak pisałem ja mam je od 8 lat, dobijam je w pracy na magazynie bo są stare i zdezelowane ale umrzeć nie chcą, dają radę a piorę je co tydzień.
Polecam LOWA
Siema Oskar:-)
Też mam LOWA , żona również , polecam
: sobota 14 gru 2013, 18:51
autor: dsk
Od niedawna można w Polsce kupić buty Mountain Warehouse (kiedyś się wydzielili z Karrimora). Kupiłem buty Excalibur za 340 zł w promocji, zobaczymy jak się będą sprawować. Pierwsze wrażenie dobre - po całości skóra 2mm, vibram, wygodne, wyprodukowane w Rumunii (a nie w Chinach jak większość).
: sobota 14 gru 2013, 22:11
autor: fxxx
W Rumunii to może spadkobiercy campus;-) których wbrew opinii jestem właścicielem około 6 lat i podeszwa jeszcze max 2 lata a na bucie nie widać zużycia. Buty na lato-lekkie, oddychające i uniwersalne-rower, kajaki, góry, wyglądające w miarę normalnie
: sobota 14 gru 2013, 22:33
autor: dsk
Ja się do Campusa zraziłem po delikatnym wypraniu kurtki z membraną. Była dwukolorowa, na jednym kolorze membrana bez żadnego uszerbku, na drugim kolorze w strzępach. Ale może niektóre buty mieli dobre? Chociaż po tej kurtce już i tak bym pewnie nie kupił nic z tej marki.
: niedziela 15 gru 2013, 21:21
autor: Voit
...Od kliku lat z ogromnym zadowoleniem używam butów firmy Demar, produkowanych na potrzeby wojska (kontrakt MON/928).
Buty "do miasta" raczej się nie nadają, ale w cięższym terenie, w górach, sprawdzają się świetnie.
Podeszwa jest na tyle miękka, że na mokrych skałach, lub ubitym śniegu trzyma się świetnie i jednocześnie jest dość odporna na ścieranie.
Buty nie posiadają jakichkolwiek membran, co dla mnie jest ogromną zaletą.
Są zrobione ze skóry hydrofobizowanej - wyprawionej w taki sposob, że o wiele trudniej chłonie wodę, jednocześnie zachwując wszelkie swoje naturalne właściwości.
Moje buty nigdy nie widziały pasty do butów, konserwuje je wyłącznie tłuszczem do skór. Nigdy nie przemokły, a stopy nie pocą się bardziej, niż w innych butach.
Buty naprawde godne polecenia, stosunek jakości do ceny trudny do pobicia.
...Zresztą, są dość mocno podobne do pewnego modelu Lowa
Przy okazji odradzam zakup butów na podeszwie firmy Vibram, o nazwie Bifida New.
Wygląda to tak:
Podeszwa jest bardzo twarda i sprawia spore problemy z przyczepnością.
Byłem w takich butach zimą w górach.
Myślałem, że nie wrocę w jednym kawałku.
: niedziela 15 gru 2013, 21:34
autor: Ragrastin
Polecam Bundeswehry rocznik 2004, chodzę w nich do teraz tylko napastować i błyszczą
: niedziela 15 gru 2013, 23:15
autor: tnt_gt
W zeszłym roku kupiłem Ecco Terra VG Black. Jedyne buty, które nie uwierały mnie po założeniu. Nie musiały się docierać. Na raize jest ok, tylko jeden sezon.
Trochę za krótkie na głeboki śnieg.
: poniedziałek 16 gru 2013, 08:29
autor: pier
Witam.
A może się ktoś wypowiedzieć co do tych butów:
Quechua Inuit M ?
: poniedziałek 16 gru 2013, 11:07
autor: delux
Ja przez 6 lat w sezonie jesienno zimowym używałem butów ECCO X-Treme Viking. Były mega wygodne i doskonale sprawdzały się na śniegu jak i co dla mnie było ważne przy prowadzeniu samochodu. Gdyby dalej były w sprzedaży pewnie bym zakupił nowa parę.
W 2011r zakupiłem Keen Revel w których to już dwie zimy przebiegałem i są dla mnie rewelacyjne i przy dużych mrozach są bardzo ciepłe gorzej już z prowadzeniem samochodu ale można przywyknąć
: środa 15 sty 2014, 16:43
autor: mauser66
Polecam Hanzel,pierwsze buty w życiu w których mi noga ne zmarzła,
http://www.hanzel.civ.pl/?p=productsMor ... ame=033-FN
może na długie wedrówki się nie nadaja ale są bardzo ciepłe-iealne na ambonę
mam jeszcze maindle ale niezbyt sie sprawdziły jakieś takie toporne sztywne ,może dlatego ż to prezent od byłej żony