Strona 2 z 2

: poniedziałek 09 gru 2013, 14:08
autor: cudny
Najlepiej kupić raz puszkę ze sprężonym powietrzem, a potem tę właśnie puszkę przerobić i pompować swoją pompką :)

: wtorek 10 gru 2013, 10:29
autor: krzycho_
Tak napomopowana puszka starczy na 2-3 psiknięcia :mrgreen: w "sprężonym powietrzu" jest ciekły butan.

: środa 11 gru 2013, 11:45
autor: cudny
A to o tym nie wiedziałem ;) Dzięki za uświadomienie.

: środa 11 gru 2013, 11:50
autor: megabit
O tak, mój Tata na własnej skórze się przekonał o łatwopalności sprężonego powietrza, uważajcie!

: środa 11 gru 2013, 11:51
autor: greg
Sprawdź zapalniczką jak pięknie płonie to "sprężone powietrze" w puszce :)

: środa 11 gru 2013, 15:26
autor: Marooned
dominos96 pisze:Zwykła butelka PET, jak gdzieś w terenie trzeba coś przedmuchać to po co tyle żelastwa targać, a tutaj wejdzie nam spokojnie 5 barów (sam testowałem, nie znalazłem butelki która by tego nie wytrzymała, no jedynie butelka po wodzie żywiec zmieniła trochę kształt.)
Na 40 metrach pod wodą wypełniłem kwadratową butelkę po Żywcu Zdrój i zakręciłem. Jak łatwo policzyć, było w niej 5 atmosfer, czyli różnica 4 (na powierzchni ziemi mamy +/- 1 atmosferę - stąd z resztą nazwa). Zrobiła się okrągła i można było nią wbijać śledzie ;-)

W takich butelkach najsłabszym ogniwem jest gwint nakrętki - jak wystrzeli, to może sporego guza nabić.

A z butli nurkowej przez przetokę to się i koła pompowało a aucie, i ognisko 2metrowe w deszczu rozpalało. Niestety, jeden śmiałek chciał sobie ułatwić pompowanie materaca - zrobił z niego wielką kulkę jak mu wszystkie łączenia w środku puściły. No ale to 200 atmosfer a nie 5, więc różnica znaczna.