Ładowarka modelarska
-
- Posty: 198
- Rejestracja: niedziela 12 kwie 2015, 21:20
- Lokalizacja: W-wa
Dobrze, tylko że dla obliczeń nie bierz napięcia roboczego pakietu tylko napięcie do jakiego rozładowujesz. Np 3V na celę to 9V na pakiet, więc z rezystorem 1ohm poniżej 12V na pakiecie zacznie spadać prąd i ładowarka nie będzie w stanie tego ogarnąć. Musiałbyś mieć rezystor 0.75ohm albo nawet dobrze jak będzie mniejszy, żeby ładowarka miała trochę pola do manewru. Wlicz do tego jeszcze rezystancję przewodów, złącz, krokodylków, to się okaże że trzeba dać rezystor 0.5ohm. Oczywiście przy pełnym naładowaniu pakietu taki rezystor spowoduje że na początku ładowarka będzie brała na siebie sporo mocy do rozproszenia, i prąd może być mniejszy niż zakładany, ale lepsze to, jak spadek prądu pod koniec i wydłużanie czasu rozładowania.
Kombinowałem też ze zmianą rezystancji "w locie", tzn mam drut oporowy którym mogę ją regulować, i jeśli zmiany są dokonywane w bardzo małych krokach to ładowarka nadążą i stabilizuje prąd. Większy skok (zmiana rezystancji w dół aby utrzymać wysoki prąd) spowoduje że prąd będzie przekraczał ten ustawiony, albo nawet jak nie, to ładowarka będzie pokazywała głupoty i będzie jakaś rozbieżność w pomiarze. Np ładowarka pokazywała dobry prąd ale program logview pokazywał zawyżony i to sporo - więc nie wiadomo co brać pod uwagę.
Kombinowałem też ze zmianą rezystancji "w locie", tzn mam drut oporowy którym mogę ją regulować, i jeśli zmiany są dokonywane w bardzo małych krokach to ładowarka nadążą i stabilizuje prąd. Większy skok (zmiana rezystancji w dół aby utrzymać wysoki prąd) spowoduje że prąd będzie przekraczał ten ustawiony, albo nawet jak nie, to ładowarka będzie pokazywała głupoty i będzie jakaś rozbieżność w pomiarze. Np ładowarka pokazywała dobry prąd ale program logview pokazywał zawyżony i to sporo - więc nie wiadomo co brać pod uwagę.
Manekinen, ok, czyli ładowarką bierze pod uwagę zmianę rezystancji spowodowanej przez temperaturę (w jakimś tam zakresie oczywiście)
Zależy mi na przetestowaniu przy pełnym obciążeniu pakietu, a zwykłe rezystory to mam maks 15/15/20/20W i dużej oporności.
Mam świece żarową i chciałem ją zanurzyć w wodzie, żeby schłodzić - spokojnie 150W rozproszy w wiadrze
Zależy mi na przetestowaniu przy pełnym obciążeniu pakietu, a zwykłe rezystory to mam maks 15/15/20/20W i dużej oporności.
Mam świece żarową i chciałem ją zanurzyć w wodzie, żeby schłodzić - spokojnie 150W rozproszy w wiadrze
Tak, musi brać pod uwagę takie zmiany, tylko musi mieć możliwość stabilizacji, czyli nie można dobierać rezystora na styk, ale tak żeby na nią też szło trochę tej energii. Nie mam pojęcia w jakim stopniu świeca zmienia swoją rezystancję przy nagrzewaniu, ale jak będzie chłodzona to chyba nie będzie to jakimś problemem. Możesz dać taką na próbę i włącz rozładowanie, odpal logview i patrz czy ładowarka daje radę stabilizować prąd. Czasem potrzeba kilku prób aby dobrać odpowiedni rezystor, bo przy tak dużych prądach ładowarka ma na prawdę mało do powiedzenia w kwestii stabilizacji prądu, jej zakres stabilizacji jest bardzo mały.
Manekinen na swojej stronie pokazał projekt obciążenia aktywnego/regulowanego/elektronicznego które trzyma zadany prąd, więc powinno być ideale do zastosowania z ładowarką w trybie zewnętrznego obciążenia.
A ponieważ prąd jest stały, nie powinno być jakichś "głupot" na ładowarce/logach.
Ostatnio myślę o zbudowaniu obciążenia regulowanego wielkości zasilacza ATX będące w stanie rozproszyć 200-400W, ale na razie muszę się nauczyć programowania, bo chcę dodać graficzny wyświetlacz oled.
W planach jest tryb stałego prądu, mocy, napięcia oraz płynnie regulowane odcięcie.
Do tego wysyłanie danych przez BT do smartfona/kompa by można było sobie robić wykresy.
Takie urządzenie idealnie nadawało by się min. do testowania ogniw, czy zasilaczy lub powerbanków.
Ehh, ile to ja bym zajefanych urządzeń zrobił gdybym umiał programować...
A ponieważ prąd jest stały, nie powinno być jakichś "głupot" na ładowarce/logach.
Ostatnio myślę o zbudowaniu obciążenia regulowanego wielkości zasilacza ATX będące w stanie rozproszyć 200-400W, ale na razie muszę się nauczyć programowania, bo chcę dodać graficzny wyświetlacz oled.
W planach jest tryb stałego prądu, mocy, napięcia oraz płynnie regulowane odcięcie.
Do tego wysyłanie danych przez BT do smartfona/kompa by można było sobie robić wykresy.
Takie urządzenie idealnie nadawało by się min. do testowania ogniw, czy zasilaczy lub powerbanków.
Ehh, ile to ja bym zajefanych urządzeń zrobił gdybym umiał programować...
NIE BOJĘ SIĘ GDY ŚWIATŁO ZNIKA, BO MAM LATARKĘ NA OGNIWACH PANASONIC' A
Ładowarka strasznie głupieje z takim obciążeniem w szeregu i ciężko jej wystartować. Ale jak się uda raz na dziesięć no to dalej już bez problemów.Doctore pisze:Manekinen na swojej stronie pokazał projekt obciążenia aktywnego/regulowanego/elektronicznego które trzyma zadany prąd, więc powinno być ideale do zastosowania z ładowarką w trybie zewnętrznego obciążenia.
A ponieważ prąd jest stały, nie powinno być jakichś "głupot" na ładowarce/logach.
Hmm, dziwne, możesz powiedzieć co się dokładnie dzieje?
Aaa dla tego najlepiej zrobić to urządzonko o którym pisałem...
Moje 1,3kW poszło z dymem gdy chciałem przetestować pewien 2,5kW zasilacz, który to okazał się wadliwy(pfc) i wypluwał szpilki napięcia kilkaset V...
Aaa dla tego najlepiej zrobić to urządzonko o którym pisałem...
Moje 1,3kW poszło z dymem gdy chciałem przetestować pewien 2,5kW zasilacz, który to okazał się wadliwy(pfc) i wypluwał szpilki napięcia kilkaset V...
NIE BOJĘ SIĘ GDY ŚWIATŁO ZNIKA, BO MAM LATARKĘ NA OGNIWACH PANASONIC' A
Ładowarka próbuje ustalić jaką rezystancję ma zewnętrzny rezystor, a ta się nieustannie zmienia w zależności od prądu. Jak bardzo powoli zwiększam prąd obciążenia od 0 wzwyż, to ładowarka ogarnie i zacznie działać. Jak zwiększam za szybko to w pewnym momencie ładowarka rezygnuje i zmniejsza prąd prawie do zera i próbuje od nowa. Ciężka sprawa to uruchomić, ale jak już się uda to wszystko jest ok.