Strona 2 z 2

: niedziela 19 sty 2014, 15:13
autor: skaktus
Jakieś pomiary by się przydały, test i było by pieknie :)

: sobota 15 mar 2014, 07:32
autor: LeoxxX
Obrazek

Plecak stoi w odległości 20m. 100% mocy.

Obrazek

30m i 100%


Obrazek

30m i 50%

Jazda przy 50% zupełnie wystarczy. 100% przydaje się w lesie gdzie nikogo nie będziemy oślepiać. Czas działania przy 100% mocy to ok 150-160 minut. Przy 50% czas ten jest ok dwukrotnie dłuższy. Lampka automatycznie wyłączy się jak napięcie spadnie poniżej 7,4V. Przed wyłączeniem lampka kontrolna mruga na czerwono. Jednak moim zdaniem zbyt późno o tym informuje (mnije więcej 5min przed wyłączeniem się).

Jestem zadowolony z zakupu. Bardzo wygodnie jeździ się przy 50% mocy. 100% mocy przydaje się gdy kierowca nie chce wyłączyć swoich długich. A jak nadal nie wyłączy to jest opcja stroboskopu :) ( ale nigdy nie korzystałem bo to jest szalona opcja, chyba na dyskotekę :D )

: sobota 15 mar 2014, 09:45
autor: tisher
Mam lampkę w wersji 5x XM-L od roku, używam prawie codziennie. Kosztowała.. ~30$ z przesyłką, czyli całe 100zł... i jest REWELACYJNA, a przy tej cenie lepsza nie istnieje. W diody idzie w trybie MAX ~1.8A (można ustawiać rezystorami) co daje te około 30W.
Mam dorobiony większy pakiet na długie wypady.

Link do lampki.
Obrazek
http://dx.com/p/5-x-cree-xm-l-t6-3000lm ... 650-192065

Lampka niszczy system, że tak ujmę. Ilość światła jest przerażająca dla typowego szarego ludka. Jeśli skieruje się ją na wprost to widać drogę na przestrzeni ponad 100m. To szczególnie fajne z uwagi, że jeżdżę na rowerze elektrycznym i jadąc 50km/h+ taka widoczność jest bezcenna.

W terenie lampka sprawuje się również rewelacyjnie. Ma idealny stosunkowo szeroki snop doskonale doświetlający pobocze, teren bliski i dalszy.

Posiada wskaźnik naładowania akumulatorów w postaci podświetlanej gumki (4 poziomy).

Niestety jako chiński sprzęt ma kilka nieprzemyślanych wad:
- oczywiście trzeba poprawić chłodzenie, ale to norma
- tryb strobo 100% jest bezużyteczny. Mruganie 100% mocą dosłownie uniemożliwia jazdę komukolwiek z naprzeciwka :P
- Za mocny tryb Low, przydały się o wiele słabszy, taki pozycyjny.
- Tryb MAX powinno się użytkować tylko podczas jazdy. Choć to akurat nie minus, bo na postoju tryb LOW jest jaśniejszy niż jakakolwiek inna latarka jaką mam w domu :D

Chyba tyle, lampka jak najbardziej godna polecenia. Od czasu zakupu użytkuję wyłącznie nią i raczej już nie zmienię na nic innego :)

Obrazek
Obrazek

Oczywiście nie bezie zaskoczeniem, kiedy powiem, że gdy inni znajomi rowerzyści zobaczyli jak to świeci to każdy jeden sobie kupił tą lampkę i wszyscy zadowoleni :)

: sobota 15 mar 2014, 10:35
autor: zedart
tisher, możesz powiedzieć w jakim układzie są ogniwa w tej lampce (szeregowo, równolegle, czy może mieszane)? Bo mi właśnie wpadł go głowy pomysł na lapę doświetlającą do motocykla. Lampa w mojej maszynie jest trochę słaba, jak na moje wymagania.

: sobota 15 mar 2014, 10:40
autor: tisher
Ogniwa w sensie zasilania tej lampki?
Lampka jest zasilana fabrycznie z 2s (8.4V) ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie zasilić ją z akumulatora 12V. Kwestia obadania sprawy.

: sobota 15 mar 2014, 15:27
autor: midi
Witam, kilka dni temu przerabiałem tą lampkę, w środku niestety ale diody i driver po prostu wiszą w powietrzu a ciepło na obudowę nie jest wcale oddawane. Przeróbka polegała na wymianie drivera który daje 2,7A w każdą diodę, kontrola temp. ustawiona na 60*, 4 tryby ciągłe bez migaczy. Dorobiłem pierścień zewnętrzny do oryginalnego modułu który przekazuje ciepło na obudowę, do wnętrza modułu dołożyłem kolejny krążek z alu a n a nim siedzi nowy driver. Oryginalnie moduł to po prostu wydmuszka, PCB z diodami jest przyklejone do blachy o grubości max 2mm a ścianki tego modułu mają też max 2mm, w to wciśnięty jest driver. Rozkład światła, dość mocno skupiony środek, boki są ale mocno słabiej niż w środku, takie światło na daleki zasięg. Za taką kasę chyba faktycznie graty są sporo droższe niż ta cała lampka, opłaca się kupić i przerobić, w oryginale stawiam że mimo iż w diody idzie 1,8A to się to ugotuje za jakiś czas. Pozdrawiam serdecznie.