www.swiatelka.pl

Akumulatorki miały napięcie równe 0 Teraz od rana ładują się na najzwyklejszej ładowarce u moich rodziców. Po około 12 godzinach zobaczę czy coś się ruszyło.

Tylko do dobrego pojemnika na odpady je włóż. Bo nie wierzę że będą poprawnie chodzić.

Żadna ładowarka już ich nie wskrzesza Poleciały do kosza w żabce Umarły ze starości lub nie właściwego obchodzenia się z nimi przez poprzedniego właściciela.

12 godzin może być dla nich za dużo...

Może się podniosą, ale z 1/3 pierwotnej pojemności.

Przy obecnej cenie Eneloopów wszelkie próby reanimiacji takich kilkuletnich, zwykłych aku, to dla mnie niezrozumiała zabawa. Naprawdę szkoda czasu i energii