Nie pod kątem zastosowań "strażackich" o tym wspomniałem.
Tutaj to wiadomo, że na kask, czoło albo przy jakiejś uprzęży latarka jest mocowana. Ewentualnie w łapie (niech mnie jakiś strażak poprawi jak źle myślę).
Natomiast można tą taśmą zrobić eleganckie i trwałe pierścienie w dogodnym dla siebie miejscu na korpusie latarki.
W małej latarce owijamy kuper 1-2 cm szerokości paskiem taśmy (można ją przycinać na dowolne szerokości) i możemy sobie trzymać w ustach (ja przynajmniej trzymam w zębach przez wargi) na przykład dłubiąc w plecaku pod namiotem albo robiąc jakieś drobne rzeczy w domu.
W ruchu, w pracy, koło innych ludzi to pewnie, że strach jakieś "dźwignie" albo "kołki" w ustach/zębach trzymać bo to bardzo nie BHP
Łatwiej jest też tak usprawnioną latarkę trzymać chwytem "papierosowym", łatwiej namierzyć ją i wyjąć z kieszeni. Druga sprawa, że latarka dzięki temu lepiej się trzyma kieszeni i nie lata tam tak bardzo.
2 godzinki temu, w ramach eksperymentów z nową taśmą (substytut tej sylikonowej, samowulkanizującą-naprawczą z Lidla, 8zł, jest znacznie mniej wytrzymała na temperatury -40°C do +90°C), zaklajstrowałem Convoy'a S2. Ma teraz jeden pierścień 2cm na kuperku plus drugi ok 0,5cm na głowicy. Pierścienie tak 1 i 2 mm wysokości, poszło jakieś 30cm taśmy szerokości 19mm ale ta jest też cieńsza od sylikonowej. Sylikonowej starczyłoby z 15 cm.
Nie stuka mi dzięki temu podczas kładzenia gdziekolwiek, mogę też w końcu dłuższą chwilę trzymać ją "zębach" bo wcześniej Convoy był za ciężki i 1-2 minuty to był max. Za tym pierścieniem na zakrętce fajnie kotwiczy się teraz paluchy podczas chwytu papierosowego.
Taśmy samowulkanizujące rozciągają się konkretnie więc z tych 3 metrów otrzymujemy ze 6m powierzchni owiniętej albo więcej. Obecnie taśmy sylikonowe i po 19 zł się trafiają za 3 metry (
http://ha3o.pl/tasma-samowulkanizujaca-one-tape). "One Tape" 3m x 25mm x 0,5mm, izolacja elektryczna: 38 kv/mm, -56°C do +260°C.
Tej jeszcze nie używałem ale parametry ma podobne do Rescu Tape a 19 zamiast 39zł. Mam już na liście zakupów
Edit: Na forum outdoor.org.pl wypatrzyłem newsa Kolegi Uysy
Wchodzi na rynek jeszcze jeden wynalazek o wielu zastosowaniach między innymi jako dodatek poprawiający funkcjonalność latarek
http://sugru.com/about
http://www.youtube.com/watch?v=8fOSo_EN-y4
Taka nowsza wersja "Poxyliny" z sylikonem o ciekawych właściwościach i konkretnej odporności -50°C to +180°C.
Nie wiem tylko co z tym zrobić jak nam się znudzi. Taśmę się rozcina i śladu po niej nie ma na latarce. Tutaj byłoby chyba więcej zabawy. Ale potencjał ten "klej" ma