www.swiatelka.pl

Mówię poważnie nie wiem nie mam zmywarki! Może sa jakieś programy które delikanie traktują zawartość?

Ciepła woda bez tabletki ino z nabłyszczaczem oczywiście program z suszeniem i gotowe.
Tak czyściłem ref od DBS-a , koleś potłukł szybkę i syfu się dostało do środka jak i kilka szklanych odprysków, wyszło całkiem ok. Z tabletką też nie miałem jakiś niespodzianek z innymi refami ale to może zależeć od rodzaju takiej tabletki.

Dzięki za odpowiedzi

Ja także nie posiadam zmywarki, ale o ile dobrze zrozumiałem, to ciepła woda nie powinna zaszkodzić i śmiało mogę wykonać taką kąpiel?

Tak z odrobiną płyny ja to robie i wytrząsam pozostałe krople wody. Nie pozwalam im wyschnąć na reflektorze.

..bo zostawiają brzydkie zacieki
O czym się właśnie przekonałem.

Po czym wziąłem na to poprawkę i spryskałem lakierowaną powierzchnię płynem do mycia szyb, a następnie wysuszyłem całość suszarką .

Teraz refek lśni

Jeszcze raz pięknie dziękuję za pomoc.

Po myciu zwykłą wodą z płynem do naczyń należy przepłukać 2-3 razy wodą demineralizowaną (do akumulatorów), żadnych zacieków nie będzie.

W laboratoriach do tego celu (zeby nie bylo zaciekow na kolbach etc, bo to moze wrecz zmieniac reakcje/falszowac wyniki) uzywaja metanolu - bo szybko paruje. Wiec czysty etanol tez da radę, albo izopropanol - tani jest i przyda sie do czyszczenia elektroniki itp. Woda jednak schnie dosyc dlugo. Tylko nie używajcie acetonu na żadnych plastikach - kiedyś tak stopiłem "aluminiowy" ref z DX

To chyba było alu od skośnookich , ale faktycznie zmywacza lepiej nie używać wogóle poza jego głównym przeznaczeniemi.

Izopropanol jest lepszy a działa tak samo , najlepiej kupić sobie spray bo z butli szybko "ucieka" tak samo zresztą jak benzyna nawet najlepiej zakręcony.

No w opisie byl aluminiowy - a acetonu uzywalem do rozklejenia gwintow. Gwinty puscily, a aluminium splynelo z plastiku...teraz jest na prawde aluminiowy Aceton jest znacznie lepszym rozpuszczalnikiem do wszelkiego rodzaju klejow polimerowych(dlatego tak dobrze rozpuszcza plastiki) i malych stezeniach jest metabolizowany i nieszkodliwy. Izopropanol nie rozpusci kleju polimeroowego. Aceton zmiękcza nawet super glue.

Dziś będąc w okolicy wstąpiłem do sklepu z poniższej aukcji po izopropanol:
http://www.allegro.pl/item847449618_ipa ... gowek.html

Na warsztat tym razem poszedł ref SMO z DX'a..
Najpierw. w celu nabłyszczenia użyłem Clinu (z alkoholem). Było OK.
Zanim płyn wysechł chciałem zmyć go zakupioną substancją... i co się okazało?
Refek nadaje się do kosza. Izopropanol częściowo rozpuścił lakier i powstały małe, paskudne dziurki w strukturze

LightLover , jesteś pewien że to co tam sprzedają na aukcji to czysty IPA ? bo mi coś się wydaje podejrzane to , ipa nie powinnien reagować bo dotknięciu z lakierem ,co innego gdybyś mocno tarł czymś nasączonym ipa .

Szczerze mówiąc wydaje mi się, że tak...

Nie zauważyłem niczego, co mogłoby wzbudzać moje podejrzenia.
Ani obsługa sklepu, ani aukcja, ani sam środek.
Zerknij na podany link, jest tam zamieszczony skan pełnej specyfikacji.

Może po prostu kolejny raz potwierdza się jakość DX-owych produktów


Oczywiście nie został "spłukany" cały lakier, lecz tak jakby refek został podziurkowany.
Trudno i tak leżał bezużytecznie (wymieniłem go na OP).

czy na refie jest lakier ?

Jeżeli odbłyśnik wykonany jest z polerowanego aluminium - możemy użyć dowolnego rozpuszczalnika organicznego (aceton, rozp. nitro, benzyna ekstrakcyjna, różne alkohole).
Jeżeli odbłyśnik jest napylany na tworzywo sztuczne - zaczyna się loteria. Może być napylony bezpośrednio na tworzywo sztuczne i wówczas można użyć etanolu, metanolu, izopropanolu i nic złego się nie stanie. Jeżeli producent użył podwarstwy z lakieru - mógł zastosować lakier spirytusowy. Ponieważ napylona warstwa jest mikroporowata, każdy alkohol i większość rozpuszczalników organicznych uszkodzi podwarstwę lakierową. Najbezpieczniej użyć ciepłej wody i detergentu przeznaczonego do mycia okien (nie zostawia smug). Po umyciu przepłukać wodą demineralizowaną i przedmuchać do sucha strumieniem powietrza. Tą metodę przetestowałem z dobrym skutkiem przy czyszczeniu reflektorów samochodowych.

Pozdrawiam, Nocny Marek

Zapomniałem o jeszcze jednej metodzie wykonania odbłyśnika - metalowy, nie polerowany, lakierowany i napylany - tryb czyszczenia jak w plastykowym lakierowanym.

Reflektor jest aluminiowy z napyloną warstwą odblaskową. Czym jest ta warstwa, szczerze mówiąc nie wiem.

Metoda opisana wyżej przez Nocnego Marka jest jak najbardziej OK.
Wiem, bo wcześniej testowałem na innym reflektorze.
Konieczne jest tylko szybkie przedmuchanie powierzchni z wody. Najlepiej strumieniem ZIMNEGO powietrza.