Przepraszam. Chodziło mi oczywiście lion vs lipol.
: poniedziałek 30 mar 2015, 19:12
autor: Pyra
Witam
majster pisze:
Pyra pisze:
W porównaniu z...
Przepraszam. Chodziło mi oczywiście lion vs lipol.
No to nie widzę różnicy, oba zasilania wymagają tej samej elektroniki...
Pozdrawiam
: poniedziałek 30 mar 2015, 21:35
autor: Browar
Przeczytałem wątek i mam takie uwagi:
- do prostych/lekkich wkrętarek ogniwa li-ion z laptopa nadają się jak najbardziej - meble z Ikei da się tym poskręcać bez szkody dla ogniw. Do dużych obciążeń się nie nadają.
- elektronika zabezpieczająca przed rozładowaniem do dużych prądów albo jest droga, albo sama pobiera energię z aku i potrzeba jakiegoś wyłącznika. Dużo prościej jest zastosować buzzer piszczący jak napięcie spadnie do niebezpiecznego poziomu, tak się robi przy rowerach elektrycznych i działa.
: poniedziałek 30 mar 2015, 22:30
autor: jarroq
Ja swoją wkrętarkę Bosch przerobiłem na Li-Ion.
Muszę przyznać że jestem bardzo zadowolony.
Pomysł na przeróbkę wziął się z tego oto filmiku:
Mam kilka ogniw Boston Sonata 4400.
Użyłem jedynie trzech do tego celu. Wcześniej pomierzyłem ich pojemność.
Są znacznie zużyte ale 3000mAh da się z nich wydusić:). To i tak dwa razy więcej niż seryjna nowa bateria.
Jak na razie jeszcze nie rozładowałem baterii. Nie było na czym. Wkrętarka będzie służyła do lekkich prac dlatego ogniwa powinny wytrzymać bez układu zabezpieczającego.
Buzzer ustawiłem na 3,3V. Niestety napięcie pokazuje niedokładnie. Zawyża o 0,10V. Czego się można spodziewać po tak tanim sprzęcie:).
: wtorek 31 mar 2015, 00:08
autor: Issac
jarroq,
Też się nad tym zastanawiam, zaispirowany tym samym video.
Mam Bosha PSR 14,4V.
W środku 14ogniw NICD - 8,5zł sztuka... 100zł.
4 ogniwa od Woytazo - 5zl x 4 = 20zł + przełącznik i alarm - max 50zł a i pojemność wieksza
: wtorek 31 mar 2015, 00:15
autor: Doze
Słyszeliście może o sposobie polegającym na zamrażaniu baterii na jakiś czas? Potem doprowadza się do temperatury pokojowej i ładuje. Ile w tym prawdy, a ile bro story?
: wtorek 31 mar 2015, 07:21
autor: marmez
jarroq, co rozłączasz włącznikiem? Sam buzer? które sekcje? Ja właśnie myślę o jakimś przełączniku, bo póki co alarm po prostu odłączam od kabla balansera, ale nie podoba mi się to prowizoryczne rozwiązanie... Zastanawiałem się nad rozłączaniem pierwszego pinu alarmu, alarm wtedy nie działa, ale nie wiem, czy nie pobiera prądu gdzieś dalej...
BTW jarroq, wstaw spacje między zdjęcia, bo stronę rozepchnęło
Pozdrawiam
PS.
Ja tam nie jestem do końca przekonany do ogniw z laptopów, bo moja wkrętarka to spokojnie 15A pobiera przy obciążeniu dużym... a może i więcej, ale nie katowałem jej na maksa do pomiarów. Tak, że ledwo co jestem przekonany do 2p ogniw 10A do niej...
: wtorek 31 mar 2015, 08:41
autor: Browar
Takiego samego Boscha przerobiłem jak ten jarroqa, tyle że dałem ogniwa 2600mAh zużyte, mające ok 1850mAh obecnie. To wystarczyło na 8h skręcania mebli. Jako złącze balansera i jednocześnie ładowania dałem 6-pinowe gniazdo mini DIN
: wtorek 31 mar 2015, 13:00
autor: Issac
Browar:
Dobry pomysl z gniazdem Din(nie trzeba przerabiać ladowarki)
Dales 3P1S , czy 3P2S?
Ile max amperow pobiera?
Jest spadek mocy niż przy NiCD?
: wtorek 31 mar 2015, 13:31
autor: Browar
Issac pisze:Browar:
Dobry pomysl z gniazdem Din(nie trzeba przerabiać ladowarki)
Dales 3P1S , czy 3P2S?
Ile max amperow pobiera?
Jest spadek mocy niż przy NiCD?
Dałem 4s, amperażu nie sprawdzałem (zrobię dziś pomiary i napiszę), spadku mocy nie ma. W tej wkrętarce nie zastosowałem żadnego zabezpieczenia bo jak napięcie spada podczas obciążenia do 10V to ewidentnie czuć. W ogóle to się nie przejmowałem zbytnio bo te ogniwa to trupy, mimo to spokojnie zrywa sprzęgło na max ustawione i w przygodnej pracy z meblami zachowała się rewelacyjnie, więc do zastosowań domowo-majsterkowych jest aż za dobra
Edit: Zmierzyłem - prąd bez obciążenia ok 2,6 A, podczas pracy z rozpruwanym sprzęgłem poz. 10 czyli max - ok 12,5 A To jest jednak obciążenie impulsowe, aku nie zdąży się zgrzać, a tylko to ma znaczenie.
: wtorek 31 mar 2015, 19:22
autor: Issac
Ale jednak natywnie silnik dostaje prawie 15V, zamiast 12.
Ciekawe jak to wpłynie na trwalosc silnika.
Ja mam 14,4V normalnie, ale zaraz zamawiam alarm przerabiam
: wtorek 31 mar 2015, 20:08
autor: Browar
Issac pisze:Ale jednak natywnie silnik dostaje prawie 15V, zamiast 12.
Ciekawe jak to wpłynie na trwalosc silnika.
Ja mam 14,4V normalnie, ale zaraz zamawiam alarm przerabiam
Nominalnie napięcie jałowe max na aku wynosi 16,8 V a pod obciążeniem dużo mniej. Te silniki mają pewien zakres napięć, kiedyś pooglądałem karty katalogowe jednego typu silnika, ale na różne napięcia. Tutaj przykład: http://www.gimsonrobotics.co.uk/HRS550- ... V-18V.html
: środa 01 kwie 2015, 16:15
autor: Hahar
Browar pisze:Zmierzyłem - prąd bez obciążenia ok 2,6 A, podczas pracy z rozpruwanym sprzęgłem poz. 10 czyli max - ok 12,5 A To jest jednak obciążenie impulsowe, aku nie zdąży się zgrzać, a tylko to ma znaczenie.
Skoro by tak miało być to po co np. makita daje w baterii 5s2p ogniwa na prąd 20A każde ,a a wkrętaku dremela 7,2V siedzą 2 ogniwa na 15A?
Wkręta nie wkręca sie impulsowo w 1s -tyle można by było uznać za impuls...
Skoro ogniw nie żal to można ukatrupić po kilku cyklach -tylko po co .
marmez pisze:
PS.
Ja tam nie jestem do końca przekonany do ogniw z laptopów, bo moja wkrętarka to spokojnie 15A pobiera przy obciążeniu dużym... a może i więcej, ale nie katowałem jej na maksa do pomiarów. Tak, że ledwo co jestem przekonany do 2p ogniw 10A do niej...
I tu się zgodzę- wkrętarka którą ja przerobiłem dostała własnie ogniwa 10A w konfiguracji 4s2p ,prąd podczas wkręcania wkręta 70mm 16A- przy zablokowaniu ponad 30A .
Ale umyślnie jej nie blokowalem -poza tstem a innym aku .
Aku li-jon miał zabezpieczenie przeciko nadmiernemu rozładowaniu w postaci woltomierza modelarskiego załączanego mikrostykiem podczas wkładania aku do wkrętarki.
Padł podczas ładowania na nieprzystosowanej ładowarce- modelarskiej jeszcze nie mam.
Szkoda-a taki był ładny amerykanski ...
: środa 01 kwie 2015, 16:29
autor: marmez
Hahar pisze:[...]woltomierza modelarskiego załączanego mikrostykiem podczas wkładania aku do wkrętarki.
O! Fajny pomysł. Powiedz, czy tym mikrostykiem rozłączałeś pierwszy pin tylko? Nie pobierał wtedy ten woltomierz już prądu?
Pozdrawiam.
: środa 01 kwie 2015, 18:25
autor: Browar
Hahar, nie do końca się zrozumieliśmy. Do normalnej wkrętarki też bym zapodał przynajmniej aku LiFePO4 na duże prądy. Ale ten Bosch PSR-12 to właściwie zabawka do rozkręcania okien albo do skręcania mebli z Ikei. Oczywiście to bardzo pożyteczny sprzęt i nawet taki strupieszały aku okazał się być całkiem udatny. Poza tym dopóki się ogniwa nie grzeją jest ok. Do normalnych i ciężkich zadań mam potwora 86 Nm GSR12-VE2 HD