www.swiatelka.pl

Patrząc na dane Cree, XP-E przy prądzie 0,3A (czyli tyle ile pewnie dostaje dioda) ma napięcie przewodzenia w okolicy 3V. Więc przydałoby się coś, co by takie napięcie utrzymywało. Inaczej jasność będzie bardzo szybko spadać, a o pracy na akumulatorkach nie ma nawet co wspominać. Ale ja to chińczyki rozwiązali to raczej tego nikt nie wie. Oglądając różne chińskie wynalazki, podejrzewam że może być różnie.

P.S masz gdzieś w pobliżu tesco? Tam jest spory wybór latarek w cenie do 50zł. Wiele ma w sobie baterie, więc zawsze można samemu ocenić jak która świeci.

Niestety akurat Tesco w moim mieście nie ma.
Jak to jest z tymi sterownikami w latarkach? Jeżeli już jest jakaś elektronika w latarce zapewniająca np. różne tryby strobo, to wcale nie musi oznaczać, że jest jakaś stabilizacja zapobiegająca spadkowi jasności w miarę rozładowania się baterii?

Wcześniej padło stwierdzenie że zasilanie 2xAA jest korzystniejsze ale z tego co piszesz wynikałoby że napięcie 3V jest "na styk". Tymczasem w przypadku trzech ogniw (co prawda mniejszych, 3xAAA ) jest jakiś zapas napięcia, więc jak to jest?

No niestety tryby nie oznaczają stabilizacji. Ale na temat sterowników może ktoś inny by się wypowiedział, bo ja na tym słabo się znam. Opisuje raczej z praktycznego punktu widzenia. Lecz widzę że Ci bardziej zaawansowani użytkownicy olewają tematy tego typu. A szkoda bo mogli by wiele pomóc.
A co do różnic zasilania: jedna bateria AA ma w sobie mniej więcej tyle energii co 3 AAA. I co prawda przy zasilaniu z 3AAA napięcie będzie wyższe, ale przy takim sterowaniu jak w tej lidlowskiej, stabilizacji też nie będzie, i jasność również będzie spadać wraz ze spadkiem napięcia w bateriach. Jedyny plus zasilania 3x AAA jest taki, że można tam upchnąć akumulator 18650, wtedy światła będzie więcej przez dłuższy czas. Ale to też takie średnie rozwiązanie, ponieważ na oryginalnym sterowniku diodę może szybko szlak trafić, a przez brak zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem łatwo również aku uszkodzić.

Akurat w latarce z Lidla nie ma żadnego sterownika, tam są tylko dwa rezystory, jeden do trybu 100%, drugi do ECO.

atopi pisze:Akurat w latarce z Lidla nie ma żadnego sterownika, tam są tylko dwa rezystory, jeden do trybu 100%, drugi do ECO.

No właśnie, i to żadnej stabilizacji nie zapewnia.

Jeżeli nikt nie miał takiej latarki i nie przeprowadził chociaż prostych pomiarów to nie da rady potwierdzić czy jest stabilizacja czy nie.
Niestety ale praktyka pokazuje że stabilizacji w przypadku takich lampek nie uświadczymy.
Lampka z lidla jeżeli ma tylko rezystory to oczywiście nie ma stabilizacji.
Lampka z kauflanda, jeżeli jest tam jakikolwiek sterownik który podwyższa napięcie to możliwe, że będzie tam jakaś stabilizacja ale bez pomiaru nikt nie może tego potwierdzić.

Z ciekawości zrobiłem test jak wygląda sprawa stabilizacji w latareczkach C3 w forumowym sklepiku, oto wyniki:

Witam

Ebola pisze:...Lecz widzę że Ci bardziej zaawansowani użytkownicy olewają tematy tego typu. A szkoda bo mogli by wiele pomóc. ....

Widać wolą nikogo nie wprowadzać w błąd jeśli czegoś nie są pewni... a skoro nikt jeszcze nie zbadał tych latarek, to nic pewnego nie można powiedzieć. Niestety, życie zna przykłady, kiedy kolejne partie tego samego przedmiotu, bardzo różnią się parametrami i budową, mimo takiego samego wyglądu i nazwy.

Pozdrawiam

Witam forumowiczow moj pierwszy post i juz chce zaczac recenzja zakupu.

Kupilem dzisiaj ta z kaufflandu, powiem tak, jest duzo duzo lepsza od lidlowskiej za 14,99 takie co byly w wielu kolorach, sporo lepsza od police z paralizatorem. Niestety nie mam wiecej latarek do porownania, ale swiatlo jest mocne, naprawde mocne. Dosyc skupione, ale za ta cene polecam. Postaram sie zrobic test ze zdjeciami. Ale to na dniach, dlatego chcialem sie z wami podzielic nowinami. Aha i kauffland obiecal przyjac ja spowrotem jesli mi sie nie spodoba. Wiec super zakup mala i poreczna. No i dla mnie najwazniejsze ze AA bo mam dostep do tanich energizerow. Jak chcecie zebym cos specjalnie sprawdzil dla was w tescie to piszcie, mam markowy multimetr, wiec jakies napiecie tez moge sprawdzic, powiedzcie jak. Polecam!

P.s. Brak Polskich znakow bo pisane na tablecie, nie mam dostepu do komputera.

Prądy dla X-Cite: niski 147mA / wysoki 520 mA. Gdy już jest mało energii w ogniwie sama przechodzi z trybu wysokiego na niski. Przy kompletnie padniętych bateriach pompuje w diodę 60mA. Z jednego pełnego paluszka pompuje 210mA. Przy paluszku 0.87V daje 21mA i światełka jest jeszcze troszkę. Aby się nie zabić np. w piwnicy. Ogólnie jak się wsadzi już zużyte baterie to jest tylko jeden tryb. Przy pełnych świeci mocno. Barwa światła ciepła. Duży plusik. Ogólnie najlepszy zakup jako latarka AA. Czemu tak późno informacje? Bo sądziłem, że zgubiłem ją na rybach. A tu proszę odnalazła się w starym pokrowcu z bolonki po prawie 3 latach. Ogólnie to światełka nigdy przy niej nie braknie....