Strona 2 z 3

: piątek 26 lip 2013, 13:01
autor: *michal*
Potestowałem sobie trochę akumulatorków i wszystkie miały powyżej deklarowanej pojemności od producenta. Mimo, że wcześniej je ładowałem szybką ładowarką z GP. :cool:

Dzisiaj uruchomiłem test akumulatorków AAA i naładowała do pełna i rozpoczęła test ale potem jak zaczęła ładować to przegrzała 3 szt AAA czego wynikiem było przerwanie ładowania a wyświetlacz pokazywał 000 co oznacza, że przekroczona została temperatura 53st C. :roll:

Coś mi się wydaje, że albo wymienię albo oddam tę ładowarkę. Chyba model wyżej nic nie da bo tam praktycznie są drobne różnice. :evil: .

Może kwestia akumulatorków.

: piątek 26 lip 2013, 13:36
autor: Losiu
Jakim prądem ładowałeś te AAA?
Czy na pewno odczytałeś ilość oddanej energii z tych akumulatorków a nie przypadkiem władowanej?
Jedyne moje akumulatorki które mają więcej niż nominalnie to AA (R6) Camelion 800mAh które w rzeczywistości mają po 900mAh.

: piątek 26 lip 2013, 14:07
autor: *michal*
Losiu pisze:Jakim prądem ładowałeś te AAA?
najpierw 500, potem 700, a na końcu 200mA co i tak było bez skutku.
Losiu pisze:Czy na pewno odczytałeś ilość oddanej energii z tych akumulatorków a nie przypadkiem władowanej?
Tak, ponieważ w trybie TEST ładowarka na koniec programu pokaże jaką pojemność mają akumulatorki do momentu ich wyjęcia
Losiu pisze:Jedyne moje akumulatorki które mają więcej niż nominalnie to AA (R6) Camelion 800mAh które w rzeczywistości mają po 900mAh.
Właśnie one miały u mnie więcej niż pisze producent :-)

A problem był z tymi AAA TESCO(takie zielone) o pojemności 850mAh.
Nie dość, że są cięższe o tych Camelionów AA(800mAh) to w dodatku BC-700 ma problem z wykryciem końca ładowania. Co ciekawe jak bym wyjał i włożył taki akumulatorek uzna go za FULL :roll:

Jestem skłonny wymienic ją na model najwyższy MH-C9000
Tam przynajmniej są sensowne prądy ładowania i przede wszystkim rozładowania - nie trzeba czekać całej nocy na zwykłe sprawdzenie pojemności a i przy okazji będzie wiadomo które ogniwa to najsłabsze ogniwa(duże prądy)

: piątek 26 lip 2013, 14:15
autor: Losiu
500 i 700mAh to za dużo jak na AAA, dlatego się przegrzały.
Jakość tescowych ogniw też nie powala, więc suma summarum miały prawo się przegrzać.
Oczywiście to Twoja decyzja ale ja bym nie dyskwalifikował ładowarki z powodu jednej paczki średniej jakości ogniw. Pobawisz się z miesiąc i potem będziesz ładował coś raz na tydzień i wcale nie będzie Ci tak zależeć na czasie. Wiem po sobie :)

: piątek 26 lip 2013, 14:26
autor: *michal*
Wiesz próbowałem ładować też normalne akumulatorki AA o deklarowanej pojemności 2100mAh i też coś nie bardzo to szło potem tylko się grzały i grzały i końca nie było.

: piątek 26 lip 2013, 14:47
autor: greg
Być może już je zajechałeś tym ładowaniem 2C, stąd taki a nie inny efekt.

: piątek 26 lip 2013, 17:48
autor: Marooned
greg, jakim cudem policzyłeś, że 700mA dla 850mAh to 2C?

Wyczytałem, że dla NiMH zaleca się C/10, ale to oznacza kosmicznie długie ładowanie. Ja te swoje stare 1Ah ładowałem 700mA, bo już mi ich nie szkoda. Do eneloopów chyba spokojnie można aplikować C/2 (co dla 1Ah AAA daje 500mA).

: piątek 26 lip 2013, 17:49
autor: *michal*
Mam nadzieje, że nie bo rzekomo akumulatorki mają deklarowaną pojemność(tak pokazała bc 700) a wcześniej ją ładowałem taką ładowarką:

GP U-Smart model GPPB13
Obrazek

Ok. Wymieniłem tą bc-700 :-)

Edit. Właśnie sprawdziłem tą MH-C9000: Ustawiłem prąd 2A dla akumulatorka AAA i naładowały się i tylko lekko zagrzały. A tam na BC-700 katowałem je tymi 500mA i sie gotowały... Jest różnica i to ogromna pomiędzy tymi ładowarkami.

Spróbuję 2 parę na 500mA ładować i zobaczymy czy będą te same cyrki co w BC 700.. Dam znać wieczorem :cool:

: piątek 26 lip 2013, 18:24
autor: barney
Jeżeli doprowadziłeś do stanu, w którym ogniwa zachowują się w taki "magiczny" sposób, to ja osobiście jestem bardzo ciekaw ich charakterystyk rozładowania dla 200-400mA do 0.9V.

: piątek 26 lip 2013, 18:59
autor: greg
Marooned pisze:greg, jakim cudem policzyłeś, że 700mA dla 850mAh to 2C?
Żadnym. Kolega pisał kilka postów wcześniejszej, że tak ładuje swoje ogniwa.

: piątek 26 lip 2013, 19:02
autor: skaktus
Takie zachowanie akumulatorów jest raczej twoją winą, nie ładowarki. Ładując prądem 2A akumulator AAA praktycznie "zapychasz" go na "dzień dobry". Przy prądzie 500mA ze względu na jego uszkodzenie ten będzie się ładował w nieskończoność. Ogólnie rzecz biorąc dobiłeś akumulator. Kiedyś na allegro można było dorwać ładowarkę Camelion, lądującą prądem 2A, która po ustawieniu takiego prądu włączała wewnętrzny wentylator celem chłodzenia akumulatorów.

Akumulatory typu Ni-MH powinno się ładować prądem w granicach 200 - 300 mA. Przy 500 mA moje eneloopy są lekko ciepłe. Przy 700 mA są już gorące.

Dawno temu ładowałem szybką ładowarka akumulatory marki XXX. Prąd ładowania 1A, padły szybciej niż gwarancja na aparat.

BC700 posiadam jakieś 6 lat i nie mogę powiedzieć o niej złego słowa.

: piątek 26 lip 2013, 20:17
autor: *michal*
barney pisze:Jeżeli doprowadziłeś do stanu, w którym ogniwa zachowują się w taki "magiczny" sposób, to ja osobiście jestem bardzo ciekaw ich charakterystyk rozładowania dla 200-400mA do 0.9V.
Hmm ciężko mi teraz określić, tyle co widziałem, że baaardzo powoli schodziło napięcie praktycznie od 1,28V do rozładowania charakterystyka była płaska do około 1.05V( z tego co zerkałem ale nie chce pisać głupot).

O jaki magiczny sposób Ci chodzi? Efekt leniwego akumulatora? ;)

[ Dodano: 26 Lipiec 2013, 20:23 ]
skaktus pisze:Takie zachowanie akumulatorów jest raczej twoją winą, nie ładowarki. Ładując prądem 2A akumulator AAA praktycznie "zapychasz" go na "dzień dobry"
Tylko dziwne, że test pojemności wskazuje takie same wartości bez względu na prąd rozładowania. Na BC 700 wyszło, że ogniwo ma 815mAh(przy obciążeniu 350mA-więcej się nie dało) a na MH-C9000 przy ładowaniu prądem 2A wyszło 770mAh (przy obciążeniu 1A) czyli wszystko ok. Jak mi wyjaśnisz efekt zapchania ? Gdybym zszedł z obciążeniem o połowę pewnie wynik byłby podobny do tego z BC 700.

[ Dodano: 26 Lipiec 2013, 20:29 ]
skaktus pisze:Przy prądzie 500mA ze względu na jego uszkodzenie ten będzie się ładował w nieskończoność.
Ciężko mi to pojąć - rozumiem jakby było zwarcie wewnątrz(miałem tak z motocyklowym akumulatorem ale tam było słychać cykanie wewnątrz obudowy) :-)

[ Dodano: 27 Lipiec 2013, 12:21 ]
Witajcie. Więc ładowałem te AAA prądem 500mA w ładowarce MH-C9000 i zakończyła normalnie ładowanie bez żadnych cyrków. :cool:

: piątek 02 sie 2013, 19:45
autor: kodi
BC700 miała problemy z firmwarem. Poprawili go w serii BC900 (i nie dali go z powrotem w dól do BC700). BC900 a BC700 - tam jest ciut inna elektronika jednak. BC 1000 to jeszcze inna konstrukcja, ale z algorytmami z BC900. MH-C9000 jest fajna do analizy akumulatorów jak się nie ma czegoś porządnego pod ręką, ale do codziennego ładowania różnego typu baterii jakoś mi nie podeszła. Skończyło się na tym że dla paluszków mam 4 różne ładowarki, które są ustawione na różny prąd ładowania. A na wyjazdy - biorę IC8800 (klon BC900), gdyż nie ma tam bzdurnego klikania i czekania na zmianę wyświetlanego kanału z C9000.

Co do wykrywania -ΔV to C9000 jest bardziej czuła, gdyż bierze też pod uwagę temperaturę ogniwa (w pierwszych C9000 to nie działało i parę ogniw poszło z dymem). Wcześniejsze wersje robiły terminację na 1.47V bez względu na wykrycie -ΔV i potem przełączały się na 2h doładowywanie prądem 100mA. Obecnie wykrywają spadek napięcia i od razu się przełączają na tryb doładowywania.

A co do ładowania szybkiego - każde ładowanie >0.5C dla ogniw NiMH jest dla nich szkodliwe, bez względu na to, co twierdzi dział marketingu producenta. Kłopoty z wykryciem końca ładowania metodą wykrywania spadku napięcia to tylko jeden mały problem w porównaniu z tym jak wygląda struktura w środku takiego ogniwa po kilku/kilkunastu "szybkich" ładowaniach.

: sobota 03 sie 2013, 17:59
autor: zennez
Opłaca się kupić tę ładowarkę dzisiaj? Może jest już przestarzała? Szukam czegoś do 100zł.

: niedziela 04 sie 2013, 19:02
autor: skaktus
Dziś możesz kupić, jutro też. Opłaca się. Czy przestarzała - konstrukcja udana, nie ma potrzeby poprawiania czegokolwiek więc...