www.swiatelka.pl

Kazik, fabryczny drajwer to sterownik tranzystora, spójrz na schemat. Opis co zrobiłem w postach pod schematem.

Nie doczytałem, sorry.

Nie mam namiotu żeby dokładnie sprawdzić ale wydaje mi się że nawet w stanie fabrycznym wystarczy do jakiegoś grania w karty etc.

Też się skusiłem na dwie sztuki. Rzeczywiście, fabryczne do namiotu będą w sam raz, więc póki co nie przerabiam.

A dwie czerwone też już znalazły zastosowanie

Jasność fabryczna spokojnie wystarczy do oświetlenia namiotu a nawet małego pokoju. Zostaje jeszcze kwestia barwy światła - brrr ...
Myślę, że można tutaj pokusić się o wlutowanie 2szt ciepłej XQ-D (kąt świecenia 140°) i małą zabawę z prądami, tak aby nieco wyraźniejsze były różnice pomiędzy trybami - np 70-25-200 mA. Dodając diodę prostowniczą i 1 rezystor powinno się dać zrobić tak aby w trybie ostatnim świeciły oba LEDy co nieco poprawi ogólną sprawność Przy trybie najwyższym będzie ok 1-2 nocy świecenia a światła przy tym aż nadto w namiocie 3-4 os.

Miałem zostawić fabryczny drajwer to zdechł. Już miałem zapodać drajwer od Grega (troszkę duża inwestycja jak na taką lampkę, z diodą za 3 dychy, koszykiem na aku wyszłaby stówa) ale zdarzył się cud i napatoczył się Petzl Myo XP wersja najstarsza z zepsutym kablem za friko. Zastosowałem więc sterownik Petzla - pasuje znakomicie i jest z sygnalizacją stanu aku. Jak napięcie spada do 3V to zaczyna migać a dioda kontrolna świeci na pomarańczowo, jak spadnie poniżej to jest jadowicie czerwona. Wszystko co musiałem zrobić to wywiercić pod tą diodę otwór 3mm i wcisnąć, sterownik się trzyma zablokowany na niej jak złoto. Zostawiłem ori włącznik i podpiąłem go pod wł w Petzlu. Pod diodę główną (XP-G2 R2 7B4) wyciąłem krążek z alu i zadałem pastę termo, całość skręcona do fabrycznych otworów tylko śruby dłuższe.
Napięcia, prądy:
high mid low
Uz=3V 92 45 10 mA
3,7V 270 128 32
4V 354 164 43
4,2V 408 189 50

Świeci naprawdę fajnie, właśnie zapodaję próbę na długość świecenia, grzanie itp

Przenieś jeszcze tą wystającą ze sterownika diodę na blaszkę alu i będziesz miał kontrolę temperatury.

ElSor pisze:Przenieś jeszcze tą wystającą ze sterownika diodę na blaszkę alu i będziesz miał kontrolę temperatury.

Też o tym myślałem ale się nie grzeje więc nie bardzo jest po co.
Zresztą czołówka jest cała, może się jeszcze kiedyś przydać, nie chcę tego sterownika dekompletować, w razie czego łatwo przeszczepić z powrotem

Edit: na kiepskim aku (jakieś -20%) lampka działa 6,5h, do końca świeci wystarczająco jasno.

Edit cd:
Byłem trzy tygodnie na campingu (bezprądowym) w lesie, lampa była cały czas w użyciu - co wieczór stała koło ogniska na statywie po 5-8h, odganiała komary (niektóre boją się światła), pozwalała ogarnąć pieczenie i spożycie ziemniaków, kiełbachy itp bez użycia czołówek a jednocześnie nie przeszkadzała nikomu. Jest bryzgoszczelna ( IPX3 ) więc nocne kąpiele z lampką na pomoście - rewelacja Do przyczepy też rewelka. Nawet jako światełko podręczne - zagotowanie herbatki itp - też miodzio. Hiperuniwersalna
Zużyłem 8 aku 2150mAh
Takie uwagi techniczne - prąd 350-400mA to ideał, z rzadka mógłby być mocniejszy tryb, ok 700mA. Nawet przy końcu aku, przy prądzie ok 100mA też była wystarczająca ilość światła.
Zdecydowanie musi być kontrola pozostałej energii aku oraz odcinka przy np 3V.
Jak ogarnę powyższe to będzie to lampa idealna

Browar pisze:Zdecydowanie musi być kontrola pozostałej energii aku oraz odcinka przy np 3V.

Może taki wskaźnik naładowania się zmieści:
https://www.fasttech.com/p/1225203
a w tej kategorii są zabezpieczenia ogniw:
https://www.fasttech.com/category/1030/ ... n-circuits

Oczywiście gdzieś indziej też są

Pozdrawiam

marmez pisze:

Browar pisze:Zdecydowanie musi być kontrola pozostałej energii aku oraz odcinka przy np 3V.

Może taki wskaźnik naładowania się zmieści:
https://www.fasttech.com/p/1225203
a w tej kategorii są zabezpieczenia ogniw:
https://www.fasttech.com/category/1030/ ... n-circuits

Oczywiście gdzieś indziej też są

Pozdrawiam

Co do zabezpieczeń to sterownik (np od Grega) sam załatwia sprawę. A chcę zmienić sterownik bo Petzl jest niestabilizowany.
Ten wskaźnik widziałem, byłby super ale nie bardzo wiem jak go w lampie umieścić. Chciałem tą lampkę uszczelnić dodatkowo bo kąpiel nocna z pływającym obok takim lampionem to nowa jakość dlatego wskaźnik naładowania musi być pojedynczą diodą jak w sterowniku Petzla, ewentualnie musi świecić zza "szybki" czyli ze środka klosza.

Niestety nic oprócz tego powyższego z FT i tego poniższego nie znam:

http://www.ebay.co.uk/itm/LED-Battery-l ... 2ebb318a61

ale jak byś znalazł jakiś przyjaźniejszy Tobie, to daj proszę znać, bo też bym coś innego jednodiodowego potrzebował.

Dodatkowo ten z FT gdy pokazywał stan na 2 LED to zużywał 28mA, a na 3 czy 4 (nie pamiętam) gdzieś z 40mA... Za to nie da się ukryć, że te niebieskie diody świecą dość mocno jak na sygnalizację.

Ten z ebay'a zużywa do 5mA ale jest drogi... Niestety też chyba źle pokazuje stan naładowania bo jest niby na li-poli a nie li-ion i max dla niego to 3,7V, tzn. czyli będzie zawyżał pojemność Dokładnie tego nie testowałem jeszcze.

Pozdrawiam

Mógłbyś przenieść diody z tego wskaźnika na obudowę (od środka po łuku) i uszczelnić bezbarwnym środkiem. Mogło by fajnie wyglądać. Coś w ten deseń:

Marooned pisze:Mógłbyś przenieść diody z tego wskaźnika na obudowę (od środka po łuku) i uszczelnić bezbarwnym środkiem. Mogło by fajnie wyglądać. Coś w ten deseń:
Obrazek

A to fotomontaż czy Twoja lampka?
Jeśli Twoja lampa to musisz się dokładnie wyspowiadać ze szczegółów

Edit: zaćmienie mózgu ale tak mogło by być

Nawet jeżeli by były za tą matową kopułą, to było by je widać - są to dość mocne (jak na sygnalizacyjne) diody niebieskie.

[ Dodano: 18 Sierpień 2013, 18:45 ]
I to chyba by był (jak sądzę) najprostszy sposób - cały ten miernik umieścić jakoś w kloszu, tylko jakoś jego włącznik przenieść gdzieś indziej, albo zewrzeć na stałe (stałe - podczas włączenia lampki - wskazanie napięcia). Płytka z tym miernikiem jest dość wiązka, dużo światła by nie zabrała - tak sądzę.

Niebieskie są nieestetyczne, pobierają dużo prądu i zawsze świecą za jasno, trzeba by je wymienić i przenieść na obudowę, tak jak wskazał Marooned. Do tego powinny się świecić cały czas, a nie po naciśnięciu dodatkowego przycisku.
W kloszu można by umieścić wskaźnik cyfrowy napięcia, w końcu to dla "wiedzącego" ideał.

Browar pisze:A to fotomontaż czy Twoja lampka?

To lampka z poprzedniego screena, dodałem kropki w programie graficznym
Chodziło mi o pokazanie pomysłu.