Strona 2 z 2

: wtorek 07 maja 2013, 08:34
autor: Kazik
Ze świeczki zyskasz 1V i tyle prądu co kot napłakał. :)

: wtorek 07 maja 2013, 13:49
autor: neutrinus
Gdzieś widziałem taki świeczkowy generator z XM-L - dawało więcej światła niż świeca :)

: czwartek 09 maja 2013, 19:53
autor: amisiek
Na dwóch sporych modułach termoelektrycznych przymocowanych do solidnego radiatora mój kolega ładował bez problemu akumulatorki AA, które potem wkładał do Motoroli CD160. Ze świeczki było mniej niż 100mA, na większym płomieniu więcej. Po zrobieniu wstawki, którą podkładało się pod garnek z wodą, razem z gotowaniem wody było już całkiem solidne ładowanie (nieco poniżej ampera na 5V - całkiem solidna moc jak na takie cos). Rosjanie sprzedają takie garnki, ale ciężko kupic.

: sobota 11 maja 2013, 21:23
autor: Hahar
Przedwczoraj skończyłem "plecak solarny" wstępne pomiary 0,75-1,3A 5,4V w słońcu podczas ładowania li-ona :twisted: niestety dziś słońca było jak na lekarstwo 30mA dało się jedynie wycisnąć...
Jak jesteście zainteresowani mogę opisać coś więcej w osobnym temacie.
Wracając do tematu -chyba lepiej by się sprawdziła maszyna parowa i dynamo. ;)

: niedziela 12 maja 2013, 17:30
autor: greg
A tak z ciekawości, skoro idzie się w dzicz na survival na tydzień czy dwa, to po kiego grzyba komu telefon?
Latarka przy tej zabawie też jest nie po to, aby świecić nią przez całą noc, lecz do sytuacji awaryjnych - zagrożenie zdrowia itp.

A jeśli to nie tygodniowy survival i śpimy w schronisku, to... :mrgreen: