Układ zapłonowy do metalohalogenków
Amisiek: producent oprawy może nie dawać kabli WN bo i tak wszystko siedzi w metalowej puszce, która jest uziemiona a sam osprzęt zdaje się jest dosyć odporny na chwilowe zwarcie lub przebicie izolacji impulsem 4-5 kV.
Studzin nic nie wspomina o takim przypadku, pyta tylko o kable, rozsądne wydaje mi się proponowanie mu przy tych informacjach, które podał, tylko kabli WN.
Studzin nic nie wspomina o takim przypadku, pyta tylko o kable, rozsądne wydaje mi się proponowanie mu przy tych informacjach, które podał, tylko kabli WN.
Przewody od neonów reklamowych mogą się nadać, z tego co pamiętam podczas wymiany stosowałem kiedyś na napięcie 20kV i miały średnicę 7-8mm. Dwa takie w możliwie cienki czarny peszelek i bezpieczeństwo zapewnione. Jedynie przy samej oprawie ze względu na ciepło nałożyłbym dodatkowo na każdą żyłę koszulkę z włókna szklanego.
Witam serdecznie.
Mam kilka pytań na którymi nie będziecie mieli żadnych problemów a mi spędzają sen z powiek . W związku z tym bardzo proszę o pomoc .
Mam 30 układów zapłonowych Philips cdm 70W .Potrzebuje jeszcze 40 szt ,czy dla oszczędności mogę dokupić układy GE (są czterokrotnie tańsze)?Dowiedziałem się na tym forum że są słabsze ale czy aż tak bardzo?Kupiłem także źródła światła Philips CDM-TC 70W/830 . Czy GE odpali je bez problemów i czy nie będzie różnicy w barwie światła na układach różnych firm. Proszę o pomoc .
Mam kilka pytań na którymi nie będziecie mieli żadnych problemów a mi spędzają sen z powiek . W związku z tym bardzo proszę o pomoc .
Mam 30 układów zapłonowych Philips cdm 70W .Potrzebuje jeszcze 40 szt ,czy dla oszczędności mogę dokupić układy GE (są czterokrotnie tańsze)?Dowiedziałem się na tym forum że są słabsze ale czy aż tak bardzo?Kupiłem także źródła światła Philips CDM-TC 70W/830 . Czy GE odpali je bez problemów i czy nie będzie różnicy w barwie światła na układach różnych firm. Proszę o pomoc .
Lampy CDM-T 70 /830 są mniej wymagające niż Elite 930 czy 942. Te układy są nam znane, jeśli masz krótkie przewody to 830tki odpala bez problemu. Jeśli masz jakąś naprawdę mocno używaną lampkę, to kup jedną sztukę GE i sprawdź. Ja to zrobiłem, u mnie odpalał bez problemu. Różnicy w barwie światła nie zauważyłem, ale 830tka to ogólnie takie sobie światło. 942 oraz 930 są o wiele lepsze.
Nabyłem ostatnio kilka kompletnych balastów do MH, 70W i 150W, niektóre były w stanie niemal idealny, ale nie kilka miało mocno uszkodzone obudowy, poza tym działają bez zarzutu. Niestety, znajomi rzucili się na moje gotowe lampy jak sępy na padlinę i nie wiele mi zostało, nawet zdjęć gotowych zestawów w halopaku 500W nie zdążyłem zrobić.
Zostało mi tyle
Układy mimo że używane są bardzo dobre, start jest cichy, praca również nawet nie widać migotania. Zapłonnik jest inny niż znane mi dotychczas z chińskich balastów typu Brilux i pali cichutko i natychmiast, natomiast chińczyki mają czasem kilku sekundowy poślizg i robią sporo hałasu i widać efekt spawania, tutaj jest "pyk" i pali.
Niestety jak widać obudowy są mocno uszkodzone, bo to plastik. W kompletnych zestawach obudowy były szczelne, nie wodoszczelne ale nie miały otworów na wentylację powietrza, a sam balast ma taką informację
Czyli rozumiem, że jest ochrona termiczna. Zastanawiam się na tym jak ona działa, ale przypuszczam, że po prostu w wysokim stresie termicznym, wyłączy układ.
Teraz moje pytanie. Potrzebuję zrobić halogen zewnętrzny i chciałbym na ten układ zrobić metalową szczelną obudowę. Wiadomo zimą nie będzie problemu ale latem zrobi się termos. Ma to oświetlać mały plac z masztu i nie ma za bardzo gdzie schować tego balastu. Co prawda pisze na nim, że przewody mogą mieć max 10m, no ja bym potrzebował koło 7-8m ale nie chcę ryzykować. Halogen ma być konstrukcją budżetową więc nie chcę się pakować w oprawy za 150zł z allegro bo kilka już miałem i działają podobnie jak Brilux, tzn. nie są złe bo działają, ale nie które nie potrafiły doprowadzić lampy do odpowiedniej barwy czyli jest to też loteria. Po drugie maszt musiałby być o wiele masywniejszy, żeby utrzymać kilka kilogramów na wierzchołku, a sama oprawa halogenu 500W jest lekka.
Po prostu czy mogę ten układ wsadzić do puszki?
Zostało mi tyle
Układy mimo że używane są bardzo dobre, start jest cichy, praca również nawet nie widać migotania. Zapłonnik jest inny niż znane mi dotychczas z chińskich balastów typu Brilux i pali cichutko i natychmiast, natomiast chińczyki mają czasem kilku sekundowy poślizg i robią sporo hałasu i widać efekt spawania, tutaj jest "pyk" i pali.
Niestety jak widać obudowy są mocno uszkodzone, bo to plastik. W kompletnych zestawach obudowy były szczelne, nie wodoszczelne ale nie miały otworów na wentylację powietrza, a sam balast ma taką informację
Czyli rozumiem, że jest ochrona termiczna. Zastanawiam się na tym jak ona działa, ale przypuszczam, że po prostu w wysokim stresie termicznym, wyłączy układ.
Teraz moje pytanie. Potrzebuję zrobić halogen zewnętrzny i chciałbym na ten układ zrobić metalową szczelną obudowę. Wiadomo zimą nie będzie problemu ale latem zrobi się termos. Ma to oświetlać mały plac z masztu i nie ma za bardzo gdzie schować tego balastu. Co prawda pisze na nim, że przewody mogą mieć max 10m, no ja bym potrzebował koło 7-8m ale nie chcę ryzykować. Halogen ma być konstrukcją budżetową więc nie chcę się pakować w oprawy za 150zł z allegro bo kilka już miałem i działają podobnie jak Brilux, tzn. nie są złe bo działają, ale nie które nie potrafiły doprowadzić lampy do odpowiedniej barwy czyli jest to też loteria. Po drugie maszt musiałby być o wiele masywniejszy, żeby utrzymać kilka kilogramów na wierzchołku, a sama oprawa halogenu 500W jest lekka.
Po prostu czy mogę ten układ wsadzić do puszki?
Wsadź do puszki na dole, połącz przewodami o sporym przekroju i już.
Niestety nie możesz zastosować starej porady praktyków oświetlenia, gdyż ensorg i niektóre układy Philipsa z zapłonnikiem serii SN wykorzystują dość specyficzną konstrukcje, w której uzwojenie statecznika służy także do generowania impulsów zapłonowych.
Oto ta porada, która jest OK dla klasycznych układów, z zapłonnikiem szeregowo równoległym, ale nie ma zastosowania dla Twojego układu z odczepem na stateczniku.
"Elektromagnetyczny układ zapłonowy składa się ze statecznika, zapłonnika i kondensatora. Wymontuj stamtąd zapłonnik i umieść w malutkiej puszce blisko lampy na górze. Resztę możesz dać na dole, bo istotna jest długość przewodów od zapłonnika do lampy, pozostałe przenoszą tylko 230V. Wtedy statecznik i kondensator daj na dole, w jakiejś dowolnej puszce. Na górze coś małego, ze szczelnością IP67, przewody zapakuj przez dławicę i uszczelnij porządnie silikonem o obojętnym odczynie."
Niestety nie możesz zastosować starej porady praktyków oświetlenia, gdyż ensorg i niektóre układy Philipsa z zapłonnikiem serii SN wykorzystują dość specyficzną konstrukcje, w której uzwojenie statecznika służy także do generowania impulsów zapłonowych.
Oto ta porada, która jest OK dla klasycznych układów, z zapłonnikiem szeregowo równoległym, ale nie ma zastosowania dla Twojego układu z odczepem na stateczniku.
"Elektromagnetyczny układ zapłonowy składa się ze statecznika, zapłonnika i kondensatora. Wymontuj stamtąd zapłonnik i umieść w malutkiej puszce blisko lampy na górze. Resztę możesz dać na dole, bo istotna jest długość przewodów od zapłonnika do lampy, pozostałe przenoszą tylko 230V. Wtedy statecznik i kondensator daj na dole, w jakiejś dowolnej puszce. Na górze coś małego, ze szczelnością IP67, przewody zapakuj przez dławicę i uszczelnij porządnie silikonem o obojętnym odczynie."
Czyli jeśli użyję przewodu "linki" np. 3x2,5mm² o długości 8m to nie powinno być problemu? Wtedy układ zapłonowy będzie można schować w blaszanym garażu.
amisiek, co w ogóle sądzisz o tych ensorgach?
Przy okazji znalazłem przyczynę, dlaczego na takim układzie
lampa Philips CDM-TD 70W 942 nie osiąga optymalnej barwy, tzn. świeci dość zimną barwą. Powodem były przewody fabrycznie wypuszczone z balastu, nie chciałem stosować kolejnej kostki i wprowadziłem przewód od lampy bezpośrednio do kostki w obudowie układu. Całość zadziałała dużo bardziej kulturalnie i lampa osiągnęła swoją optymalną barwę. Wcześniej była spora różnica między lampą puszczoną na tym chińczyku a na układzie ensorg, na korzyść tego drugiego, teraz różnicy nie ma w świetle, ale w domu wyraźnie można odczuć różnicę akustyczną. Ensorg jest naprawdę cichutki. Na 20cm felerne przewody pokazały opór 1,5Ω, nie jestem elektronikiem ale zdaje się że to chyba dużo.
amisiek, co w ogóle sądzisz o tych ensorgach?
Przy okazji znalazłem przyczynę, dlaczego na takim układzie
lampa Philips CDM-TD 70W 942 nie osiąga optymalnej barwy, tzn. świeci dość zimną barwą. Powodem były przewody fabrycznie wypuszczone z balastu, nie chciałem stosować kolejnej kostki i wprowadziłem przewód od lampy bezpośrednio do kostki w obudowie układu. Całość zadziałała dużo bardziej kulturalnie i lampa osiągnęła swoją optymalną barwę. Wcześniej była spora różnica między lampą puszczoną na tym chińczyku a na układzie ensorg, na korzyść tego drugiego, teraz różnicy nie ma w świetle, ale w domu wyraźnie można odczuć różnicę akustyczną. Ensorg jest naprawdę cichutki. Na 20cm felerne przewody pokazały opór 1,5Ω, nie jestem elektronikiem ale zdaje się że to chyba dużo.
Podobnej konstrukcji układ działa przy MH u mojego Taty, 150W świeci na podwórko. Startuje dobrze, tylko statecznik buczy - ale układ kosztował mnie 3 lata temu niecałe 25zł więc rozumiesz, że nie wymagałem od niego zbyt wiele.
Spróbuj, ale nie gwarantuję efektu niestety, nie stosowałem tak długich przewodów w praktyce. Z tego co pamiętam, to linka 2,5 w osobnych przewodach była lepsza od 3x2,5, bo mniejsza pojemność.
Spróbuj, ale nie gwarantuję efektu niestety, nie stosowałem tak długich przewodów w praktyce. Z tego co pamiętam, to linka 2,5 w osobnych przewodach była lepsza od 3x2,5, bo mniejsza pojemność.
To ja 150W miałem już w podobnej obudowie jak ten chińczyk ale w środku układ na tej samej zasadzie jak w tej 70W. Niestety jeden 150W poświecił 5min i ot zgasł. Poczekałem aż ostygnie ale zero reakcji. Znajomy elektryk twierdzi że poszedł statecznik. Może uda się to jakoś naprawić. Facet od, którego kupiłem miał mi wysłać drugi układ, ale ten może da się naprawić, byle koszty nie przekroczyły ceny kupna.
Poczytalem i mam pytanie
Chciałbym u siebie w podwieszanym suficie zamontować 2 szt. Mh 70W .czy mogę elektronikę ,, upchnac,, pod wełną ? Nie będzie kłopotu z grzaniem się elektroniki . Oprawę chce zamontować w karton gipsie.
I jeszcze jedno jak wyczytałem to czy trzonek jest Rx7 , czy tez gwint nie ma wpływu na jasność zarnika.
Chciałbym u siebie w podwieszanym suficie zamontować 2 szt. Mh 70W .czy mogę elektronikę ,, upchnac,, pod wełną ? Nie będzie kłopotu z grzaniem się elektroniki . Oprawę chce zamontować w karton gipsie.
I jeszcze jedno jak wyczytałem to czy trzonek jest Rx7 , czy tez gwint nie ma wpływu na jasność zarnika.
Czarna magia....
Ballast ogólnie się grzeje, te nowsze powertronici ze względu na metalowa obudowę trochę mniej.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 04 mar 2013, 19:19 przez fxxx, łącznie zmieniany 1 raz.
W karcie produktu powertronic PT-FIT pisze moc lampy 73W, moc układu 79W (dokładnie tyle pokazywał mój watomierz). Czyli 6W do rozproszenia. Metalowa obudowa radzi sobie całkiem nieźle, te w plastikowych były wyraźnie cieplejsze, ale nie gorące. Układ wyłączy się w przypadku przekroczenia 85 stopni w punkcie oznaczonym Tc, więc zabezpieczenie jest. Możesz spróbować, najwyżej będzie trzeba robić miejsce wokół statecznika .
I tak najbardziej grzeją się oprawki, a więc górna część opraw, tam też musisz mieć miejsce, bo to już robi się naprawdę gorące.
I tak najbardziej grzeją się oprawki, a więc górna część opraw, tam też musisz mieć miejsce, bo to już robi się naprawdę gorące.
Znalazłem coś takiego używanego
http://allegro.pl/metalohalogen-metaloh ... 26776.html i coś takiego http://allegro.pl/przedmiot-metalohalog ... ml#boxItem z tym ze strasznie wysoka zabudowa 17 cm.
Zastanawiam sie nad czymś takim nowym
http://allegro.pl/przedmiot-halogen-nas ... html#boxIt
Chciałem dać dwie sztuki do salonu. (Saloniku ) 26 m2 z antresola , czyli mam kawałek sufitu na wysokości 5 metrów. Na chwile obecna mam skosy dachu gdzie zamontowane mam systemy linkowe halogenowe 6linek po 3 na skos ( dwuspadowy dach) x 4 halogeny po 50W . Na co dzień używam dwóch zestawów , całość odpalam sporadycznie - 1, 2 kw. Jak dobrze policzyć.
Ale zestaw dwóch linek to 0, 4kw. I słabo mi to oswietla..
Chce na środku sufitu wywalić środkowe linki, dać MH dwie sztuki a po bokach MH zostawić linki. Wydaje mi się ze chyba będzie dobrze
Co myślicie i radzicie zrobić.
Dziękuję
http://allegro.pl/metalohalogen-metaloh ... 26776.html i coś takiego http://allegro.pl/przedmiot-metalohalog ... ml#boxItem z tym ze strasznie wysoka zabudowa 17 cm.
Zastanawiam sie nad czymś takim nowym
http://allegro.pl/przedmiot-halogen-nas ... html#boxIt
Chciałem dać dwie sztuki do salonu. (Saloniku ) 26 m2 z antresola , czyli mam kawałek sufitu na wysokości 5 metrów. Na chwile obecna mam skosy dachu gdzie zamontowane mam systemy linkowe halogenowe 6linek po 3 na skos ( dwuspadowy dach) x 4 halogeny po 50W . Na co dzień używam dwóch zestawów , całość odpalam sporadycznie - 1, 2 kw. Jak dobrze policzyć.
Ale zestaw dwóch linek to 0, 4kw. I słabo mi to oswietla..
Chce na środku sufitu wywalić środkowe linki, dać MH dwie sztuki a po bokach MH zostawić linki. Wydaje mi się ze chyba będzie dobrze
Co myślicie i radzicie zrobić.
Dziękuję
Ostatnio zmieniony wtorek 05 mar 2013, 17:55 przez RafałN, łącznie zmieniany 6 razy.
Czarna magia....