: środa 15 gru 2010, 19:16
Witam
Jako laik i użytkownik latarek napiszę tak - przedstawiony przez Ciebie sposób kontroli temperatury (pomijając terminologię techniczną, z której niewiele zrozumiałem) jest bardzo przyjazny dla przeciętnego użytkownika.
Co do kalibracji - czy byłaby to czynność jednorazowa, czy możliwa byłaby ponowna kalibracja "z poziomu użytkownika"?
edit. Czekam z niecierpliwością na wersję komercyjną
Jako laik i użytkownik latarek napiszę tak - przedstawiony przez Ciebie sposób kontroli temperatury (pomijając terminologię techniczną, z której niewiele zrozumiałem) jest bardzo przyjazny dla przeciętnego użytkownika.
- bardzo dobre rozwiązanieLogika sterowania jest prosta:
- jeżeli Temp < Ta - to w LED idzie tyle ile ma iść
- jeżeli Ta < Temp < Tk - to sterownik stopniowo zmniejsza prąd
- jeżeli Temp < Ta i prąd jest poniżej wartości planowanej (został ograniczony) - to sterownik stopniowo zwiększa prąd aż do założonej wartości
- jeżeli Temp > Tk - to sterownik natychmiast się wyłącza (analogicznie do zejścia napięcia zasilania poniżej 2,8V)
- dokładnie tak!Uznałem, że nie ma sensu w tym przypadku migać LED`em głównym, gdyż monitorowanie temperatury z założenia ma mieć charakter zabezpieczenia jako element bezpieczeństwa i nie ma konieczności dodatkowego informowania o tym użytkownika.
Co do kalibracji - czy byłaby to czynność jednorazowa, czy możliwa byłaby ponowna kalibracja "z poziomu użytkownika"?
edit. Czekam z niecierpliwością na wersję komercyjną