www.swiatelka.pl

Spokojnie. Niech najpierw dotrą, potem ustalę, czy w rodzinie zostaje jeden czy dwa i wtedy resztę znajdziesz w sklepiku forumowym.

piciex pisze:Spokojnie. Niech najpierw dotrą, potem ustalę, czy w rodzinie zostaje jeden czy dwa i wtedy resztę znajdziesz w sklepiku forumowym.

Ok czekam

Nie chcę tworzyć nowego tematu, więc podepnę się tutaj. Szukam dużego powerbanku do lapka - mam Lenovo s210 i bateria jest bardzo biedna. Właściwie to w necie z opcji budżetowych znalazłem tylko trzy opcje: 1 2 3
No i problem, bo w sumie nie wiem co dalej, a o rzeczonych PB też nic mi nie wiadomo. Może coś polecicie? A może ktoś chciałby mi z Panasoniców na zamówienie taki PB zrobić?

Wszystkie powerbanki, które widziałem zdolne ogarnąć laptopa, przeważnie były droższe od samej baterii tego laptopa- czasem nawet dwukrotnie droższe. O ich rozmiarach nawet nie wsponę. Czasem łatwiej i wygodniej wymienić baterię w lapku na nową.

No nie lepiej, bo innej opcji niż to stockowe badziewie nie ma. Chodzi nie o to, że jest zużyta - po prostu ta bateria jest żałosna od nowości

To już chyba lepiej TO

Pvt.CyP, A tak z ciekawości ile Ci trzyma? Sam mam lenovo S210 ideapad, i bateria trzyma znośnie bo ok 3,5godz pracy. Nie jest to może super wynik, ale też nie najgorszy.

No właśnie tak ze 3.5h, maksymalnie 4h ale ja często jestem w terenie grubo ponad ten czas i niestety nie zawsze mam gdzie kompa doładować. Poza tym zdarza się, że komórki albo GPSa trzeba podładować i wtedy też jest problem, więc ten PB nie będzie służył tylko i wyłącznie do lapka.
A co do tego PB poleconego przez chrisek, wejdzie tam 6 Panasoniców 3400mAh? Gdzieś tam napisane jest, że 10400mAh maks.

Wątpię, żeby było takowe ograniczenie, bo niby jak miałoby to być sprawdzane? TU wersja z końcówkami.

A ładowanie tego jak się odbywa? Muszę wyjąć ogniwa i ładować osobno? Trochę lipa, bo mam tylko dwumiejscowego Nitecore'a Intellicharger. Ogółem cenowo z akusami wyjdzie jakieś 270zł.

Jeden port to jest wyjście, a drugi to ładowanie. Ładować można ładowarką od laptopa.

To chyba faktycznie bardziej się opłaca od tych innych. W razie czego będę miał 6 porządnych aku do wyjęcia w nagłej chwili. W sumie super opcja, bo do lampki można przełożyć w terenie w razie czego.

Tylko sprawdź czy parametry wyjściowe (napięcie/prąd) odpowiadają tym z zasilacza od laptopa.

Faktycznie fajna opcja, tylko ciekawe jakie parametry i sprawność ma w praktyce.

Wracając do naszego powerbanku to zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz. Mianowicie dokupiłem sobie taką przejściówkę bo po co nosić dwa kable.
I teraz tak: biorę powerbank, podpinam zwykły kabel USB-miniUSB i do tego momentu nic się nie dzieje. Wtedy zakładam na końcówkę miniUSB moją przejściówkę lightning i powerbank zaczyna świecić. Tak jakbym coś ładował, ale ja jeszcze iPada nie podpiąłem! Świeci tak 5 sekund i gaśnie. Myślę sobie, że jakieś g... kupiłem, a nie adapter i lepiej tym nie ładować, ale okazuje się, że jak podłączę fabryczny Applowski kabel USB-lightning to reakcja powerbanku jest taka sama- czyli świeci 5s i gaśnie. Jakieś sugestie? Tak ma być?
Próbowałem ugryźć to miernikiem, ale lightning, mimo, że ma odkryte piny to są tak małe, że jedną sondą biorę trzy na raz, a systemem miernika, sond, szpilek, kabli i dwunastu rąk nie jestem w stanie się wyrobić w pięć sekund- zanim zgaśnie.