www.swiatelka.pl

Ja bym tak nie mógł. Mój skromny rekord lekko ponad 70 godzin bez snu (nie polecam), ale tak "cyklicznie" na dłuższą metę to minimum 5-6h na dobę musi być.

uff szacunek panowie , mi ciężko było w tym tygodniu bo 3 razy musiałem lekko przed 6 wstać i siedzieć na uczelni do ~18. A najgorsze są przerwy 1,5 godzinne pomiędzy zajęciami jak się nie mieszka na miejscu tylko dojeżdża. No ale daleki jestem od jakiegoś strasznego narzekania bo widzę, że tu co niektórzy hardcorowo mają.
Pozdrawiam

W poniedziałek na wykładzie zasnąłem 3 razy - a teraz o 00:25 siedze na kompie bo nie mogę zasnąć.

No to witam ponownie. 2 godziny snu, obudzony, spać się chce ale nie mogę zasnąć, a rano powtórka z rozrywki - o 5-tej pobudka, na 6-tą do roboty - szlag

Plusem tego spania na wykładach było że jeden profesor dobrze mnie zapamiętał. Ksywkę miałem "pan śpiący", czasami kazał mnie obudzić, czasami pozwalał spać.
Problemem nie było na zaliczeniu: "Wiem że był Pan na wszystkich moich wykładach, może nie do końca duchem, ale na pewno ciałem" i 4 mi wpisał.

Zauważyłem, że moja własnoręcznie poskładana żarówka diodowa coś źle świeci. Dioda jest sprawna więc chyba zepsuł się driver z 230V. Na szczęście mam 2 w zapasie więc jutro wymienię na nowy.

Teraz ostatnio w ciągu 2 tygodni miałem 9 nocek w pracy i na dokładkę 4 razy uczelnia
Wtedy śpi się wszędzie.. W autobusie, w drodze do pracy, z pracy, każda minuta się liczy

DNF pisze:Wtedy śpi się wszędzie.. W autobusie, w drodze do pracy, z pracy, każda minuta się liczy

Tak swoją drogą, to słyszałem, że "amerykańscy naukowcy", czy ktoś tam inny ustalili, że najefektywniejsza jest drzemka trwająca 26 minut. Mi szkoda czasu, ale koledzy praktykują i twierdzą, że działa. Jeszcze ponoć dużo daje taka drzemka bezpośrednio po wypiciu kawy. To taka ciekawostka, skoro już jesteśmy w temacie spania.

W sumie to już nietoperzem jestem Tak się przestawiłem, że dopiero o 5 zasnąłem..

Wg. moich informacji pobudzająca drzemka ma trwać do 20 minut - powyżej tego czasu staje się zamulająca. Sprawdziłem, praktykuje i widze rezultaty - naprawdę odświeża ciało i umysł. I nie szkoda czasu, bo poźniej jesteś 3x bardziej efektywny i finalnie tylko zyskujesz - czas i jako efekt uboczny zdrowie (wpływ na ciśnienie etc.). UWAGA - drzemka praktykowana w pracy może mieć negatywne rezultaty.

Ze smutków - koledzy zapraszają na impreze andrzejkową, ja muszę siedzieć nad książką. Przez ostatni miesiąc byłem na mieście cały jeden raz...

Jedna z sekcji pakietu 6S4P zakończyła swoją współpracę z wynikiem 0V, a jeszcze dwa dni temu wszystko było w porządku. Wszystkie pozostałe akumulatory mają napięcie ~3,7V. Szykuje się kolejny zakup u Woytazo.

Kazik, nie smuć nic, ja dziś nocka w pracy

Witam. Właśnie dostałem mandat za źle naklejoną naklejkę na szybie czołowej. Na szczęście nie 500zł jak mówił tylko 20zł . Co nie zmienia faktu że jestem w plecy o jedną fajną diodę Pozdrawiam

w jakim sensie źle naklejoną?

Pewnie przysłania ją wycieraczka albo coś w tym stylu.