Podziel się swoim smutkiem

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
Joachim
Posty: 281
Rejestracja: środa 30 mar 2011, 09:18
Lokalizacja: Opoczno

Post autor: Joachim »

Czyli dopóki mój dom nie będzie odporny na uderzenie EMP, to wszystko może się zdarzyć..?
Cóż, pozostaje mi nadzieja, że wyjęcie wtyczki z gniazdka, to "zawsze to coś" :)
Pozdrawiam.

Convoy S2 i C8 ster. ElSor
Convoy S2+ XP-E2 RED mod smokuxx1987
XinTD X3 mod Maciex93, ster. ElSor v.2 3,55A
UltraFire C8,mod Dariusz70
TrustFire X6, 9A
Trajka Dekers 1kW, 2x20Ah

joon
Posty: 621
Rejestracja: niedziela 04 mar 2012, 15:31
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: joon »

Wyjęcie wtyczki z gniazdka raczej w drugą stronę zadziała...
Tomeqp
Posty: 954
Rejestracja: niedziela 22 lis 2009, 20:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Tomeqp »

joon pisze:Wyjęcie wtyczki z gniazdka raczej w drugą stronę zadziała...
Myślę, że jednak lepiej wyjąć, chyba że ktoś ma komplet ograniczników przepięć. I koniecznie pamiętać o przewodach od internetu, tam też przepięcia bywają niszczące. Uszkodzenie urządzenia odłączonego od sieci to rzadkość, a od przepięć niemal codzienność.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Joachim
Posty: 281
Rejestracja: środa 30 mar 2011, 09:18
Lokalizacja: Opoczno

Post autor: Joachim »

Tomeqp pisze:Uszkodzenie urządzenia odłączonego od sieci to rzadkość, a od przepięć niemal codzienność.
Tak też sobie pomyślałem, i do tego będę nadal się stosował.
Niestety, posiadam instalację elektryczną bez uziemienia, nie posiadam ograniczników przepięć, dlatego najlepsze co mogę zrobić, to po prostu wyjąć wtyczkę z gniazdka przed burzą.
Niemniej za wyjaśnienia i porady dziękuję - myślę, że przydadzą się.
Pozdrawiam.

Convoy S2 i C8 ster. ElSor
Convoy S2+ XP-E2 RED mod smokuxx1987
XinTD X3 mod Maciex93, ster. ElSor v.2 3,55A
UltraFire C8,mod Dariusz70
TrustFire X6, 9A
Trajka Dekers 1kW, 2x20Ah

Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Rwał twoja nać :evil: , wylał mi akumulator z UPS-a i elektrolit wyżarł dziurę w dywanie średnicy mniej więcej denka od szklanki.

Jutro zapinam na miasto po nowy akus, ale dywanik pozostanie z funkcją punktowego podglądu podłogi pod nim. :mrgreen:


____
Tomeqp
Posty: 954
Rejestracja: niedziela 22 lis 2009, 20:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Tomeqp »

Vigo pisze:wylał mi akumulator z UPS-a i elektrolit wyżarł dziurę w dywanie średnicy mniej więcej denka od szklanki.
Ale tak sam z siebie sprawny akumulator wylał?
Pozdrawiam
studzin
Posty: 546
Rejestracja: sobota 17 kwie 2010, 11:45
Lokalizacja: Gdańsk/Tczew

Post autor: studzin »

Jeszcze żelowy? Zanim wstawisz nowy to sprawdź czy masz dobre ładowanie. Ja stawiam, że stary się zagotował.
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Akumulator to już była prawie padlina, z boku pękła obudowa i pociekł.


___
Tomeqp
Posty: 954
Rejestracja: niedziela 22 lis 2009, 20:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Tomeqp »

Kolejny powrót do domu na weekend nie przebiegł zgodnie z planem. W tym roku nie udało mi się wrócić punktualnie pociągiem ani razu... Dziś złapał 40 minut opóźnienia po drodze, a 35 km od domu człowiek na torze i koniec podróży. Wypadek śmiertelny, wiadome procedury i te sprawy. :sad: Z tygodnia na tydzień coraz później wracam do domu. :roll:

Swoją drogą moja L2P okazała się mocniejszą latarką niż wszystkie służb na miejscu wypadku razem wzięte. I to na trybie 9%. Aż trudno mi uwierzyć, że można żarówką na paluszki szukać poszkodowanego. Zanim go znajdą w ciemnościach to już na pewno będzie martwy. :evil:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

Kapeć w aucie rano :neutral:
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

Żona dostała 10 identycznych pozwów (w tym dwa od tej samej osoby) o klauzulę niedozwoloną w regulaminie sklepiku internetowego, który posiada (i przynosi straty :P ). Jeden pełnomocnik. Żądają 120zł pokrycia kosztów... Teraz już wiem, że to popularny ostatnio proceder "łowców klauzul niedozwolonych" wyłudzających w ten sposób pieniądze... Piękne prawo mamy. Teraz się będziemy bujać po necie i prawnikach, tracąc czas i pieniądza, a jakoś obu nadmiaru nie mamy.

Tak, że posiadaczy sklepów internetowych ostrzegam i zalecam, żeby sprawdzili, czy w regulaminie nie mają jakiejś "klauzuli niedozwolnej".

Poza tym dzieci chore, żona miał pierwszy atak migreny (taki z wymiotami przez pół dnia, a nie, że "tylko" boli głowa), to tak jak by było jej mało bólu głowy z powodu zatok...
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ptja »

Ostatnio sądy stają zdaje się na stanowisku, że ten proceder nie ma podstaw.
No i warto sprawdzić, czy ten, kto grozi ma w ogóle zdolność prawną.

Na przykład:
http://konsumentwsieci.pl/index.php/sad ... rejestrze/
http://konsumentwsieci.pl/index.php/o-z ... z-jeszcze/
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

ptja, dzięki. Jeszcze tematu nie ogarnąłem, ale faktycznie już czytałem, że podobne (od tej samej adwokat) sprawy zostały umarzane. Tak, czy owak niepotrzebne nerwy.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Awatar użytkownika
ologda
Posty: 356
Rejestracja: wtorek 25 wrz 2012, 08:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: ologda »

marmez pisze:Żona dostała 10 identycznych pozwów (w tym dwa od tej samej osoby) o klauzulę niedozwoloną w regulaminie sklepiku internetowego, który posiada (i przynosi straty :P ). Jeden pełnomocnik. Żądają 120zł pokrycia kosztów... Teraz już wiem, że to popularny ostatnio proceder "łowców klauzul niedozwolonych" wyłudzających w ten sposób pieniądze... Piękne prawo mamy. Teraz się będziemy bujać po necie i prawnikach, tracąc czas i pieniądza, a jakoś obu nadmiaru nie mamy.

Tak, że posiadaczy sklepów internetowych ostrzegam i zalecam, żeby sprawdzili, czy w regulaminie nie mają jakiejś "klauzuli niedozwolnej".

Poza tym dzieci chore, żona miał pierwszy atak migreny (taki z wymiotami przez pół dnia, a nie, że "tylko" boli głowa), to tak jak by było jej mało bólu głowy z powodu zatok...
Niestety masz przegrane sprawy w sądzie ,firma gdzie pracuję przerabiała ten temat. Nie wygrasz w sądzie
Ostatnio zmieniony sobota 02 lis 2013, 09:25 przez ologda, łącznie zmieniany 1 raz.
Największa latarka świata( fotka)
4metry wysokości

Idę w stronę światła
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

ologda pisze:Niestety masz przegrane sprawy w sadzie ,firma gdzie pracuje przerabiala ten temat.Nie wygrasz w sadzie
*Dziękuję* za słowa otuchy. Jakoś komuś udało się, że sprawy właśnie z tą adwokat, która nas (pośrednio) pozwała, zostały umorzone, co nie znaczy, że i u nas tak będzie. Zobaczymy.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Zablokowany