Strona 8 z 10
: poniedziałek 31 gru 2012, 15:33
autor: ElSor
Defcio pisze:D1 lepiej zostawić
Docelowo oczywiście zostawić, jedynie na czas testów miał ją odłączyć - wyszły by na jaw wtedy błędy w połączeniu i ew uszkodzeniu Q2.
: poniedziałek 31 gru 2012, 16:03
autor: Pyra
Witam
Dioda D1 jest bardzo ważna, gdyż zabezpiecza rezystor R7 przed spaleniem oraz bazę tranzystora przed zbyt dużym prądem. Napięcie przewodzenia diody jest zbliżone do napięcia powodującego załączenie tranzystora. Rezystor powinien być dobrany zależnie od typu diody. Dioda D1 musi być zdolna przewodzić prąd równy, a lepiej nieco większy od maksymalnego prądu ładowania.
Maksymalny prąd ładowania jest uzależniony od stopnia naładowania podłączonego akumulatora, więc nie musi być cały czas ten sam, on sukcesywnie maleje.
Pozdrawiam
: poniedziałek 31 gru 2012, 16:23
autor: adek19
Jeśli w miejsce R7 zastosuje rezystor 10-15Ω to mogę dać diodę BY399? czy lepiej 1N4001? a może jeszcze inna?
prąd 580mA uzyskałem jak akumulator był rozładowany do 2,95V
: poniedziałek 31 gru 2012, 17:44
autor: ElSor
Dioda może zostać taka, jaka jest. BY399 ma bardzo zbliżoną charakterystykę napięcia przewodzenia od prądu do tej w 1N400x więc to bez różnicy. Dla większego bezpieczeństwa można ew zwiększyć rezystor idący do bazy Q2 (myślę, że 150-200ohmów to max)
: poniedziałek 31 gru 2012, 17:53
autor: adek19
OK, dziękuje za odpowiedz.
Z technicznych rzeczy narazie to wszystko, a z teoretycznych chciałem się zapytać o napięcie ładowania. Jeśli mam napięcie ładowania 4.21V i jak mówiłem po ok 20h ładowania akumulator ma 4.17V to teoretycznie nie jest naładowany do końca. Czy uznajemy taki akumulator za naładowany? Czy zwiększyć napięcie ładowania do np 4.25V żeby akumulator się ładował jak najbliżej 4.2V ?
: poniedziałek 31 gru 2012, 18:09
autor: Pyra
Witam
Zostaw tak jak jest, jeśli aku nie ładuje się do pełnych 4,2V to znaczy że już nie jest 100% sprawny.
Napięcie mierzysz z akumulatorem podczas ładowania czy bez?
Pozdrawiam
: poniedziałek 31 gru 2012, 18:24
autor: adek19
Nie, napięcie mierze samego akumulatora po odłączeniu od ładowania, po ładowaniu ma 4.17V, a sama ładowarka w stanie jałowym ma 4.21V, podczas ładowania też mierzyłem ale to chyba mało ważne
: poniedziałek 31 gru 2012, 18:43
autor: ElSor
adek19 pisze:podczas ładowania też mierzyłem ale to chyba mało ważne
Skoro masz układ zrobiony na płytce stykowej to napięcie to jest ważne, bo spadki napięcia w drodze od stabilizatora do ogniwa mogą dać o sobie znać wydłużając czas ładowania i obniżając napięcie wyjściowe.
: poniedziałek 31 gru 2012, 18:59
autor: adek19
Masz racje, pod tym względem jest to ważne, na tygodniu zrobię pcb i zobaczymy jak będzie.
: poniedziałek 31 gru 2012, 19:11
autor: ElSor
Projektując płytkę pamiętaj by na wejściu i wyjściu jak najbliżej LM317 dać kondensatory ceramiczne 100nF (wartość nie jest krytyczna) oraz na wejściu elektrolita >100uF i na wyjściu tak 1/10 tego co na wejściu. Na schemacie tego nie ma ale w praktyce jest ważne.
: poniedziałek 31 gru 2012, 19:36
autor: adek19
sorry ale nie wszystko zrozumiałem, wg. tego:
na wejściu jest 1/10 tego co na wyjściu a z twojej wypowiedzi ja rozumiem odwrotnie,
Czyli w sumie 4 kondensatory, ceramiczne po 100nF, i po elektrolicie?
: poniedziałek 31 gru 2012, 19:53
autor: ElSor
Na wejściu powiedzmy elektrolit 470uF i ceramik 100nF a na wyjściu 100nF ceramik i 47uF elektrolit. Im mniej stabilne masz zasilanie tym większy elektrolit wejściowy, a w przypadku zasilacza impulsowego dobrze by było zastąpić je tantalowymi lub LOW ESR. Wyjście nie jest aż tak ważne i tam minimum to ceramik ale elektrolit jakiś nie za duży nie zaszkodzi.
: poniedziałek 31 gru 2012, 20:17
autor: Defcio
Jeszcze dodam że akumulatory wysoko-prądowe szybciej się naładują bo mają znacznie niższy opór wewnętrzny wymuszając wyższy prąd ładowania, spokojnie można pominąć limiter prądowy i użyć samego LM317, oczywiście o chłodzenie US,diod itd trzeba zadbać.
Akumulatory wysoko-prądowe mają niestety połowę pojemności zwykłego akumulatora li-ion.
W zasadzie czym lepszy jakościowo akumulator tym szybciej się naładuje, czyli wszystkie te o ogromnych pojemnościach najdłużej trzeba ładować mimo nawet proporcjonalnego zwiększenia prądu ładowarki.
: poniedziałek 31 gru 2012, 20:18
autor: joon
I nie wierz w wartość rezystorów- nawet 1% mogą za bardzo oszukać- lepiej przy takich aplikacjach stosować potencjometry precyzyjne.
A kondki standardowo (wg. mnie - wej. 470uF + 1n, wy 1u + 1n - nie pytajcie dlaczego takie wartości- po prostu takie stosuje za zasilaczem głównym i zawsze było ok)
: poniedziałek 31 gru 2012, 20:19
autor: joon
Defcio pisze:W zasadzie czym lepszy jakościowo akumulator tym szybciej się naładuje, czyli wszystkie te o ogromnych pojemnościach najdłużej trzeba ładować mimo nawet proporcjonalnego zwiększenia prądu ładowarki.
tylko jak temperatura skoczy za bardzo to już nie jest za wesoło...