Solenoid
Solenoid
Witam
Często w motoryzacji używa się solenoidów,co to takiego i jak to działa? Ja spotkałem się z tym przy blokadzie dyferencjału, to był element wykonawczy blokowania... Więc to jakiś mini siłownik?
Często w motoryzacji używa się solenoidów,co to takiego i jak to działa? Ja spotkałem się z tym przy blokadzie dyferencjału, to był element wykonawczy blokowania... Więc to jakiś mini siłownik?
Solenoid jest to w teorii cewka powietrzna, czyli kawałek drutu ukształtowanego w taki sposób aby przy przepływie prądu wytwarzać jednorodne pole.
W praktyce używa się tego wynalazku do stworzenia elektromagnesu, który przyciąga element przełączający.
Dla 'nieumiących' angielskiego:
Plunger - tłok, porusza się w efekcie działania pola magnetycznego przy przepływie prądu przez cewkę
Spring - sprężyna, wypycha tłok do położenia pierwotnego przy braku pola magnetycznego
Cylinder - cylinder, korpus
Coil - cewka, drut nawinięty na korpusie
Fig. 11-10 - rys. 11-10
W praktyce używa się tego wynalazku do stworzenia elektromagnesu, który przyciąga element przełączający.
Dla 'nieumiących' angielskiego:
Plunger - tłok, porusza się w efekcie działania pola magnetycznego przy przepływie prądu przez cewkę
Spring - sprężyna, wypycha tłok do położenia pierwotnego przy braku pola magnetycznego
Cylinder - cylinder, korpus
Coil - cewka, drut nawinięty na korpusie
Fig. 11-10 - rys. 11-10
Witam
Wszystko zależy od konstrukcji, takie np wtryskiwacze samochodowe, to właśnie solenoidy, a przy tych 5tys obrotów, muszą precyzyjnie pracować, więc czas zadziałania mają niekiepski
Pozdrawiam
Wszystko zależy od konstrukcji, takie np wtryskiwacze samochodowe, to właśnie solenoidy, a przy tych 5tys obrotów, muszą precyzyjnie pracować, więc czas zadziałania mają niekiepski
Myśl Panie myśl, choć jak wspominałem to powinien być układ stabilizacji toru jazdy a nie ABStery pisze:(Pyra cały czas ten abs do przyczepy chodzi mi po głowie)
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
A ja mam piezoelektryczne w samochodziePyra pisze:...takie np wtryskiwacze samochodowe, to właśnie solenoidy...
Mówienie o serwie w przypadku solenoidów (elektrozaworów?, elektromagnesów?) nie jest... precyzyjne. Serwomechanizm to z definicji układ nadążny lub pozycjonujący liniowy czy dyskretny, a solenoid jest z natury dwustanowy.
Pzdr.
M.
Witam
Mam starą książkę typu "Zrób to sam" i tam jest model traktora ze sterowaniem kół przez rodzaj solenoidu. Rdzeń wstępnie napinany sprężyną a wciąganie rdzenia sterowane napięciem zasilającym, więc nie jest tak źle... tylko serwem tego nazwać nie można.
Pozdrawiam
Szybsze i przez to bardziej precyzyjne, ale też bardziej awaryjne...Marcin S. pisze:A ja mam piezoelektryczne w samochodzie
Mam starą książkę typu "Zrób to sam" i tam jest model traktora ze sterowaniem kół przez rodzaj solenoidu. Rdzeń wstępnie napinany sprężyną a wciąganie rdzenia sterowane napięciem zasilającym, więc nie jest tak źle... tylko serwem tego nazwać nie można.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pyra takie książki jak byłem mały o mało nie doprowadziły mnie do depresji- nic z nich nie działało... Teraz wiem że nawet w teorii nie miało prawa działać. Ja mam "Nowoczesne zabawki" ale jeszcze dwie czy trzy podobne kiedyś miałem. Najlepsze były wzmacniacze audio na jednym tranzystorze i mocy 15W
Witam
15W?... to Ty chyba jakieś nowsze wydanie miałeś, w mojej to ADP670 było najmocniejszym półprzewodnikiem.
Pozdrawiam
Eee no nie było tak źlejoon pisze:Pyra takie książki jak byłem mały o mało nie doprowadziły mnie do depresji- nic z nich nie działało...
15W?... to Ty chyba jakieś nowsze wydanie miałeś, w mojej to ADP670 było najmocniejszym półprzewodnikiem.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Myślałem nad takim rozwiązaniem,że solenoid przejąłby funkcję tłoczka hamulcowego a sygnał dostawałby od stopu. Miałoby to tą zaletę,że nie byłoby zjawiska tzw laga czyli opóźnienia hamowania przyczepy w stosunku do pojazdu holującego a ten właśnie lag to największy problem przy hamowaniu na śliskiej nawierzchni. I tak szukając natknąłem się na coś takiego:
http://www.thetrailershoppe.com/ebaysto ... 23-180.jpg
tutaj to jest chyba elektromagnes
http://www.etrailer.com/Trailer-Brakes/ ... 3-439.html
http://www.thetrailershoppe.com/ebaysto ... 23-180.jpg
tutaj to jest chyba elektromagnes
http://www.etrailer.com/Trailer-Brakes/ ... 3-439.html
To są szczęki hamulca głównego, do współpracy z kontrolerem hamowania instalowanym w samochodzie. Ma taki kontroler czujnik bezwładności i dostosowuje siłę do siły hamowania "holownika". Elementem wykonawczym jest elektromagnes. Wynalazek amerykański. Tyle wygrzebałem w guglu, sam nigdy nie miałem przyczepy
Pozdrawiam
M.
Pozdrawiam
M.