Ciągłe użycie dysku (Windows 7)
Ciągłe użycie dysku (Windows 7)
Witam,
Przeszukałem już pół internetu w poszukiwaniu rozwiązania mojego problemu. Na pewno tu na forum jest ktoś kto zna się na rzeczy. Sprawa dotyczy laptopa. Mam na nim Windowsa 7 professional 64bit i praktycznie bez przerwy słychać pracę dysku twardego, głowicę znaczy. Próbowałem już prawie wszystkiego, wyłączyłem wstępne ładowanie do pamięci, indeksowanie dysku, automatyczną defragmentację i dalej jest tak samo. Stoi nieużywany i co dłuższą lub krótszą chwilę chrobocze dysk. W każdym razie gdy ustawię wyłączenie dysku na 30s bezczynności, to co 30s się wyłącza, a zaraz znowu startuje, pochrobocze sobie i przerwa... i tak w kółko. Może tak powinno być? Tylko po co w takim razie funkcja wyłączania dysku po jakimś czasie? Wolałbym wiedzieć co za to odpowiada.
Przeszukałem już pół internetu w poszukiwaniu rozwiązania mojego problemu. Na pewno tu na forum jest ktoś kto zna się na rzeczy. Sprawa dotyczy laptopa. Mam na nim Windowsa 7 professional 64bit i praktycznie bez przerwy słychać pracę dysku twardego, głowicę znaczy. Próbowałem już prawie wszystkiego, wyłączyłem wstępne ładowanie do pamięci, indeksowanie dysku, automatyczną defragmentację i dalej jest tak samo. Stoi nieużywany i co dłuższą lub krótszą chwilę chrobocze dysk. W każdym razie gdy ustawię wyłączenie dysku na 30s bezczynności, to co 30s się wyłącza, a zaraz znowu startuje, pochrobocze sobie i przerwa... i tak w kółko. Może tak powinno być? Tylko po co w takim razie funkcja wyłączania dysku po jakimś czasie? Wolałbym wiedzieć co za to odpowiada.
Pozdrawiam
Może i warto, ale i tak mnie ciekawi co za to odpowiada. Reinstaluję dopiero jak już nic nie jest w stanie pomóc na zamułę systemu, wydaje mi się że jeszcze nie jest tak źle i po prostu o czymś nie wiem, a powinienem.Kazik pisze:Może po prostu przeinstalować Windę? Raz na rok i tak warto.
Pozdrawiam
Za ciągłe mielenie dyskiem w W7 odpowiada indeksowanie . Najlepiej je wyłączyć.
Kod: Zaznacz cały
Panel sterowania -> Informacje wydajności i narzędzia -> Dopasuj opcje indeksowania
elektroda.pl
Dzięki wszystkim, indeksowanie wyłączyłem już wcześniej. Owszem, pozbyłem się ciągłego chrobotania dysku, ale i tak gdy się wyłączy po 30s nieaktywności to po 10-15s znowu startuje żeby za kolejne 30s się wyłączyć. To chyba nie powinno tak działać. Na komputerze żaden program nie znalazł robali itp. Jest on raczej zadbany od strony softwarowej. Wyłączenie pamięci wirtualnej po prostu zwalnia cenne 8GB na dysku, fajna sprawa.
PS: Już chyba znalazłem przyczynę. Wyłączenie indeksowania pomaga do chwili ponownego włączenia komputera. Uparcie się włącza przy każdym starcie systemu. Ma ktoś pomysł jak to zabić permanentnie?
PS: Już chyba znalazłem przyczynę. Wyłączenie indeksowania pomaga do chwili ponownego włączenia komputera. Uparcie się włącza przy każdym starcie systemu. Ma ktoś pomysł jak to zabić permanentnie?
Pozdrawiam
Najprawdopodobniej jest to dźwięk parkującej głowicy dysku. Poszukaj w internecie pod hasłem "nadmierne/częste/etc. parkowanie głowicy dysku" - pełno jest informacji na ten temat.Tomeqp pisze:gdy się wyłączy po 30s nieaktywności to po 10-15s znowu startuje żeby za kolejne 30s się wyłączyć.
[ Dodano: 20 Grudzień 2012, 20:01 ]
Hm.. czy ty przypadkiem nie zatrzymujesz tej usługi tylko?Tomeqp pisze:Wyłączenie indeksowania pomaga do chwili ponownego włączenia komputera. Uparcie się włącza przy każdym starcie systemu. Ma ktoś pomysł jak to zabić permanentnie?
Start>>sercices.msc>> znajdź usługę "windows search" czy jakoś tak i we właściwościach ustaw tryb uruchamiania na "wyłączony"
Dawno już nie używałem, ale chyba Process Explorer pokazuje aktywność I/O procesów.
Tak właśnie robię, a po ponownym włączeniu komputera znowu jest "automatyczny" zamiast "wyłączony".lucky pisze: Start>>sercices.msc>> znajdź usługę "windows search" czy jakoś tak i we właściwościach ustaw tryb uruchamiania na "wyłączony"
Nie do końca się rozumiemy. Po prostu w laptopie dla testu ustawiłem zatrzymanie dysku po 30s nieaktywności. Owszem, parkuje głowice, zatrzymuje talerze, ale za chwilę znowu się włącza, mimo że ja nic nie ruszam. Dysk jest sprawny. Skoro się sam włącza to znaczy chyba, że jest do czegoś potrzebny. Pytanie do czego?
Pozdrawiam
Czy masz stałe włączone wi-fi? W win 7 jest stałe wyszukiwanie sieci o lepszym zasięgu mimo zalogowania do sieci macierzystej. Natomiast praca dysku w stanie spoczynku to rzecz normalna, system stale coś sprawdza. U mnie zawsze kontrolka miga co jakiś czas nawet jeśli nic nie robię a ekran jest włączony, choćby sprawdzanie maila.
Pełno procesów i aplikacji działa w tle. Ciężko powiedzieć jaki program czy proces akurat potrzebuje dostępu do dysku ale to normalne, że w pracującym systemie coś może akurat potrzebować dostępu do dysku. Może to być np. potrzeba odczytu danych z pliku wymiany chociażby.Tomeqp pisze:Skoro się sam włącza to znaczy chyba, że jest do czegoś potrzebny. Pytanie do czego?