driverek SKU 15880

co i jak zrobiłem...
Awatar użytkownika
Tomek210
Posty: 317
Rejestracja: piątek 15 sie 2008, 02:54
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Tomek210 »

Pora późna, ale może uda mi się napisać logicznie i bez błędów :)

Objawy:
Na AA działa ok.
Na li-ion w max pobiera 420mA i świeci równomiernie ale w trybie średnim widać nieregularne mruganie/przygasanie. W min. nie mruga.
Po walnięciu latarką w kolano :) przestaje mrugać w trybie średnim a w max zaczyna pobierać ponad 900mA. Działa jedno walnięcie na kilka...
Będę go wydłubywał z latarki i poprawiał wszystkie luty ale może zanim to zrobię, macie jakieś pomysły czemu mam się szczególnie przyjrzeć?

Zachowywał się tak jeszcze przed zamontowaniem w latarce, podłączany bezpośrednio pod diodę i zasilanie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Tomek210, cewka to najcięższy element który lubi się oberwać-obejrzyj jej luty, mocowanie.
missieek
Posty: 139
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 21:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: missieek »

Mam pytanie do tego driverka - w jaki sposób zlikwidować lub zmniejszyć migotanie diody w najniższym trybie? Posiadam pięciotrybową wersję. Czy trzeba zastosować kondensator, a jeżeli tak, to jaki?
grigorij00
Posty: 193
Rejestracja: czwartek 26 lut 2009, 22:43
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: grigorij00 »

Ostatnio miałem trochę problemów z tym driwerami, trafiły mi się trzy wadliwe sztuki. Wszystkie miały identyczne usterki : mały prąd na wyjściu, chaotyczne migotanie-przygasanie diody LED. Dało się zauważyć że driwerek jest wrażliwy na wstrząsy, tak jakby na płytce były zimne luty.
Przelutowałem wszystkie elementy ale niewiele to pomogło. W końcu znalazłem przyczynę, problemy sprawiał tranzystor mosfet zasilający diodę LED. Wyglądało to na jakieś rozszczelnienie wewnątrz jego maleńkiej obudowy i stąd ta wrażliwość na wstrząsy i migotanie diody.
Na podmianę tych tranzystorów użyłem mosfetów wylutowanych z innych popsutych driwerów. Ale można oczywiście kupić odpowiednie tranzystorki w sklepie np. TSM2312.
Poniżej wskazówki gdzie szukac usterki .
Załączniki
IMG_4921ee34e8109263.jpg
IMG_4921ee34e8109263.jpg (116.86 KiB) Przejrzano 409 razy
Schemat kolegi Altare2012
Schemat kolegi Altare2012
IMG_4c5c1942e3c453127.jpg (45.06 KiB) Przejrzano 410 razy
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

grigorij00, jesteś pewny diagnozy?
Tranzystory wrażliwe na wstrząsy? I to seryjnie?
grigorij00
Posty: 193
Rejestracja: czwartek 26 lut 2009, 22:43
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: grigorij00 »

Tak zgadza się, po wymianie tranzystorów driwery działąją jak należy. Zwarcie pod tranzystorem wykluczyłem zimnych lutów nie było.
Pozdr.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

ja prędzej obstawiał bym rezystory szeregowe, pomiarowe, te o małych wartościach. Nie raz zdarzyło mi się mieć z nimi problemy, pęknięcia które powodowały opisywane efekty. Tym bardziej, że są dwa, jeden mógł być ok a drugi przerywać.
grigorij00
Posty: 193
Rejestracja: czwartek 26 lut 2009, 22:43
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: grigorij00 »

Pękające rezystory, zimne luty itp. to znany mi temat i też na początku to obstawiałem. Ale w moim przypadku jednak winne były tranzystory. Wystarczyło je delikatnie dotknąć plastikowym patyczkiem żeby LED zareagował błyskaniem. Przy rezystorach i innych elementach nie było tego problemu. Odlutowywałem te nieszczęsne Mosfety żeby sprawdzić czy nie ma jakiegoś zwarcia, rozlanej cyny pod nimi ale to też nie to. Pomogła dopiero wymiana tranzystorów na inne sprawne.
ODPOWIEDZ