Projekt 'świetlisty szlak' (3xXM-L pod kierownicą)
Materiał z krótkim występem lampki tylnej przy 2:02
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=6-hkBfw8awE#t=119s[/youtube]
Czy zna ktoś może w okolicach Bydgoszczy specjalistę od precyzyjnego wiercenia otworów?
Pan posiadający frezarkę, z którym udało mi się skontaktować życzy sobie za zrobienie 15 otworów okrągłej sumy 100zł, znacznie przekraczającej fundusze przeznaczone na ten cel.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=6-hkBfw8awE#t=119s[/youtube]
Czy zna ktoś może w okolicach Bydgoszczy specjalistę od precyzyjnego wiercenia otworów?
Pan posiadający frezarkę, z którym udało mi się skontaktować życzy sobie za zrobienie 15 otworów okrągłej sumy 100zł, znacznie przekraczającej fundusze przeznaczone na ten cel.
Z precyzją może przesadziłem, ale wolę w tą stronę niż gdyby ktoś pomyślał, że wystarczy zwykła wiertarka z uchwytem stołowym.
To fragment rysunku elementu, w którym mają być wykonane otwory, a dokładniej 22 mm podtoczenie pod diodę. Centralnie ma być otwór 14 mm na pręt miedziany, a dookoła cztery otwory 4,1 mm na gwintowane tulejki z pręta sześciokątnego, w które wkręcone będą śruby mocujące diodę i kolimator. Otwory takie trzeba wykonać w trzech gotowych już elementach.
To fragment rysunku elementu, w którym mają być wykonane otwory, a dokładniej 22 mm podtoczenie pod diodę. Centralnie ma być otwór 14 mm na pręt miedziany, a dookoła cztery otwory 4,1 mm na gwintowane tulejki z pręta sześciokątnego, w które wkręcone będą śruby mocujące diodę i kolimator. Otwory takie trzeba wykonać w trzech gotowych już elementach.
Pomysł dobry, zawsze podobał mi się ten sposób łączenia elementów, ale postanowiłem, że skorzystam z kleju, który łatwiej jest obsłużyć.Zbychur pisze:Wystarczy podgrzać lub pręt schłodzić np. kilka godzin w zamrażarce. Oczywiście wcześniej muszą być odpowiednio spasowane.Flora pisze: bo pewnie nie uda się wbić pręta bez naruszenia warstwy tlenkowej.
Kilka godzin w zamrażarce żeby schłodzić kawałek miedzi jest chyba lekką przesadą. Co innego gdyby chodziło o na przykład kurczaka
W którym miejscu?Hetman pisze:Dlaczego ten rysunek jest taki dziwny?
Tulejki sześciokątne, ponieważ takie posiadam, a dodatkowo wciskanie ich w okrągłe otwory zapobiegnie zrywaniu łączeń przy wykręcaniu. Istnieją oczywiście wiertła do otworów sześciokątnych, ale nie dla takich średnic. Problemem z bezpośrednim gwintowaniem jest długość wierteł i gwintowników M2 - znacznie łatwiej znaleźć gwintowane tulejki.Hetman pisze:Tulejki sześciokątne w okrągłe otwory? I dlaczego tulejki, bezpośrednio się nie da?
Bardzo chciałbym zobaczyć próbę wywiercenia pięciu równoległych otworów stykających się ściankami przy pomocy wiertarki ręcznejHetman pisze:Część z tego da się wykonać nie tylko na stołowej ale i całkiem z ręki
[ Dodano: 10 Grudzień 2012, 23:22 ]
Dorzuciłem fotki z prac nad pojemnikiem na akumulatory. Są też zdjęcia prezentujące rozmieszczenie tulejek i pręta względem diody i korpusu lampki, co powinno wyjaśnić wcześniejszy rysunek.
Właśnie wszystko jest dziwne.
Przekosiłeś sobie otwory na rysunku i podajesz rozstaw po współrzędnych X,Y - jak ktoś ma zrozumieć co tam jest? Policzyć sobie? Dziękuję, tym bardziej, że zdublowałeś niektóre wymiary a innych nie podałeś.
Te stykające się ściankami otwory, ehem. To się nie rozleci ? Przy próbie wbicia sześciokątnych tulejek zdecydowanie powinno, jeśli nie wcześniej.
Jak mam się czepiać na całego, to gdzie są osie?
Nie wiem jak głęboko chcesz gwintować, to jest typowa piguła latarkowa?
Przekosiłeś sobie otwory na rysunku i podajesz rozstaw po współrzędnych X,Y - jak ktoś ma zrozumieć co tam jest? Policzyć sobie? Dziękuję, tym bardziej, że zdublowałeś niektóre wymiary a innych nie podałeś.
Te stykające się ściankami otwory, ehem. To się nie rozleci ? Przy próbie wbicia sześciokątnych tulejek zdecydowanie powinno, jeśli nie wcześniej.
Jak mam się czepiać na całego, to gdzie są osie?
Nie wiem jak głęboko chcesz gwintować, to jest typowa piguła latarkowa?
Gość, do którego na początku powiedziałem o otworach wierconych po obwodzie z przesunięciem o odpowiedni kąt powiedział: "Panie, ja mam jeszcze jakieś tangensy liczyć? Ja nie pracuje na tysięcznych milimetra", dlatego zrobiłem prosty rysunek z prostymi wymiarami. Powielone wymiary są właśnie po to żeby zasygnalizować niesymetryczność. Którego wymiaru brakuje?Hetman pisze:Właśnie wszystko jest dziwne.
Przekosiłeś sobie otwory na rysunku i podajesz rozstaw po współrzędnych X,Y - jak ktoś ma zrozumieć co tam jest? Policzyć sobie? Dziękuję, tym bardziej, że zdublowałeś niektóre wymiary a innych nie podałeś.
Dlaczego ma się rozlecieć skoro jest to całkiem spora bryła aluminium? Stykające się ścianki nie mają na celu utrzymania całej konstrukcji, prawdopodobnie i tak podczas obróbki materiał ten zostanie wybrany. Problem polega na tym, że przy takich otworach nie ma szans na wiercenie wiertarką ręczną.Hetman pisze:Te stykające się ściankami otwory, ehem. To się nie rozleci ? Przy próbie wbicia sześciokątnych tulejek zdecydowanie powinno, jeśli nie wcześniej.
Które osie? Może są na pozostałej części rysunku.Hetman pisze:Jak mam się czepiać na całego, to gdzie są osie?
Własnie tu dochodzimy do sedna problemu. Może robię źle dorzucając wszelkie aktualizacje do pierwszego posta przez co dwie strony dalej nie widać czego dotyczy dyskusja. Jest to wątek o lampce rowerowej, której korpus został wytoczony w aluminium. Nie ma tam żadnej piguły, jedynie kawał aluminium, w którym maja być te otwory:Hetman pisze:Nie wiem jak głęboko chcesz gwintować, to jest typowa piguła latarkowa?
Osie mają być zawsze i wszędzie, przy każdym otworze i kształcie, ehem, osiowosymetrycznym .
Z Twojego rysunku nie wynikało to co na zdjęciach. I na tym opierałem twierdzenie, że się rozleci.
No właśnie, pozostałej części rysunku też brakło.
Wciśnij ten wałek miedziany a potem baw się dremelem bezpośrednio w korpusie, spokojnie zrobisz to z ręki z wystarczającą dokładnością i sięgniesz gwintownikiem.
Z Twojego rysunku nie wynikało to co na zdjęciach. I na tym opierałem twierdzenie, że się rozleci.
No właśnie, pozostałej części rysunku też brakło.
Wciśnij ten wałek miedziany a potem baw się dremelem bezpośrednio w korpusie, spokojnie zrobisz to z ręki z wystarczającą dokładnością i sięgniesz gwintownikiem.
Raczej pozostanę przy dużych maszynach, które sztywno wszystko trzymają. Elementy trafiły już na frezarkę i wszystko szło dobrze, po czym poleciało sporo 'k*#@a' i 'ja pie$%#le' ze strony 'fachowca'.
U góry dowód na to, że jak się chce to można. Na dole dowód, że nie zawsze chcieć to móc
Duże obrazki w pierwszym poście.
U góry dowód na to, że jak się chce to można. Na dole dowód, że nie zawsze chcieć to móc
Duże obrazki w pierwszym poście.
Ostatnio zmieniony piątek 14 gru 2012, 10:03 przez Flora, łącznie zmieniany 1 raz.
Flora, takie otwory wierci się bez żadnego problemu na zwykłej wiertarce stołowej, uwierz mi. W alu warto chłodzić spirytusem i pójdzie sprawnie.
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)