Latarka sterowana kontaktronem
Latarka sterowana kontaktronem
Witam wszystkich, dziś pokażę moje nowe dzieło, model prototypowy, latarka w której do sterowania został użyty kontaktron. Latarka ma na pokładzie driver Edima step-up, jest to nowość z jego stajni i stałem się jego posiadaczem jako pierwszy. Więcej na temat drivera postaram się napisać jutro ale na szybko wygląda tak iż od 4,2V do 2,9V driver podaje taką sama ilość prądu w diodę , na luksometrze absolutnie nic się nie zmienia w zakresie 4,2V-2,9V, dioda emituję identyczną ilość światła. Pobór prądu z aku w trybie max wygląda natomiast tak, 4,2V-1,2A, 2,9V - 2,45A, jutro postaram się przetestować go dokładniej, od 4,2V na aku aż całkowicie padnie. Driver wyłącza się bodajże gdy napięcie na aku wynosi 2,7V, to dosyć przydatne gdyż dba o nasze nie zabezpieczone aku. Dobra na szybko o driverku tyle, dodam jeszcze iż został on zmodyfikowany przez Edima celem sterowania kontaktronem, było to możliwe bez dodatkowego mosfeta. Emiter to jak zwykle R2, zakrętka aku została uwolniona od nieszczęśliwych wyłączników z DX i nie ma obawy że ten element może nam wysiąść. Głowica którą opracowałem specjalnie dla tego projektu posiada ruchomy pierścień z dwoma zapadkami, jedna z pozycji to latarka włączona a druga wyłączona, zmiana trybów przebiega poprzez szybkie wyłączenie i włączenie latarki tymże pierścieniem. Przyznam iż konstrukcja mechaniczna tego elementu jest mocno skomplikowana i wymagała bardzo małych elementów, jednakże działa sprawnie i komfortowo radośnie klikając podczas włączania, niby nic specjalnego a jaką radość potrafi sprawić. Ref to jak zwykle DX SMO 26,5mm, po skalibrowaniu luksometra przez Arka ( dziękuję ślicznie kolego ) siła światła z metra w trybie max to 9200 luksów , podobne konstrukcje pokazywały około 6000 luksów, nie wiem czym jest to spowodowane, może jakaś lepsza powłoka refa mi się trafiła, szybka jest zwykła, ale zamówiłem już z powłokami więc niedługo wymienię. Co tu więcej pisać, miodność włączania i wyłączania jest wielka, bardzo podoba mi się ta metoda mimo iż jest to trudna konstrukcja,dodam jeszcze iż driver posiada cztery tryby ciągłe z dość niskim trybem low którego wcześniej w konstrukcjach Edima mi brakowało, na koniec fotki.
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Latarka ma w najszerszym miejscu 33mm średnicy, długość niecałe 12cm, posiada pełną wodoodporność zresztą jak większość moich latarek . Postaram się ją jutro troszkę pomęczyć i rezultaty umieścić w tym temacie.
ps. doszły do mnie refy SMO od Deree ( dzięki Lennin i dzięki Arku ) już mi coś tam po głowie chodzi , o efektach na pewno usłyszycie .
ps. doszły do mnie refy SMO od Deree ( dzięki Lennin i dzięki Arku ) już mi coś tam po głowie chodzi , o efektach na pewno usłyszycie .
Artek,też taką chcęmidi pisze:Głowica którą opracowałem specjalnie dla tego projektu posiada ruchomy pierścień z dwoma zapadkami, jedna z pozycji to latarka włączona a druga wyłączona, zmiana trybów przebiega poprzez szybkie wyłączenie i włączenie latarki tymże pierścieniem. Przyznam iż konstrukcja mechaniczna tego elementu jest mocno skomplikowana i wymagała bardzo małych elementów, jednakże działa sprawnie i komfortowo radośnie klikając podczas włączania, niby nic specjalnego a jaką radość potrafi sprawić
Aleś trzymał to w tajemnicy,no...no....jestem pod wrażeniem,kiedy masowa produkcja
Oj nie dam się namówić na drugą taką, spasować wszystko by działało jak trzeba to nie taka łatwa sprawa, nawet głupia zapadka ma średnicę 1,42mm też ją toczyłem, sprężynka która ją wypycha ma średnice 1,2mm. Myślę iż latarka zostanie prototypem i zagości w mojej gablocie z latarkami jako jeden z eksponatów. Znając życie coś tam jeszcze w tym stylu zbuduję ale prędko to nie będzie, zaczynam mieć sporo przyjemności z projektowania i rozwiązywania problemów technicznych tyle że czasu mi strasznie brakuje, jak przejdę na emeryturę to poszaleje ale to za jakieś 30 lat . Chodzi za mną latarka z płynną regulacją jasności sterowana takim pierścieniem, stał by on w pozycji neutral po wychyleniu w lewo lub prawo zmniejszał by lub zwiększał jasność, samoczynnie powracając do swojej pozycji, wiem nawet jak to technicznie rozwiązać ale brak elektroniki ( liczę na projekt Df, może coś z tego wyniknie )
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Jak już zapodałeś na forum to nie masz wyjścia,musi być kilka prototypówmidi pisze:Oj nie dam się namówić na drugą taką.........
tyle że czasu mi strasznie brakuje, jak przejdę na emeryturę to poszaleje ale to za jakieś 30 lat .........
Chodzi za mną latarka z płynną regulacją jasności sterowana takim pierścieniem, stał by on w pozycji neutral po wychyleniu w lewo lub prawo zmniejszał by lub zwiększał jasność, samoczynnie powracając do swojej pozycji, wiem nawet jak to technicznie rozwiązać ale brak elektroniki.
Z tą emeryturą to nie żartuj ponieważ za 30 lat po mnie będą raczej tylko wspomnienia a nie chcę umierać nie pobawiwszy się takim "cackiem "
Jestem za,płynna regulacja to jest to,tak odbywa się np.zmiana częstotliwości oraz szybkości w sprzęcie krótkofalarskim,pewnie wszystko sterowane jest prockiem.
Także zaraz stworzymy listę chętnych na takie "cacko" i nie wykręcisz się
Ewentualnie zmienisz obecny zawód na ....producent nietypowego oświetlenia
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
MariuszB, nie wszystko w życiu można mieć
Midi ma prawo nie chcieć czegoś robić, ma prawo odmówić, że tak podejdę do sprawy powaznie-to Jego życie i Jemu decydować co będzie w nim robił. Może zamiast robić taką cudowną latarkę woli posiedzieć z rodzinką, chcesz Mu to odebrać?
Midi, bądź twardy, bądź zdrowym egoistą, najpierw Ty i Rodzina, potem reszta świata
Jak ktoś ma ochotę na takie cudo, niech pisze do Midiego, ale zrozumcie ludzie jak Midi odmówi-i nie naciskajcie....
Midi ma prawo nie chcieć czegoś robić, ma prawo odmówić, że tak podejdę do sprawy powaznie-to Jego życie i Jemu decydować co będzie w nim robił. Może zamiast robić taką cudowną latarkę woli posiedzieć z rodzinką, chcesz Mu to odebrać?
Midi, bądź twardy, bądź zdrowym egoistą, najpierw Ty i Rodzina, potem reszta świata
Jak ktoś ma ochotę na takie cudo, niech pisze do Midiego, ale zrozumcie ludzie jak Midi odmówi-i nie naciskajcie....
Calineczka,dzięki za spostrzeżenia oraz pouczenie,lecz myślałem że spostrzeżesz żartobliwy ton mojej wypowiedzi przynajmniej większość z nich miała taki charakter,odebrałeś trochę inaczej
Pozdrawiam
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Witam, spokojnie Panowie nic się nie dzieje, Calineczka wie co to znaczy nie mieć czasu dla siebie i dzięki Ci za pewnego rodzaju troskę , tak też mam że nie wiem w co ręce włożyć. MariuszB zamówił już u mnie wcześniej latarkę a nawet dwie i są w trakcie realizacji, swoją drogą to dziś kontaktowałem się z DNF-em i latarka ma już powłokę HA III która podobno nieźle się prezentuje jak i szybki z powłoką doszły do mnie i lada dzień latarka będzie kompletna. Myślę iż spodoba się MariuszowiB i będzie dawała mu wiele radości, dodam że jest to pierwsza latarka z powłoką HA III i sam jestem ciekaw jak to w ręku się czuje. Wracając do tematu to nowy driver w sumie wymaga dobrej jakości włącznika lub sterowania przez mosfet z racji poboru 2,45A przy 2,9V na aku, tu sprawę załatwia kontaktron, bawię się dziś latarką i działa bez problemów. Z drugiej strony zacznę chyba budować latarki nie na zamówienie tylko dla przyjemności i ewentualnie wystawię w sklepiku lub na alledrogo wtedy nie będzie parcia i nerwów z terminem wykonania ( MariuszB jest cierpliwy i czas go nie goni tak więc z jego strony wszystko ok On mnie nie pośpiesza ).
Zaraz zabiorę się za test latarki i pomierzę czas pracy i ilość emitowanego światła.
Pozdrawiam wszystkich ( tych niecierpliwych też )
Zaraz zabiorę się za test latarki i pomierzę czas pracy i ilość emitowanego światła.
Pozdrawiam wszystkich ( tych niecierpliwych też )
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
absolutnie nie chciałem sprawić Ci przykrości i mam nadzieję, że tak się nie stało. Wiem, że niektórzy nawet w żartach potrafią powiedzieć coś (nie)właściwego....zresztą nieważne, skoro macie z Midim dogadane sprawy-nie mnie się wtrącaćMariuszB. pisze:Calineczka,dzięki za spostrzeżenia oraz pouczenie,lecz myślałem że spostrzeżesz żartobliwy ton mojej wypowiedzi przynajmniej większość z nich miała taki charakter,odebrałeś trochę inaczej
I po testach, sprawa wygląda ciekawie bo, driver róznie pracuje na różnym zasilaniu tzn. ogniwo z DX Ultrafire LC 2400 mAh pozwala zaświecić latarce w trybie max z mocą 9410 luksów z odległości 1m, ogniwa Bociana mają sporą rozbieżność a mianowicie jedno wyciąga 8870 luksów drugie 9250 luksów a jeszcze inne 9340 luksów, na zasilaczu przy napięciu 4,2V latarka świeci z mocą 9880 luksów. Podczas pracy na zasilaczu jasność nie ulega zmianie od 4,2V do 3,0V i wynosi 9880 luksów, przy 2,7V dioda prawie nie świeci , 2,6V koniec pracy.
A oto wyniki pomiaru w trybie max, ogniwo Ultrefire LC 2400 mAh, odległość do czujnika 1m
start - 9410
1min - 9340
2min - 9340
3min - 9310
4min - 9280
5min - 9260
10min - 9130
15min - 9040
20min - 8970
30min - 8880
40min - 8840
50min - 8740
60min - 8740
70min - 8710
76min - 8690
w tym momencie w ciągu 3 minut wszystko siadło, czyli koniec prądu.
Teraz zrozumiałem iż zasilanie i jakość ogniw to ważna sprawa, warto inwestować w markowe aku w przypadku gdy zwracamy uwagę na stabilność świecenia latarki lub gdy chcemy łączyć je w pakiety. Czekam na wasze opinie, czemu na zasilaczu tak stabilnie a na aku już nie ? Jednak wynik i tak wydaje mi się bardzo dobry, gołym okiem nie sposób stwierdzić iż jasność spada a światła naprawdę jest dużo. Był to tryb max latarka ma jeszcze 3 słabsze i na kolejnym niższym trybie mamy ponad 7000 luksów, to więcej niż latarki które budowałem wcześniej ( uzyskiwały około 5600 luksów, mierzył jeden z kolegów który miał dostęp do dość wiarygodnego luksometru ). Postaram się jeszcze pomierzyć ją na niższych trybach, tryb niższy od max to na oko około 1A w diodę więc jest bardzo użyteczny, stabilność i długość świecenia powinna być jeszcze lepsza więc warto to sprawdzić.
Pozdrawiam.
A oto wyniki pomiaru w trybie max, ogniwo Ultrefire LC 2400 mAh, odległość do czujnika 1m
start - 9410
1min - 9340
2min - 9340
3min - 9310
4min - 9280
5min - 9260
10min - 9130
15min - 9040
20min - 8970
30min - 8880
40min - 8840
50min - 8740
60min - 8740
70min - 8710
76min - 8690
w tym momencie w ciągu 3 minut wszystko siadło, czyli koniec prądu.
Teraz zrozumiałem iż zasilanie i jakość ogniw to ważna sprawa, warto inwestować w markowe aku w przypadku gdy zwracamy uwagę na stabilność świecenia latarki lub gdy chcemy łączyć je w pakiety. Czekam na wasze opinie, czemu na zasilaczu tak stabilnie a na aku już nie ? Jednak wynik i tak wydaje mi się bardzo dobry, gołym okiem nie sposób stwierdzić iż jasność spada a światła naprawdę jest dużo. Był to tryb max latarka ma jeszcze 3 słabsze i na kolejnym niższym trybie mamy ponad 7000 luksów, to więcej niż latarki które budowałem wcześniej ( uzyskiwały około 5600 luksów, mierzył jeden z kolegów który miał dostęp do dość wiarygodnego luksometru ). Postaram się jeszcze pomierzyć ją na niższych trybach, tryb niższy od max to na oko około 1A w diodę więc jest bardzo użyteczny, stabilność i długość świecenia powinna być jeszcze lepsza więc warto to sprawdzić.
Pozdrawiam.