Sample
Na początek powitać - pierwszy post na forumskaktus pisze:Na poważnie - oni tak bardzo sprawdzają czy mail z uczelni czy prywatny ?rrobsonm pisze:Ja z cree dostalem na uczelnianego maila sample cxa, xbd, xpg.
A wracając do tematu - różnie to bywa. Może wypowiem się z punktu widzenia osoby, która takie sample wysyła
Przede wszystkim wspierani są obecni / potencjalni klienci firmy, z którymi jest realna szansa na współpracę handlową. Wiadomo że jak wysyła się za darmo coś wartego kilkanaście (-dziesiąt niekiedy) euro to liczy się na jakiś zwrot.
Drudzy w kolejności kwalifikują się różnego rodzaju biura projektowe / uczelnie / studenci - tu chodzi o przywiązanie do danej marki czy firmy. Bardzo dużo osób po studiach, już po podjęciu konkretnej pracy bądź założeniu własnej działalności, pamięta skąd brało elementy do własnych projektów i wraca do tychże firm.
I na koniec zostają wszelkiego rodzaju interie, wp czy onety, bo w tym wypadku nie wiadomo nawet czy to faktycznie interesujący projekt, czy po prostu komuś padł kondensator w zasilaczu i chce tanim kosztem go wymienić. Zatem tutaj pełna loteria czy się załapie czy nie...
Pozdrawiam,
J
Każdy kto kupuje produkty firmy X to jej klient i to też współpraca handlowa.Janisław pisze: Przede wszystkim wspierani są obecni / potencjalni klienci firmy, z którymi jest realna szansa na współpracę handlową.
Czyli jeśli ktoś nie jest ani z uczelni itp to ma marne szanse na sample a szkoda, ja nigdy ich nie dostałem od Cree a diod pokroju XM-L czy XP-G kupiłem kilkadziesiąt sztuk, gdyby do tego doliczyć starsze modele i ilość diod w produktach gotowych to było by tego koło setki. Więc zwrot i tak był i to spory.Janisław pisze:
Wiadomo że jak wysyła się za darmo coś wartego kilkanaście (-dziesiąt niekiedy) euro to liczy się na jakiś zwrot.
Szufladkowanie ze względu na adres to głupia praktyka - wiele serwisów oferuje konta płatne, z których korzystają firmy, mniejsze bądź większe, a konta te mają w adresie WP itp. Czyli może się zdarzyć że odrzucacie maile od firm.Janisław pisze:
I na koniec zostają wszelkiego rodzaju interie, wp czy onety, bo w tym wypadku nie wiadomo nawet czy to faktycznie interesujący projekt, czy po prostu komuś padł kondensator w zasilaczu i chce tanim kosztem go wymienić.
Myślę że skoro oferuje się jakieś sample i każe wpisać dane i to całkiem dokładne, warto się odwdzięczyć choćby jednym samplem, nawet byle jakim, ale zawsze to coś.
Tylko że tutaj musimy rozróżnić też typ klienta - hurtowy czy detaliczny.skaktus pisze: Każdy kto kupuje produkty firmy X to jej klient i to też współpraca handlowa.
[...]
ja nigdy ich nie dostałem od Cree a diod pokroju XM-L czy XP-G kupiłem kilkadziesiąt sztuk, gdyby do tego doliczyć starsze modele i ilość diod w produktach gotowych to było by tego koło setki. Więc zwrot i tak był i to spory.
Mając na myśli stałego klienta z naszego punktu widzenia, mówię kliencie kupującym w ilościach hurtowych. Jest to np. 1000 diod jednego typu miesięcznie, a typów w jednym projekcie może być kilka (-naście). Więc sam widzisz jaki to może być obrót w skali roku.
Dla majsterkowiczów (czyli klienta detalicznego) różnego rodzaju są po prostu płatne próbki dostępne u dystrybutorów typu Farnell, Mouser, Digikey czy z lokalnych TME, Micros itp.
Piszesz też że zwrot z Twoich zakupów był wielki - pytanie tylko dla kogo?
Dajmy na to Cree XMLAWT-00-0000-000LT50E4 - 1 sztukę kupujesz w Farnellu za ok 40 zł. Tyle że Farnell nie jest fundacją charytatywną i on płaci Cree 2€ max za sztukę. Więc z Twoich całych zakupów, mimo że dla Ciebie kwota niemała, sam producent ma niewiele. A to od niego domagasz się darmowej próbki, a nie od sklepu gdzie kupiłeś LED'a.
Jak by nie było, każda sytuacja jest inna - raz dostaniesz sampla albo i kilka, innym razem nawet nie będziesz miał odpowiedzi od producenta. Wszystko kwestia szczęścia.
Chciałem tylko z grubsza nakreślić jak to wygląda z drugiej strony i w jaki sposób "podwyższyć" sobie szanse na dostanie darmówki
-
- Posty: 17
- Rejestracja: środa 03 mar 2010, 12:02
- Lokalizacja: Trójmiasto
Aż się zdziwiłem, w połowie grudnia tak od niechcenia wypełniłem formularz próbek na stronie CREE, a dzisiaj puka listonosz z upominkiem.
Ostatnio zmieniony wtorek 01 sty 2013, 19:10 przez tisher, łącznie zmieniany 1 raz.