Szybko wyładowywująca akumulatory Trustfire-podobna Z5
Szybko wyładowywująca akumulatory Trustfire-podobna Z5
To jest mój pierwszy post, więc na początku witam wszystkich serdecznie!
Na szybko miałem wybrać sobie urodzinowy prezent, więc na jedynie słusznym portalu aukcyjnym chwilę pobuszowałem i wybrałem TrustFire Z5. To znaczy tak mi się wydawało, że to jest to. Teraz, po lekturze kilkunastu wątków na tym forum i obejrzeniu zagranicznych sklepów, mam poważne wątpliwości. Model przypomina TF Z5, ale nigdzie nie ma logo ani nazwy producenta. Stąd moje pierwsze pytanie: podróbka?
Co prawda latareczka świeciła całkiem fajnie, ale to moje wrażenie subiektywne i nie mam do czego porównać. Problem z tą latarką był taki, że komplet akumulatorków o rzekomej pojemności 4000 mAh starczał praktycznie na góra 30-40 min świecenia pełną mocą. Później latarka wyraźnie słabła. Działo się tak na wszystkich 3 kompletach aku różnych producentów i podobnej pojemności. Przed wysłaniem do reklamacji zdjąłem tylnią nakrętkę z włącznikiem i wpiąłem do amperomierza. Przy pełnej mocy i na świeżych bateriach wykazało 1A. Czy mogło to być spowodowane kiepskim sterownikiem? Z tego co widzę to w specyfikacji tej latarki jest napisane, że prąd powinien dochodzić do 3A. W czym mógł tkwić problem?
Na szybko miałem wybrać sobie urodzinowy prezent, więc na jedynie słusznym portalu aukcyjnym chwilę pobuszowałem i wybrałem TrustFire Z5. To znaczy tak mi się wydawało, że to jest to. Teraz, po lekturze kilkunastu wątków na tym forum i obejrzeniu zagranicznych sklepów, mam poważne wątpliwości. Model przypomina TF Z5, ale nigdzie nie ma logo ani nazwy producenta. Stąd moje pierwsze pytanie: podróbka?
Co prawda latareczka świeciła całkiem fajnie, ale to moje wrażenie subiektywne i nie mam do czego porównać. Problem z tą latarką był taki, że komplet akumulatorków o rzekomej pojemności 4000 mAh starczał praktycznie na góra 30-40 min świecenia pełną mocą. Później latarka wyraźnie słabła. Działo się tak na wszystkich 3 kompletach aku różnych producentów i podobnej pojemności. Przed wysłaniem do reklamacji zdjąłem tylnią nakrętkę z włącznikiem i wpiąłem do amperomierza. Przy pełnej mocy i na świeżych bateriach wykazało 1A. Czy mogło to być spowodowane kiepskim sterownikiem? Z tego co widzę to w specyfikacji tej latarki jest napisane, że prąd powinien dochodzić do 3A. W czym mógł tkwić problem?
Witam
Jeszcze nie spotkałem akumulatorów 4000mAh w tym formacie, ale nie widziałem jeszcze wszystkiego . A te które są na fotce, to może w porywach mają 2000mAh. Poszperaj po forum, szczególnie w bazie wiedzy, jest tam trochę pomiarów...
Kolejny problem może tkwić w ich wysokiej rezystancji wewnętrznej i ona nie pozwala na przepływ większego prądu, nota bene, 3A dla zooma, to trochę za dużo.
Problemem może być oczywiście sterownik, oraz dioda, która być może koło XML to nawet na półce nie leżała i jej wysokie napięcie pracy (Vf) powoduje, że latarka szybko zaczyna świecić coraz słabiej.
Bez dokładnych pomiarów, tego nie da się ustalić.
Pozdrawiam
Jeszcze nie spotkałem akumulatorów 4000mAh w tym formacie, ale nie widziałem jeszcze wszystkiego . A te które są na fotce, to może w porywach mają 2000mAh. Poszperaj po forum, szczególnie w bazie wiedzy, jest tam trochę pomiarów...
Kolejny problem może tkwić w ich wysokiej rezystancji wewnętrznej i ona nie pozwala na przepływ większego prądu, nota bene, 3A dla zooma, to trochę za dużo.
Problemem może być oczywiście sterownik, oraz dioda, która być może koło XML to nawet na półce nie leżała i jej wysokie napięcie pracy (Vf) powoduje, że latarka szybko zaczyna świecić coraz słabiej.
Bez dokładnych pomiarów, tego nie da się ustalić.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
No niestety ale TF to to nie jest, akku. nie ma 4Ah a raczej 1/3 tego co napisane; i w tym wypadku czas świecenia przy tym prądzie się nawet zgadza.
Ultrafire 4000mAh (Protection circuit removed)
źródło
I jeszcze jedno znalazłem, te ogniwa UF czerwone o pojemnościach bardzo wyśrubowanych to nic niewarte podróbki klik albo też tak są podrabiane .
Ultrafire 4000mAh (Protection circuit removed)
źródło
I jeszcze jedno znalazłem, te ogniwa UF czerwone o pojemnościach bardzo wyśrubowanych to nic niewarte podróbki klik albo też tak są podrabiane .
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
Miałem 3 pary akumulatorów:
- UltarFire 3800 mAh
- UltarFire 4000 mAh
- takie niebieskie nołnejmy 3800 mAh
Czyżby pojemność wszystkich trzeba było dzielić przez 3?
- UltarFire 3800 mAh
- UltarFire 4000 mAh
- takie niebieskie nołnejmy 3800 mAh
Czyżby pojemność wszystkich trzeba było dzielić przez 3?
Ostatnio zmieniony czwartek 15 lis 2012, 17:45 przez Phenom, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak o ile nie więcej, jak chcesz realne wysokie pojemności to zobacz sobie na forum o Panasonic NCR opcje 2,9Ah/3,1Ah/3,4AhPhenom pisze:Miałem 3 pary akumulatorów:
- UltarFire 3800 mAh
- UltarFire 4200 mAh
- takie niebieskie nołnejmy 3800 mAh
[url=http://imageshack.us/a/img20/2788/clipboard01dfj.th.jpg]Obrazek[/URL]
Czyżby pojemność wszystkich trzeba było dzielić przez 3?
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
Podobne numery widzę w bateriach, podróbach czy odpowiednikach, zamiennikach czy jak ich tam zwał. Kolega z forum video pokazał zdjęcie, gdzie też były nakrętki, by dodać wagi. Rozbierałem teraz baterię chyba z 2008 roku i jeszcze wtedy wkładali tulejki plastikowe imitujące ogniwo, teraz trend się zmienił, więc wkładają metal.
Odpowiadając na PW kliknij "Cytuj".
Na szczęście latarkę udało mi się zwrócić, więc fot nie zrobię, ale zapodam te z opisu aukcji:DNF pisze:Cyknij fotkę od przodu, zobaczymy co to za dioda tam siedzi. Postaraj się też rozebrać latarkę,
zobaczymy czy jest dziura pod nią. Jeśli nie to możemy zacząć działać w kierunku przeróbki.
Wtedy zobaczysz co to wygar
Pozdrawiam