A oto krótki opis, cośmy podziałali z kolegą grzegorz241070 z sąsiedniego forum.
Zaczynamy od serduszka – XM-L T5 4B. Nie chciałem zimnej bieli, a ten tint okazał się git – w sam raz, nie jest za ciepło, czego bym też nie chciał. Fajnie sprawdza się w terenie. Drugi ważny element – driver. Wybór padł na 3SM od Dereelight z modem do 3A. Trzy tryby ciągłe, całkiem nieźle dobrane. Nie wykorzystałem fabrycznego refa, a studnie SMO z Catapulty. Niestety nie jest prosto wcisnąć takiego kloca do Maga C. Najpierw należało obtoczyć ref w najszerszym miejscu by wszedł w bezel, następnie poszerzyć tubę Maga, coby i dolna część zmieściła się w lampce. W efekcie tego radiator jest mniejszy, niż zwykłem wkładać w Magi, za to wykonany z miedzi. Oczywiście nie można było zapomnieć o zmianie szybki na szklaną z powłokami.
Osobiście wielbię zasięg i na nim mi zależało.
Efekty są niezłe – luksmiarka pokazała 35400 lux/1m. Rozkład światła jest OK – skupiony spot ze sporą koroną. Zasilanie jest dość standardowe – 2x18650. Lampka została odpowiednio do nich skrócona, by zyskać na poręczności (teraz jest jakieś 0,5-1cm dłuższa, niż 2C). Sprężynka znajduje się teraz na dnie dupki, zamocowana metalowym pierścieniem. Idąc za przykładem Mar3 znalazłem odpowiednią plastikową rurkę, która na stałe siedzi w Magu i zapobiega telepaniu się ogniw. Pasuje jak ulał. 
I to na tyle. Sprawuje się całkiem nieźle, jest naprawdę poręczna, a klik przy głowicy to super sprawa.
Jeszcze jako ciekawostkę powiem, że tokarz – grzegorz241070 stwierdził, że drugi raz pogardziłby upychaniem refa Catapulty do Maga C.
Ustawienie większości zdjęć jest pionowe, ponieważ są różnej wielkości i kiepsko sie komponują przy ułożeniu pionowym.
Pyra> poprawiłem linki, żeby nie rozciągały forum