Witam
Postanowiłem zmontować sobie jakieś tanie i dobre oświetlenie na rower i trafiłem na wasze forum. Latarki można zasilać akumulatorem 18650. Mam uszkodzonego netbooka ze zbitą matrycą. Czy można jakoś zasilać latarki akumulatorem z netbooka? Napięcie 11,1V i pojemność 5200mAh (podejrzewam, że w środku siedzą 6x 18650). Można jakoś zmniejszyć napięcie do 3,7V? Chciałbym zasilać tym latarki ale jednocześnie móc ładować przez laptopa. Może da się zrobić jakiś układ do którego podłączę akumulator albo podłączyć w jakiś sposób 3 latarki tak aby zasilać je 11,1V bez żadnych modyfikacji w akumulatorze? No i jeszcze jak podłączyć kable? W aku jest 5 styków.
Z góry dziękuję za pomoc.
Jeżeli masz zamiar kupić latarkę, to możesz wydłubać 18650 z baterii i ładować w ładowarce za około 30zł. pojedynczo i używać również pojedyńczo.
Ładowanie w laptopie będzie kłopotliwe, bo musiałbyś w sumie wyprowadzić kable z baterii a złącze zostawić wolne do ładowania. Nie wiadomo, czy sama elektronika po stronie baterii zabezpiecza ją przed rozładowaniem nadmiernym. No i musiałbyś kupować latarkę pod pakiet a to chyba bez sensu. Moim zdaniem zrób jak wyżej, latarka na 1-2 18650 normalna i ładowanie w normalnej ładowarce pojedynczo.
Bez zmiany połączenia ogniw można zmienić napięcie przetwornicą impulsową, ale taka ekwilibrystyka moim zdaniem nie ma sensu.
Witam
A po kiego grzyba łączyć 3 latarki szeregowo, swoją drogą nietrafiony pomysł ze względów technicznych.
Wystarczy zakupić latarkę akceptującą wyższe napięcie zasilania, czyli z przetwornicą a nie z DD lub AMC.
Musisz dorobić złącze do konektora baterii, podłączasz się pod styki na których będzie znamionowe napięcie akumulatora.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Podłączenie pod styki będzie chyba dość kłopotliwe.. Ciężko będzie to zrobić tak, żeby jednak bateria mieściła się w laptopa. Może da się gdzieś bokiem puścić kable ze środka baterii i nie ingerować w styki, potrzebne do ładowania? A może nalutowany kabelek i tak się zmieści na styku i nie będzie problemu z ładowaniem? Które styki? Zmierz miernikiem, na których masz napięcie i tyle.
No tylko jak to zrobić, żeby się dało odłączyć.. I żeby podczas wstrząsu taka "złączka" nie wyskoczyła z założonej pozycji.. Może zdjęcie, jak te styki wyglądają?
