OT. "Wyjec" na "barany" (w zastępstwie

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
Sid Gotama
Posty: 148
Rejestracja: sobota 05 gru 2009, 15:22
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: Sid Gotama »

wikrap1 pisze:...
P.S Tak osobiście uważam, że przesadzasz (albo w Twoim mieście mieszkają inni ludzie) W Łodzi fakt piesi chodzą wszędzie jak kaczaki, ale dzwonek czy "przepraszam" zawsze załatwia sprawę.
Oczywiście że przesadzam, ale widząc jak jest u naszych zachodnich sąsiadów chciałbym by u nas było podobnie. (chodzi mi o zachowanie pieszych bo o technologi w której buduje się ścieżki szkoda gadać)
wikrap1 pisze:... ale dzwonek czy "przepraszam" zawsze załatwia sprawę.
Oj... kciuk niekiedy siny z dzwonienia i zero reakcji.
wikrap1 pisze:...Często nawet się nie odzywam, tylko wymijam chodnikiem lub pasem zieleni takich delikwentów i nie tracę nerwów.
Z lewej siatka z prawej jezdnia (a wysokim krawężnikiem) wykonana zgodnie z unijnymi wytycznymi o uspokojeniu ruchu tzn. oprócz dwóch korków samochodów jadących w przeciwne kierunki nic się nie zmieści...
wikrap1 pisze:...Nie wiem czy taka ofensywa jest konieczna.
... a za plecami jeszcze dziesięciu innych rowerzystów którzy zamiast jechać prowadzą rowery!
amisiek pisze:...Ale czy Ty naprawdę potrzebujesz takiego buta?
Fakt, troszkę przesadziłem, ale szukam czegoś co będzie głośniejsze od dzwonka bo nie oszukujmy się, na dzwonek mało kto zwraca uwagę i bez znaczenia jest czy go nie słyszy, czy jest po prostu baranem który go ignoruje.
Najlepsza była by jakaś elektronika zasilana z tego samego źródła co latarki.
Vigo pisze:...a czy przypadkiem aktualnie obowiązujące przepisy nie mówią o tym, że powinien to być dzwonek o "nieprzeraźliwym sygnale", a jego głośność nie powinna przekraczać wartości dopuszczalnej określonej w przepisach :?:
Żartujesz, prawda?
Ja to się niekiedy boję że dostanę mandat za jazdę po chodniku, bo na ścieżce kierowcy zrobili sobie parking.
wikrap1 pisze: ...Wydaje się głupie, ale serio przemyśl źródło Swojego pomysłu. Czy faktycznie nie da się przejechać czy może chcesz się wyżyć? :mrgreen:
Oj przestań, ja nie jestem jakimś małolatem który chce się na staruszkach wyżywać :)

Sytuacja którą często widuję a jest równie irytująca jak stado baranów to jeden, powtarzam jeden człowiek idący ścieżką rowerową, gdy obok jest dwa razy szerszy chodnik. Czego to jest przejaw, kultury Made in Poland?
Z takimi przypadkami trzeba walczyć, a że na Polskiego "dzentelmena" słowo przepraszam nie wystarczy a nie chcę mi się co chwila stawać, zsiadać z roweru klepać "owego" w ramię ze słowami "suń się misiu, to jest ścieżka rowerowa" to pomyślałem o innym rozwiązaniu.
Awatar użytkownika
wikrap1
Posty: 355
Rejestracja: wtorek 30 lis 2010, 17:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wikrap1 »

Haha xD No u nas nie miałem sytuacji w której nie miałbym jak pojechać bokiem.

A co do opisywanych sytuacji - u nas na zachodniej jest czerwona ścieżka 1,5-2m szerokości a obok szary chodnik tak minimum 5 metrów. Na ścieżce rowerowej poprostu ścisk ludzi a na chodniku pojedyncze rozrzucone osoby. Ja przyznam szczerze nie rozumiem motywów takich ludzi. Czyżby idąc po czerwonym "chodniku" czuli się jakoś wyróżnieni? Aż szkoda, że nie zzrobiłem wtedy fotki xD

Moim zdaniem airzound to najciekawsze gotowe rozwiązanie. Można używać jako normalnego sygnału a na baranów max moc.
SF L2 XM-L T5 4B
Armytek Wizard WR
Gonza
Posty: 85
Rejestracja: czwartek 31 lip 2008, 19:45
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Gonza »

wkliw pisze:kurczę ciut tam daleko mam. nie masz kolego możliwości tam podziałać ? chętnie bym taką trąbkę wyrwał
Możliwości nie mam, tyle wiem co wyczytałem o tej kasacji na forum kolejowym.
A tych 22-óch "bombowców" z Tarnowskich Gór szkoda.
Pewnie że szkoda, ale cóż poradzić, tego co niepotrzebne teraz się pozbywają, po co ma stać jak na złom mogą sprzedać, choć loki nie takie stare. Ale nie powiem, chętnie bym przygarnął jakiś fant z loka, choćby tabliczkę jakąś etc. Dobrze że chociaż ET42 ostatnio w ruchu się często spotyka.
ODPOWIEDZ