Zasilacz prądowy z Focalprice, jak obniżyć natężenie?

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Przecież połowa mocy pójdzie w grzanie rezystora, czyli sprawność spadnie o 50%. Jaki to ma sens?

Jak już chcesz eksperymentować, posegreguj LEDy w pary o podobnym Vf. Te pary połącz równolegle. Dopiero równoległe pary połącz w szereg. To zadziała.
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
marekwoj
Posty: 487
Rejestracja: wtorek 17 lip 2012, 14:40
Lokalizacja: Jaktorów (k. Żyrardowa)

Post autor: marekwoj »

greg pisze:Przecież połowa mocy pójdzie w grzanie rezystora
Jaka połowa ? Autor pisał, że ma dwie gałęzie diod połączone równolegle. Ponieważ Vf diod jest różny, jedna gałąź dostaje więcej prądu i diody się palą. Jaka może być różnica Vf, 1-2 V ? Przy prądzie 160mA ile mocy stracimy ? Ułamek % :mrgreen: Albo jak już ktoś pisał dobrać diody tak aby Vf było takie samo, to rezystor nie będzie potrzebny.

Może mnie nie zrozumieliście, proponowałem rezystor szeregowo w gałęzi z mniejszym Vf aby wyrównać prąd płynący przez obie.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

pomysł z rezystorami jest dobry.
Ja bym dał dla każdej diody osobny rezystor, dwa diodo-rezystory równolegle i każdy taki układ szeregowo. Rezystor rzędu 1,5-2,7 &#937; dla każdej diody, potem ew. pomiar natężenia każdej diody przez pomiar napięcia na rezystorze i ew. korekta wartości.
Ad mocy rezystorów to wcale nie muszą być duże i straty mocy wcale nie będą, moim zdaniem, spore. Prawo Ohma i do roboty.
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

marekwoj pisze:Może mnie nie zrozumieliście, proponowałem rezystor szeregowo w gałęzi z mniejszym Vf aby wyrównać prąd płynący przez obie.
Nie do wykonania. Rezystor ma kompletnie odmienną charakterystykę temperaturową od LED. Czyli w dowolnie innej temperaturze niż "temperatura w której dobrano rezystor" całość rozjedzie się momentalnie.

To, o czym napisał Cali jest w zasadzie rozwinięciem mojego pomysłu i zadziała.
motwik
Posty: 8
Rejestracja: sobota 19 maja 2012, 14:57
Lokalizacja: Leszno

Post autor: motwik »

Greg zasilacz w 100% nie da się rozebrać, jedyną wolną od żywicy częścią elektroniki jest spód płytki, reszta jest zalana. Zasilacz nie został uszkodzony, zdemontowałem tylko aluminiową osłonę.
marekwoj
Posty: 487
Rejestracja: wtorek 17 lip 2012, 14:40
Lokalizacja: Jaktorów (k. Żyrardowa)

Post autor: marekwoj »

greg pisze:Nie do wykonania. Rezystor ma kompletnie odmienną charakterystykę temperaturową od LED. Czyli w dowolnie innej temperaturze niż "temperatura w której dobrano rezystor" całość rozjedzie się momentalnie.
Pytanie o ile się rozjedzie. Jeżeli zamiast po 160 w jednej gałęzi popłynie 150 a w drugiej 170mA, to raczej nie ma to znaczenia, diody mają jeszcze dużą rezerwę prądu. Można też po wyrównaniu prądu dodać do obu gałęzi rezystory kilkanaście &#937;. Takie uproszczenie pomysłu Calineczki, zamiast 10 rezystorów 1,5 &#937; jeden 15 &#937;, efekt powinien być taki sam :)
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
W sumie to miałem podobny problem przy konstrukcji oświetlenia akwarium, gdzie występowały spore różnice Vf, a napięcie zasilania jest zbliżone do sumarycznego Vf diod w gałęziach. Podłączałem po prostu gałęzie pod zasilacz z ograniczeniem prądu i pomierzyłem wszystkie diody wyniki zapisując na MCPCB. Potem dobrałem je tak w komplety, że różnią się jedynie o 0,3V, a żadnej diody nie miałem na zapasie...
Przy takiej ilości diod, proponuje wykonać podobnie, montując dwie gałęzie o bardzo zbliżonym Vf. Niestety, występuje ryzyko, że po padnięciu jednej, cała gałąź zostanie odcięta, co spowoduje przeciążenie i awarię dobrej gałęzi.
Pewnym sposobem na minimalizację strat w takim przypadku, jest właśnie rozwiązanie Calinaczki, gdyż przeciążeniu ulegnie jedynie 1 dioda, pracująca równolegle z uszkodzoną.
Jak widać czasem 10 x 1,5 to nie to samo co 15 ;)
Jest jeszcze jedna metoda, ale jest bardziej skomplikowana

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
ODPOWIEDZ