Oświetlenie warsztatu
Philips Graphica (Ra=98) oraz Osram Lumilux Color Proof to najlepsze rury w tej klasie, oprawa jest bardzo tania. Co do MH to powiem w ten sposób - w mojej kuchni MH ma już ponad rok i świeci regularnie po parę godzin dziennie. I nie jest to maleństwo jakieś, to porządna ceramiczna lampa 250W o Ra ok 94. Wg luksomierza strumień spadł o 3%, ale prawdopodobnie jest to błąd pomiarowy, bo wg katalogu jeszcze nie powinno spaść w ogóle. Żadna dioda (wg katalogów Cree czy innych producentów, których dokumentacje przeglądałem) nie może się równać pod względem jakości światła z rurą Philips Graphica/Osram Color Proof, ani z ceramicznym MH 150W /942 firmy Philips lub Osram (Ra=94-96, ale inna charakterystyka od świetlówek czy LEDów, zatem znacznie lepsze światło niż się wydaje). Także nie ma sensu bawić się w LEDy przy tym strumieniu, ktory potrzebujesz i tej jakości, którą potrzebuja Twoje oczy. Jeden komplet: oprawa + dwie rury Graphica kosztuje około 110zł. Czy za te pieniądze kupisz diody LED, które dadzą około 5 tys lm światła o Ra=98? Odpowiedz sam. Ja nie mam wątpliwości, że nie.
Pozwolę sobie na małego OT (przepraszam autora...)
Amisiek: dlatego nikt nie stosuje pojedynczych diod do oświetlenia wymagającego równomiernego oświetlenia o wysokim odwzorowaniu barwowym. A żeby było śmieszniej w zeszłym roku jedna drukarnia wymieniała właśnie oświetlenie na LEDowe. Wierz mi, da się. Nie jest to jednak takie proste jak w przypadku rur. Co do cen: dobry panel na LEDach to ok 800zł przy 3500lm (wartość zmierzona na wyjściu panelu). Trwałość - bez bólu 50k godzin. Świetlówki 36W Graphica to ok 35-40zł/szt, oprawa 60-70zł. Całość powiedzmy 130zł za 4700lm (katalogowo na rurze, po uwzględnieniu strat wyjdzie bliżej 4000). Przyjmując czas życia świetlówki na 12000h, przez czas życia panelu potrzebujesz 3 zmiany świetlówek (czyli 210-240zł). Czyli koszt panelu to 800zł, koszt świetlówek to powiedzmy ok 300zł. Dalej nieopłacalne. Ale idziemy dalej. Panel zużywa ok 55W, świetlówki 75W. Przez czas życia panelu (50kh) ta różnica w poborze energii wyniesie równe 1000kWh. Co po przemnożeniu przez 0,45zł/kWh (poprawcie mnie jeśli się mylę - nie znam dokładnie cen energii w PL) daje Ci równe 450zł. I nagle się okazuje, że jesteśmy w tym samym zakresie cenowym... Tu gdzie mieszkam prąd jest 2 razy droższy, a do wymiany źródła światła na wysokości pow 2m musisz mieć pana z uprawnieniami co to zrobi. Więc każda wymiana to koszt. Stąd jak już pisałem wcześniej - miejsca gdzie jest potrzebne równomierne, niedrażniące i wysokiej jakości światło, które jest używane praktycznie non-stop - przechodzą na panele LED (robione na zamówienie lokalnie, w Chinach, albo też kupowane hurtowo od chińskich sprzedawców wg ściśle określonych parametrów).
wracając do tematu głównego - Marku, podaj jakie to wytłumienie na sufit chcesz dać. Może zamiast dwóch opraw jedna za drugą, dać 4 pojedyncze?
Amisiek: dlatego nikt nie stosuje pojedynczych diod do oświetlenia wymagającego równomiernego oświetlenia o wysokim odwzorowaniu barwowym. A żeby było śmieszniej w zeszłym roku jedna drukarnia wymieniała właśnie oświetlenie na LEDowe. Wierz mi, da się. Nie jest to jednak takie proste jak w przypadku rur. Co do cen: dobry panel na LEDach to ok 800zł przy 3500lm (wartość zmierzona na wyjściu panelu). Trwałość - bez bólu 50k godzin. Świetlówki 36W Graphica to ok 35-40zł/szt, oprawa 60-70zł. Całość powiedzmy 130zł za 4700lm (katalogowo na rurze, po uwzględnieniu strat wyjdzie bliżej 4000). Przyjmując czas życia świetlówki na 12000h, przez czas życia panelu potrzebujesz 3 zmiany świetlówek (czyli 210-240zł). Czyli koszt panelu to 800zł, koszt świetlówek to powiedzmy ok 300zł. Dalej nieopłacalne. Ale idziemy dalej. Panel zużywa ok 55W, świetlówki 75W. Przez czas życia panelu (50kh) ta różnica w poborze energii wyniesie równe 1000kWh. Co po przemnożeniu przez 0,45zł/kWh (poprawcie mnie jeśli się mylę - nie znam dokładnie cen energii w PL) daje Ci równe 450zł. I nagle się okazuje, że jesteśmy w tym samym zakresie cenowym... Tu gdzie mieszkam prąd jest 2 razy droższy, a do wymiany źródła światła na wysokości pow 2m musisz mieć pana z uprawnieniami co to zrobi. Więc każda wymiana to koszt. Stąd jak już pisałem wcześniej - miejsca gdzie jest potrzebne równomierne, niedrażniące i wysokiej jakości światło, które jest używane praktycznie non-stop - przechodzą na panele LED (robione na zamówienie lokalnie, w Chinach, albo też kupowane hurtowo od chińskich sprzedawców wg ściśle określonych parametrów).
wracając do tematu głównego - Marku, podaj jakie to wytłumienie na sufit chcesz dać. Może zamiast dwóch opraw jedna za drugą, dać 4 pojedyncze?
witam
Zdecydowałem ze względu na koszt i możliwości zamontowanie puki co 3 pojedynczych 120cm świetlówek które mi kodi doradził. Gdy będzie za mało dokupię jeszcze jeden komplet.
KODI: odpowiadając na twoje poprzednie pytanie, tak będzie to mały warsztat do działań w szerokim temacie audio. Gąbka to nic specjalnego, najtańsze co może być (przykładowo http://allegro.pl/mata-akustyczna-wyglu ... 71469.html ) Do studia bym ich nie zastosował ale do tego co potrzebuje są wystarczające.
Zdecydowałem ze względu na koszt i możliwości zamontowanie puki co 3 pojedynczych 120cm świetlówek które mi kodi doradził. Gdy będzie za mało dokupię jeszcze jeden komplet.
KODI: odpowiadając na twoje poprzednie pytanie, tak będzie to mały warsztat do działań w szerokim temacie audio. Gąbka to nic specjalnego, najtańsze co może być (przykładowo http://allegro.pl/mata-akustyczna-wyglu ... 71469.html ) Do studia bym ich nie zastosował ale do tego co potrzebuje są wystarczające.
Ponieważ używasz popularnych świetlówek T8 36W, to nie będziesz miał problemów z osprzętem. Szukaj opraw ze statecznikami elektronicznymi. Ja akurat kupiłem belkę salto, która miała osprzęt elektromagnetyczny i zainstalowałem samodzielnie elektroniczny statecznik Vossloh Schwabe. Wybierz taki statecznik, który ma opcję preheat, czyli podgrzewania skrętek przed startem światła, dzięki czemu przedłużysz żywotność świetlówki.
Rura Osram Color Proof jest produkowana na rynek USA pod marką Sylvania, ma Ra=98 i występuje w opcji Rapid Start. Do takiej rury możesz wykorzystać statecznik instant start, dzięki czemu świetlówka będzie startować natychmiast. Niestety zdobycie rur Color Proof w wersji Rapid Start w Polsce jest bardzo trudne.
Mimo wszystko prościej jednak będzie wybrać osprzęt elektroniczny z podgrzewaniem skrętek i obsadzić Graphicą lub (niewiele gorsza jakość światła, ale rury o wiele popularniejsze) Sylvania Oceanic lub Philips TL-D 90 Deluxe. Obie poniżej 30zł w hurtowni dla akwarystów.
Rura Osram Color Proof jest produkowana na rynek USA pod marką Sylvania, ma Ra=98 i występuje w opcji Rapid Start. Do takiej rury możesz wykorzystać statecznik instant start, dzięki czemu świetlówka będzie startować natychmiast. Niestety zdobycie rur Color Proof w wersji Rapid Start w Polsce jest bardzo trudne.
Mimo wszystko prościej jednak będzie wybrać osprzęt elektroniczny z podgrzewaniem skrętek i obsadzić Graphicą lub (niewiele gorsza jakość światła, ale rury o wiele popularniejsze) Sylvania Oceanic lub Philips TL-D 90 Deluxe. Obie poniżej 30zł w hurtowni dla akwarystów.
A jeszcze byś zrobił dorbry deal kupując oprawy ze świetlówkami 150cm. Ja takie mam u siebie (różnego typu) w biurze, magazynie, warsztacie itd. od 12 lat i bardzo sobie chwalę.
Co prawda mam projekt lamp ledowych ale ekonomicznego uzasadnienia to niestety nie ma
Co prawda mam projekt lamp ledowych ale ekonomicznego uzasadnienia to niestety nie ma
gorącego lata...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
Luxmarket ma w ofercie Narvy i Sylvanie dobrej jakości. Bardzo ciekawie wygląda świetlówka Oceanic Light, mam taką na korytarzu, jakość światła 952 jest pomiędzy Philips TL-D 90 De Luxe a Graphica. Gorzej niż Graphica ale i tak o niebo lepiej niż popularne rury i diody 8xx. Jest na przykład tu
Żadna z rur dostępnych w supermarketach nie ma startu nawet do najgorszej z serii DeLuxe.
Nieco droższa od Oceanica jest rura Narva Colorlux Deluxe, która jest tu, T8 36W barwa 950 (ok. 5000K, Ra>90, przeciętnie 92). Cena 35zł sztuka.
Najlepszą pod względem podobieństwa do światła słonecznego jest Narva BioVital (np. tu ). Emituje ona także nieznaczną ilość ultrafioletu - jest to celowe działanie, by usprawnić produkcję witaminy D w organizmie. Niestety jest to bardzo droga świetlówka, ale światło ma rewelacyjne, bardziej nadaje się do pokoju niż do warsztatu
Graphica ma inne zastosowanie, gdyż ma mieć jak najlepszą rozróżnialność barw, a BioVital czy Oceanic ma maksymalnie zbliżać się do naturalnego widma słonecznego w Europie (BioVital, w tym także nieznaczna ilość UV dla naszego zdrowia) lub w okolicy równika (Oceanic). Widmo w zakresie widzialnym obu tych rur (wiem, mam), jest niemal identyczne. Mam tylko wrażenie, że Oceanic jest jaśniejsza. Testy subiektywne na kilkunastu osobach pokazały, że Oceanic pod względem odczuwanej jasności w pomieszczeniu wygrywa nawet ze sprawniejszymi świetlówkami trójpasmowymi 840, które dają 800lm światła więcej, a zatem teoretycznie powinny być jaśniejsze. Tak nie jest, bo oko bardziej lubi pełne widmo od prążków.
Mam zaprzyjaźnioną hurtownię artykułów akwarystycznych (w Warszawie), cena podobna do luxmarketowej.
Żadna z rur dostępnych w supermarketach nie ma startu nawet do najgorszej z serii DeLuxe.
Nieco droższa od Oceanica jest rura Narva Colorlux Deluxe, która jest tu, T8 36W barwa 950 (ok. 5000K, Ra>90, przeciętnie 92). Cena 35zł sztuka.
Najlepszą pod względem podobieństwa do światła słonecznego jest Narva BioVital (np. tu ). Emituje ona także nieznaczną ilość ultrafioletu - jest to celowe działanie, by usprawnić produkcję witaminy D w organizmie. Niestety jest to bardzo droga świetlówka, ale światło ma rewelacyjne, bardziej nadaje się do pokoju niż do warsztatu
Graphica ma inne zastosowanie, gdyż ma mieć jak najlepszą rozróżnialność barw, a BioVital czy Oceanic ma maksymalnie zbliżać się do naturalnego widma słonecznego w Europie (BioVital, w tym także nieznaczna ilość UV dla naszego zdrowia) lub w okolicy równika (Oceanic). Widmo w zakresie widzialnym obu tych rur (wiem, mam), jest niemal identyczne. Mam tylko wrażenie, że Oceanic jest jaśniejsza. Testy subiektywne na kilkunastu osobach pokazały, że Oceanic pod względem odczuwanej jasności w pomieszczeniu wygrywa nawet ze sprawniejszymi świetlówkami trójpasmowymi 840, które dają 800lm światła więcej, a zatem teoretycznie powinny być jaśniejsze. Tak nie jest, bo oko bardziej lubi pełne widmo od prążków.Mam zaprzyjaźnioną hurtownię artykułów akwarystycznych (w Warszawie), cena podobna do luxmarketowej.
Więc są dwie możliwości - albo tego UV jest tak niewiele, że nie ma to żadnego wpływu, albo ją niedługo zdejmą ze sprzedaży. 4 lata temu robili u nas badania nad wpływem sztucznego UV na organizm ludzki. I o ile produkcja witaminy D brzmi obiecująco, to jednak ryzyko komplikacji zdrowotnych przy natężeniach, które by coś zmieniały w poziomie produkcji, było ciut zbyt wysokie. Skończyło się na tym, że nie zaleca się stosowania sztucznych źródeł UV bez ścisłej kontroli dawki, a do uzupełniania poziomu witaminy D zalecono tabletki...amisiek pisze: Najlepszą pod względem podobieństwa do światła słonecznego jest Narva BioVital (np. tu ). Emituje ona także nieznaczną ilość ultrafioletu - jest to celowe działanie, by usprawnić produkcję witaminy D w organizmie.
Właśnie w tym problem, że są produkowane od dawna, producent twierdzi, że proporcje w zakresie UVA i UVB są podobne jak w świetle słonecznym. Nie wiem co z tego wyniknie, na razie w dokumentacji do tych rur nie napisali niczego na temat wycofania, wprost przeciwnie.kodi pisze: Więc są dwie możliwości - albo tego UV jest tak niewiele, że nie ma to żadnego wpływu, albo ją niedługo zdejmą ze sprzedaży.
O tych badaniach czytałem, tam akurat chodziło o szybkie uzupełnienie - a to jest trudne. Nie wiem czy w ogóle się da zrobić to bezpiecznie. Badania te dotyczyły zastosowania m.in. wysokoprężnych lamp rtęciowych z filtrem odcinającym i odpowiednim szkłem, by wydostać UVA i UVB a odciąć UVC. Problem polega na tym, że lampa rtęciowa wysokoprężna jest dość sprawnym emiterem UV, ale emituje w wąskich prążkach rtęci. Zatem niekoniecznie musi trafić w potrzebny zakres - prawdopodobnie dlatego omawiana sprawność produkcji witaminy D jest tak mała. Z dokumentacji pierwszego wcielenia BioVital widziałem, że widmo w UVA jest dość ładnie wypełnione, ale nadal w porównaniu do słoneczka jest to słabe źródełko. Być może nie wycofają, bo ta świetlówka daje bardzo ładne światło, naprawdę.kodi pisze:4 lata temu robili u nas badania nad wpływem sztucznego UV na organizm ludzki.
I na to czekam;). Tak na marginesie - wiesz, że będziesz mieć lepsze oświetlenie warsztatu niż ma 99% ludzi w domach i w pracy?Wrzucę na koniec fotkę z efektu.