WALLe - mocna tylna lampa rowerowa

Oświetlenie przednie i tylne w rowerze, zasobniki na baterie. Komfort i bezpieczeństwo nocnej jazdy.
Awatar użytkownika
Sid Gotama
Posty: 148
Rejestracja: sobota 05 gru 2009, 15:22
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: Sid Gotama »

Vigo pisze: No, ale koledzy piszący powyżej życzyli sobie aby taki wskaźnik umieszczony był na kierownicy by ciągle mieć go na oku. :mrgreen:
Mam nadzieje że nie odnosisz się do któregoś z moich wpisów, bo to by znaczyło że bardzo niejasno piszę o co mi chodzi?
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Sid Gotama pisze:
Vigo pisze: No, ale koledzy piszący powyżej życzyli sobie aby taki wskaźnik umieszczony był na kierownicy by ciągle mieć go na oku. :mrgreen:
Mam nadzieje że nie odnosisz się do któregoś z moich wpisów, bo to by znaczyło że bardzo niejasno piszę o co mi chodzi?
No to chyba oczywiste, że nie miałem na myśli Ciebie skoro poddawałeś w wątpliwość sens istnienia takiego sygnalizatora w tylnej lampce.
Miałem zdecydowanie na myśli kolegów *michal* i wikarp1 którzy optowali za takim wskaźnikiem. :wink:


___
KUBATRIX

Post autor: KUBATRIX »

Zamiast wskaźnika polecam wozić drugi komplet akumulatorków w torebce. Miejsca to nic nie zajmuje a zastępuje lipny wskaźnik.
Awatar użytkownika
tty5150
Posty: 895
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 02:28
Lokalizacja: Sand City

Post autor: tty5150 »

Wallie słabnie ze spadkiem napięcia na akku, wiec jak inni rowerzyści mogą za Tobą jechać bez okularów przeciwsłonecznych to znak, że trzeba wymienić baterie. U mnie eneloopy działały na oko około 40 - 80h zanim zmieniłem na świeże.
Awatar użytkownika
wikrap1
Posty: 355
Rejestracja: wtorek 30 lis 2010, 17:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wikrap1 »

Ja optowałem za wskaźnikiem, ale w samej lampce. Kto by ciągnął kabel/ sygnał radiowy do czegoś na kokpicie, na co zerka się raz na 2 dni xD

Czas pracy może być dobrym wyznacznikiem, ale no cóż. Załóżmy, że wyjeżdżam na miesiąc na rower z przyczepą, namiotem itd. Mam lampkę, ale nie wiem, czy mogę sobie bezkarnie mrygać, czy nie zabijam właśnie ogniw, które mają już poniżej 0,9V czy ileś. Mam codziennie biegać z miernikiem? Na obozie/survivalu są inne ciekawe zajęcia. W przedniej lampce często jest taka sygnalizacja. Czemu w tylnych nie ma tak samo? :wink:

P.S Są jakieś tylne lampki na 18650?
SF L2 XM-L T5 4B
Armytek Wizard WR
mlody911
Posty: 71
Rejestracja: piątek 16 kwie 2010, 23:46
Lokalizacja: Mielec

Post autor: mlody911 »

Dziś dotarła do mnie lampka WALLe MacTronic BIKE PRO BPM-2SL :-D
W życiu nie widziałem takiej mocnej lampki wstecznej!!! Często jeżdżę po ciemku i naprawdę jestem w WIELKIM szoku.
Moje poczucie bezpieczeństwa na rowerku wzrosło niesłychanie :)
Polecam gorąco tą lampkę!
adamq89
Posty: 2
Rejestracja: piątek 26 paź 2012, 12:56
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adamq89 »

Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Jestem tutaj żeby znaleźć zestaw lampek na przód i tył do roweru.

Wypowiadam się w tym temacie, bo już wiem co mnie raziło kilka razy jak jechałem z Poznania do Konina. To była lampka wally... Kiedyś jechałem z nerwowym kumplem i niestety rowerzysta dostał "w papę" za oślepianie go :roll: Ja też nieraz wychodzę z siebie jak jadę wieczorem, nie dość że coraz więcej kierowców ma źle ustawione światła mijania i razi jadących z naprzeciwka, to jeszcze udało mi się spotkać parę razy oślepiającego mnie rowerzystę. Rozumiem, że każdy chce się czuć bezpiecznie, sam też prawdopodobnie kupię wallyego, ale ustawcie te światła jakoś normalnie! Co z tego że ja jadąc samochodem będę widział was z kilometra, jeśli z 50-100 metrów będę oślepiony i nie będę widział nic oprócz czerwonego światła w oczach? Chyba nie o to chodzi? Włącznie w nocy tą lampkę na rowerze, usiądźcie za kierownicą samochodu stojącego 50m za rowerem i sprawdźcie czy nie razi, to chyba nie jest wielki problem. Następnym razem jak spotkam takiego rażącego, to zwolnie do jego prędkości i jadąc przed nim włącze tylne światło przeciwmgielne :razz:
Wydaję mi się, że coraz więcej osób traktuję tą lampkę jako szpan lub bajer :-|
mlody911
Posty: 71
Rejestracja: piątek 16 kwie 2010, 23:46
Lokalizacja: Mielec

Post autor: mlody911 »

Adam - czy Ty myślisz, że my tutaj nie wiemy, że takie światełka mogą oślepiać?
Poczytaj jeszcze trochę nasze forum i stwierdzisz, że wszyscy stawiamy przede wszystkim na bezpieczeństwo! To że kupiłem tą lampkę nie oznacza, że mam ją po to aby oślepiać kierowców. Jeżdżę dużo na rowerze i nawet w dzień korzystam z oświetlenia.
Mam ją ustawioną oczywiście w kierunku jezdni i z pewnością nie oślepiam.
A tych co spotykasz u siebie nie koniecznie spotkasz na naszym forum. Choć moim zdaniem lepiej mieć światło niż go nie mieć - zdecydowana większość rowerzystów jednak nie ma żadnego oświetlenia :(
adamq89
Posty: 2
Rejestracja: piątek 26 paź 2012, 12:56
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adamq89 »

Piszę do tych, którzy oślepiają :razz: Może chociaż jeden z oślepiających to przeczyta teraz albo kiedyś, i zwróci uwagę na ustawienie lampki. Forum trochę poczytałem, trochę jest napisane o ustawieniu żeby nie oślepiać, ale jeśli chodzi o tą lampkę, chyba trzeba pisać dosadnie i często o oślepianiu i o poprawnym ustawieniu. Lampka na prawdę jest mocna, jeśli ktoś zastanawia się nad mocniejszą, to chyba tylko po to, żeby go z powietrza samoloty widziały :razz:
Awatar użytkownika
wikrap1
Posty: 355
Rejestracja: wtorek 30 lis 2010, 17:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wikrap1 »

Lampka może być mocniejsza. Pod warunkiem, że powierzchnia świecenia będzie większa. Ja mam około 60lm na 10cm2 i w mgle jest wporządku. W dzień zazwyczaj 30lm i współtowarzysze nie narzekają. Rozkład światła na tych 10cm2 nie jest równomierny, ale jest to zdecydowanie większa powierzchnia.
SF L2 XM-L T5 4B
Armytek Wizard WR
Awatar użytkownika
Hahar
Posty: 410
Rejestracja: czwartek 14 lip 2011, 23:04
Lokalizacja: Pobiedziska

Post autor: Hahar »

adamq89 pisze:
Wydaję mi się, że coraz więcej osób traktuję tą lampkę jako szpan lub bajer :-|
Gwarantuję Ci że jak byś dostał "strzała" z lusterka osobówki która Cię wyprzedza w kierownicę i wylądował w rowie inaczej byś gadał.
Nie zapominaj że w samochodzie chroni Cię karoseria a rowerzystę nic nie chroni.
Ta lampka wystarczy że świeci lekko w dół i już żaden kierowca nie próbuje wyprzedzać na wariata-soczewka rozpraszająca i tak robi swoje.
Awatar użytkownika
tty5150
Posty: 895
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 02:28
Lokalizacja: Sand City

Post autor: tty5150 »

adamq89 pisze: jechałem z nerwowym kumplem i niestety rowerzysta dostał "w papę" za oślepianie go
... a kolegę :[ na jakąś terapię kontroli nad agresją wysłać...
*michal*
Posty: 140
Rejestracja: piątek 31 sie 2012, 17:58
Lokalizacja: SG

Post autor: *michal* »

Mam już lampkę tylną Walle. :)
Opakowanie:
Zapakowana w ładne skromne pudełko.
W środku lampa i mocowanie ale brak instrukcji montażu(niby prosta rzecz zamocować lampkę). I o ile przy bazarowych lampkach na 3-5 dip-ach nie było problemu o tyle Walle'go musiałem montować 2 razy. Polecam poluzować śrubkę do regulacji kąta nachylenia względem jezdni i sprawdzić w którą stronę mocowanie odchyla się bardziej i tą stroną z większym odchyleniem montować do siodełka. Inaczej Walle będzie nam świecić w ziemię a nie tam gdzie chcemy czyli daleko w nieskończoność :twisted:

Mocowanie:

Pierwsze moje podejrzenia wzbudziło mocowanie do sztycy, trochę się obawiałem co do skręcania tej plastikowej śrubki i zaciskania opaski...
Ale udało się skręcić na maxa ale z wyczuciem(już bardziej się nie da zacisnąć opaski)

Druga sprawa lampka wchodzi dość ciasno co jest jednocześnie zaletą i wadą :
Zaleta - czuć, że siedzi pewnie w szynach i zatrzasku.
Wada - jak już opaska się postarzeje i straci właściwości przy zakładaniu będziemy niepotrzebnie obracać mocowanie w okół sztycy. To takie moje głośne przemyślenia.

Ja i tak nie wkładam tak, że tylko wsuwam lampkę ale jednocześnie przytrzymuję mocowanie by to niepotrzebnie nie pracowało...
Generalnie jest ok.
Światło:
To na co fani światła czekają czyli jak to świeci?

Świeci dość mocno.
Wszystkie znaki migoczą za mną :twisted:
Parę znajomych zbierało szczękę z podłogi czyli więcej pisać nie muszę :cool:
Kto widział tylne światło które z powodzeniem może służyć za przeciwmgłowe ten dobrze trafił.

Polecam tą lampkę jako gotowe mocne światło.

Na akumulatorach świeci nieco słabiej.
Pykacz .
Posty: 227
Rejestracja: niedziela 30 sty 2011, 11:43
Lokalizacja: Zewsząd

Post autor: Pykacz . »

Ja mam Wallego od samego początku na małych Eneloopach i jest bardzo dobrze . Nie wydaje mi się by świeciło jakoś bardzo jasno (powiedział bym że w sam raz ) . Na bateriach czyli przy zasilaniu napięciem większym niż te 1,2V jeszcze nie próbowałem . Wcześniej nie miałem żadnego oświetlenia z tyłu ale tylko za dnia jeździłem po drodze a tylko wieczorami po chodniku (przez około 2 tyg) . Od czasu jak używam Wallego zauważyłem ogromną różnicę w zachowaniu kierowców samochodu (zwalniają i omijają szerokim łukiem ) . Według mnie ta lampka to najlepszy zakup do roweru jaki mogłem sobie sprawić za kilka papierków zadrukowanych na różne kolory . :mrgreen:
Aktualnie mam ustawioną minimalnie w dół (bo jeden ząbek w górę i świeci już wyżej niż w poziomie .) Na co dzień jestem też kierowcą samochodu i jeśli ktoś zwróciłby mi uwagę że oślepiam to z całą pewnością coś bym z tym zrobił .
Co do pobicia o którym kolega wcześniej wspomniał to nikt nie ma prawa podnieść ręki na innego człowieka czy nawet zwierzę więc nie zawahałbym się ani chwili by zadzwonić na policję by taki delikwent poniósł karę . Według mnie to nie jest normalne i ten "pacjent" powinien być leczony (niestety sporo takich z kompleksami na naszych drogach co z resztą aż nadto widać w zachowaniu niektórych kierujących na drodze) .
Lampkę kupiłem na Alledrogo za 40,50zł +przesyłka 7zł i każdemu kto się jeszcze waha (ja też szukałem , wybierałem i nie mogłem się zdecydować przez dwa tygodnie ) polecam taki zakup i jednocześnie sposób na choćby częściowe zwiększenie swojego i innych bezpieczeństwa .
Pzwmichal
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek 19 mar 2012, 07:30
Lokalizacja: Gozdnica
Kontakt:

Post autor: Pzwmichal »

Czy ma ktoś problem z otwierającym się Walle-im podczas jazdy, ostatnio dwa razy go zgubiłem. Zatrzaski nie trzymają jak powinny, musiałem zastosować opaskę aby nie zgubić lampki na zawsze :(
ODPOWIEDZ