Oświetlenie warsztatu

[Marek B.]

witam

Potrzebuję zrobić oświetlenie do mojego warsztatu. Wymiary pomieszczenia to 4m x 2,2m, wysokość 1,9m. Chciałbym uzyskać co najmniej 2500lm. W załączniku foto poglądowe jak to wygląda. Pomysł jest taki żeby zamontować na srodkowej belce sufitu rząd kilku diod CREE.
Pytanie tylko teraz które kieruje do użytkowników - które zastosować.

Próbowałem z taśma led, ale dopiero 3 paski po 4 m taśmy 5050 daje zadowalające światło do pracy. Problem z taśma led jest jeszcze taki że ich CRI jest dosyć niskie.

Myślałem jeszcze o dwóch CXA2011 ale dają za wąski snop światła, a tu musiałoby być rozproszenie co najmniej 100*.

[amisiek]

Temat był wielokrotnie na kilku forach. Jeśli coś w ogóle można sugerować, to LED jeszcze nie mają jednocześnie: dobrej jakości światła, odpowiedniej jego ilości oraz korzystnej ceny. Widziałem dokumentację kilku lamp ledowych ale nie spotkałem jeszcze takiego źródełka, które dałoby Ra>85 (optymalnie Ra>90), CCT=5000-6500K i sprawność rzędu 90-100lm/W.
Wg mnie kup oprawy świetlówkowe z elektroniką i obsadź dobrymi świetlówkami. Do tej wielkości warsztatu daj trzy oprawy po dwie rury T8 36W każda, obsadź Philips TL-D 90 Deluxe 965 lub Osram Lumilux De Luxe 965 albo Sylvania Oceanic 950. Przy stateczniku elektronicznym nie masz żadnego migotania, a do tej jakości światła jeszcze żadna dioda LED się nie zbliżyła. Przynajmniej ja nie widziałem takiej, a bardzo intensywnie szukam od roku.
Jeśli w warsztacie przebywasz długo (lub planujesz tak robić), to bardzo dobrym źródłem światła będą lampy metalohalogenkowe. Dwie lampy po 70 (a nawet 150W) każda (CDM-T/HCI-T w barwie 942, CCT=4200K, CRI w okolicach 94-96) powinny dać porządne oświetlenie, będzie jasno jak trzeba.

[Marek B.]

Właśnie szykują się długie posiedzenia w warsztacie przez to jakość światła musi być jak najlepsza a prądożerność jak najmniejsza się da. Świetlówki raczej odpadaja, dźwięk ich pracy mnie dobija.

[Liro]

Świetlówki z elektronicznym statecznikiem

aha i 2500lm to za mało. Jedna świetlówka dł. 120 ma 3000lm

[kodi]

Marku, to trochę mało miejsca na klasyczne rozwiązania. Ja bym Ci zaproponował panele na ledach. Po pierwsze jest płaski (2-3cm w zależności od producenta). Po drugie daje ślicznie rozproszone światło (nie ma źródeł punktowych - cała powierzchnia świeci mniej więcej równomiernie). Tyle, że to ciut drogie jest (120cmx30cm 3000-3500lm to około 250$ z przesyłką).
Alternatywa - XP-G/XM-L o wysokim CRI i kilka cm pod nimi puścić akrylową płytę, zmatowioną z jednej strony - też ładnie świeci. Taką akrylową płytę bez bólu dostaniesz na allegro przyciętą na wymiar.

[wkliw]

A ja muszę poprzeć kolegę amisiek. Rewelacyjnie sprawdza się MH w warsztacie widać prawie jak w dzień. żadnych przekłamań kolorów, bolących oczu itp. No i prądożerność malutka. Sprawności MH power ledy jeszcze chwilę nie dogonią przy takich mocach.

[ Dodano: 29 Wrzesień 2012, 22:13 ]
No i cena MH śmieszna. CDM-T942 150W ma alle.. bywają ostatnio po 15zł a zasilanie 29zł do tego odrobina obudowy zmajstrowana w warsztacie i masz super światło.

[Liro]

Tyle że MH krótko żyją (zaciemnienie bańki), rozpalają się kilka minut, nie lubią włączania/wyłączania, i w ogólności są awaryjne.
A w takim małym pomieszczeniu to będzie efekt jak łuk spawalniczy

[kodi]

Sprawności MH power ledy jeszcze chwilę nie dogonią przy takich mocach.

CDM-T (942) 89lm/W, CDM-TD (942) w wersji 150W 91lm/W (Po pierwszych 2000h ta wartość spada do 82lm/W). Statecznik elektromagnetyczny to w zależności od mocy dalsza strata rzędu 7-15W (co przy 150W daje 10%), statecznik elektroniczny już jednak jest ciut droższy.
Więc jesteśmy już jak najbardziej na terenie wydajności power-led (nie mówię o cenie - tu MH są bezkonkurencyjne przy tych mocach). Dalej - źródło MH to jest źródło mocno punktowe, dosyć trudno jest je rozproszyć prostymi sposobami bez znacznych strat (odbicie od sufitu jest najprostszą metodą, ale użycie tej metody jest uzależnione od aktualnej sytuacji, no i jak mamy brudny sufit to 40-60% idzie na podgrzewanie stropu;)). W przypadku LED rozproszenie da się zrobić tanimi dyfuzorami (np Carclo), naklejając film dyfuzyjny na kawałek akrylu (i nadal się cieszyć przepuszczalnością na poziomie 90%), bądź skorzystać z techniki z ekranów z podświetleniem brzegowym (czyli bierzemy kawał akrylu o grubości powiedzmy 10mm, oklejamy go z jednej strony papierem (kredowym najlepiej),boki dookoła taśmą lustrzaną, a na drugiej stronie dajemy film dyfuzyjny wysokiej przezroczystości. Teraz przykładamy diody do jednego z boków (robiąc dziury w taśmie lustrzanej) i mamy ślicznie świecący równomiernie prostokąt, tadaa!)

[Marek B.]

Zapomniałem wspomnieć że sufit będzie cały wyklejony wytłumiająca gąbka stożkowa, coś jak w studiach nagrań. Oczywiście po środku gdzie miałoby być światło nie będzie wyklejone gąbką.

Jako że jest tam dosyć nisko i nie chce głową walić w lampę to stosowanie lampy metahalogenowej może przysporzyć kłopotów.Świetlówki w sumie też trochę są wysokie.

Kolego Kodi zainteresowałeś mnie tą opcją XM-L tylko ile bym tego musiał zamontować ?

Możesz też podać linka do tych paneli o których pisałeś ?

[DNF]

Marku powiedz nam, czy to ma być również piękne jak żyrandole na salonach?
Jeśli nie, to samemu takie panele zmontujesz za połowę tej ceny. XML z maritexu, radiatory za kilkanaście złotych z allegro,
a zasilanie do tego kupisz np na focalprice za kilkanaście dolarów
Pozdrawiam
DNF

[Marek B.]

To warsztat, mogą być nawet gołe diody za kawałkiem plexi

tylko że widzę inny problem. Próbując z taśmami led dałem teraz 3 paski po 4 m, w tym jedna biała zimna. O ile jasność była na wysokim poziomie to barwa nie pasowała. Biel nie jest za bardzo bielą... Wyliczyłem przyjmując że dioda 5050 daje 15lm, to całość miała 10800lm - teoretycznie. Gdybym miał podobny efekt uzyskać na XML to sorki ale się zbytnio nie wypłacę... powtarzam - czysto teoretycznie.

[DNF]

No coś za coś Albo masz jasno, tanio i kiepska barwa, albo masz jasno, dobra barwa, ale drogo.

[Marek B.]

Na chwile obecną najtaniej wychodzi cenowo zamontowanie dwóch świetlówek 36W które powinny dać w miarę rade bo jedna to ok 3600lm i mógłbym zamontować jedna o zimnej barwie i jedną o ciepłej. Trochę to może przeszkadzać nad głową ale w temacie zamocowania coś bym mógł innego wymyślić. Jedyne co mnie martwi w przypadku świetlówek to to że wszystkie które mam przykładowo w pracy - brzęczą. Teraz jak to jest, stosując statecznik elektroniczny, brzęczenie ustaje ?

[DNF]

Dokładnie, ponieważ "brzęczą" blachy dławika.

[kodi]

Marku, jeśli 10k lm było dla Ciebie ok, to potrzebujesz 4 świetlówek. Polecam Philips TL-D 90 Graphica 36W/950 i koniecznie elektroniczny statecznik (najlepiej z podgrzewaniem na rozruchu). Czemu te Philipsy? Bo to jedyne sensowne źródło światła w tej kategorii cenowej Wprawdzie jedynie 65lm/W, ale oczy masz jedne. Wyższe temp barwowe wkurzają po pewnym czasie, niższe powodują znużenie na dłuższą metę. Warsztat to miejsce gdzie będziesz pracować i żadne z tych odczuć nie są Ci potrzebne. O stateczniku elektromagnetycznym po prostu zapomnij. Nie istniało coś takiego. Szkoda oczu nawet na myślenie o czymś takim.


Co do paneli - widzę że się pojawiły na Allegro, np. TUTAJ. Nie wiem jak w PL, ale u Chińczyków można zamówić je z praktycznie dowolnymi diodami.

Wspominałeś o wytłumieniu na sufit. Czy będziesz w tym warsztacie pracował ze sprzętem audio?