Padł Romisen RC-U4

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
PzRemo
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 25 maja 2008, 13:03

Padł Romisen RC-U4

Post autor: PzRemo »

Witam i na początku jako nowy pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników tego zacnego forum.

Teraz przejdę do meritum. Jakiś czas temu nabyłem na Dealextreme Romisena RC-U4, działał pięknie do dziś i oto kilkanaście minut temu stała się dla mnie laika, zwykłego użytkownika latarek rzecz niezrozumiała. Włączyłem ją, kilka sekund świeciła normalnie i zaczęła przygasać. Pomyślałem, że baterie czas wymienić, co niniejszym uczyniłem... Cóż me oczy ujrzały po ponownym włączeniu latarki? Ciemność...po zmianie trybu świecenia delikatnie zaczęła się żarzyć i teraz to wszystko co mogę z niej wykrzesać.
Jak już nadmieniłem, że laikiem jestem i wątpię bym sam coś podołał w tej sprawie, nawiążę kontakt z osobą chętną rozebrać Romisenka, znaleźć usterkę i podjąć się ewentualnej naprawy i testów.
Osoby zainteresowane proszę o pomoc.

Z góry dzięki i pozdrawiam!
W życiu o to chodzi, aby być trochę niemożliwym.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

no cóż, niejeden padły chiński sterownik widziałem...
Zacznij od sprawdzenia kontaktów o ile nie boisz się w czymkolwiek dłubać. Porozkręcaj, poskręcaj ponownie, spróbuj zewrzeć minus akkusa/koszyka z obudową-wykluczysz włącznik. Może to tylko brak kontaktu, jakiś słaby styk....a może padła elektronika. Jak by co mogę spróbować pomóc...
PzRemo
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 25 maja 2008, 13:03

Post autor: PzRemo »

Dzięki za szybką reakcję...
Już rozkręcałem zanim posta napisałem i sprawdzałem styki, nie chciałem banalną usterką forum zaśmiecać. Zmasowałem pomijając włącznik i jest to samo, czyli włącznik sprawny. Jeśli masz chęć ją rozebrać, odezwę się PW, bądź zapraszam na GG i omówimy szczegóły.
W życiu o to chodzi, aby być trochę niemożliwym.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Padł w niej driverek. Skłąda się z płytki przetwornicy i małej płyteczki z mikrokontrolerem który odpowiada za tryby. Uszkodzeniu uległ tranzystor kluczujący cewkę przetwornicy. Driverek naprawiony, własnie się wygrzewa..... :mrgreen:
tak swoją droga to mocno ekonomiczna ta lampeczka. Bierze z 18650 nie więcej jak 0,4A, beamshot jest całkiem przyjemny, wykonanie niezłe. Głowica z driverkiem chyba wklejona, odkręcić mi się nie udało, musiałem wydobyć driverek bez jej wykręcania. Myslę, że latareczka rozwinęła by skrzydła z innym driverkiem, który daje więcej prądu w diodę. Nie mam czasu zmierzyć, myslę, że może 0,35A idzie...katalogowo :mrgreen:
emerel
Posty: 113
Rejestracja: piątek 30 lis 2007, 16:53
Lokalizacja: z pogranicza :-)

Post autor: emerel »

U mnie głowica dość łatwo dała się wykręcić, kleju nie było...
Możesz zrobić zdjęcie tego drivera, który był w środku? Ten mosiężny (chyba) pierścień, do którego driver jest lutowany, jest wkręcany, czy wciskany?
Mój prostacki miernik pokazuje pobór z 18650 0,6A / 0,3A a strobo wygląda na zrobione na większym prądzie (do 0,6A).
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

latarka juz złożona, nie chce mi się ponownie jej rozdłubywac tylko do fotki, chyba, że właściciel zazyczy sobie inny driver-wtedy machnę fotkę.
Ten pierścień jest wbijany, wciskany.
JA pewnie mam klejona sztukę, nawet po rozwierceniu tych otworów w głowicy służących do odkręcania-zakręcania i wsadzeniu tam niezłych szczypów, ani drgnęło.

No dobra. Dało się odkręcić. Imadło, dętka i...kręci się w prawo!!!! Nie w lewo, patrząc na fotkę poniżej-kręcimy w prawo, moduł ma wyjść dołem, nie do góry.
Dzięki za podpowiedź PzRemo :oops:
Obrazek
emerel
Posty: 113
Rejestracja: piątek 30 lis 2007, 16:53
Lokalizacja: z pogranicza :-)

Post autor: emerel »

Moduł nie może wyjść górą, bo jest taki wąski kołnierz, pewnie żeby nie było problemów z dokręceniem korony z reflektorem. Też się na tym przejechałem, ale na szczęście zmieniłem taktykę...
Z jakiego binu jest ta dioda? P4?
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

emerel pisze:Z jakiego binu jest ta dioda? P4?
no cóż, a znasz jakąś metodę rozpoznania leda oprócz wykonywania pomiarów ilości emitowanego światła?Ja nie...a producenci nie oznaczają emiterów...
emerel
Posty: 113
Rejestracja: piątek 30 lis 2007, 16:53
Lokalizacja: z pogranicza :-)

Post autor: emerel »

No to może już kiedyś ktoś pomierzył dla tej latarki :wink: ja niestety nie mam takiej możliwości. Póki co zgaduję... pewnie gdyby była z Q4 albo Q5 (o R2 nie wspomnając), to by coś wspomnieli w opisie na dx
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Pewnie masz rację, a o P4 jakoś specjalnie nie warto wspominać.... :mrgreen:
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Latarka zmodyfikowana.
Z oryginalnego drivera usunąłęm wszystkie elementy i na sztywnych drucikach dolutowałem do starej płytki driverek by Df&Cali ;-)
Było:

Obrazek

a tak jest:


Obrazek

;-)
Niech nastanie jasność!!! :mrgreen:
ODPOWIEDZ