przed chwilą się zarejestrowałem na tym forum za radą kolegi z forum komputerowego - pozdrawiam wszystkich serdecznie
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
Urządzam swoje mieszkanie i oczywiście trzeba rozwiązać również kwestię oświetlenia.
Pewnie jak wiele osób najpierw kupiłem lampy (kierując się wyglądem), a teraz zastanawiam się jak to zrobić, żeby ładnie świeciły
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
Mam dwie lampy:
1. http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00160767/
- 5 punktów oświetlenia - standardowo halogeny 35W GU10.
- powierzchnia pokoju ok 16 m2
Mimo punktowego oświetlenia dają akceptowalną ilość światła (na biurku i przy łóżku i tak będą dodatkowe lampki), ale lubię mieć jasno w pokoju. Testowo włożyłem tam pięć świetlówek energooszczędnych Philipsa (10W) i jest lepiej. Jaśniejsze i bardziej rozproszone światło - na czymś takim mi zależy. Przy tej lampie chciałbym zostać więc bardzo prosiłbym Was o radę co tam włożyć zamiast prądożernych halogenów - żeby było oszczędniej i jaśniej
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
2. http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/produ ... #/30135700
- 4 punkty oświetleniowe, standardowo halogeny 20W MR16 GU5.3, 12V
- powierzchnia pokoju ok 10 m2
Jestem bardzo bliski oddania tej lampy do sklepu i kupna innej (być może takiej samej jak ta powyżej). Czy na niskie napięcie (12V) kupię jakieś inne żarówki (ledy/świetlówki?) które dadzą mi dużo światła?
Tutaj oczywiście również będzie jeszcze lampka biurkowa i coś przy łóżku, ale chciałbym też, aby z sufitu dużo światła padało na pokój.
Z góry dzięki za pomoc
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)