Grega modyfikacja Solarforce L2P, moduł XM-L U2 1C, T5 4B
Witam. Przeglądam temat od dłuższego czasu i szczerze napaliłem się na tą latarkę która by mi służyła głównie po górach ale i w terenie na rowerze. Nie znalazłem natomiast odpowiedzi na nurtujące mnie pytania:
1) jak wygląda trwałość diody. Czy jest to element o który należy się martwić że po iluś tam cyklach świecenia przestanie emitować światło?
2) latarka będzie używana przez kilku domowników u mnie i istnieje pewna obawa, że komuś przyjdzie do niej włożyć inne baterie niż te przewidziane ogniwa. Co się wówczas może z latarką stać? Uszkodzi się?
1) jak wygląda trwałość diody. Czy jest to element o który należy się martwić że po iluś tam cyklach świecenia przestanie emitować światło?
2) latarka będzie używana przez kilku domowników u mnie i istnieje pewna obawa, że komuś przyjdzie do niej włożyć inne baterie niż te przewidziane ogniwa. Co się wówczas może z latarką stać? Uszkodzi się?
1) Diody LED są nieprzeżyte Jeśli jej fizycznie nie rozwalisz to posłuży długo. Mowa o orginalnych diodach CREE jakie Greg montuje w swoich latarkach.
2) Do latarki wchodzi jedno ogniwo i innych baterii nie da się włożyć bo więcej jak jeden paluszek nie wejdzie, a on będzie gonił w środku i nie ma prawa się nic stać wg mnie.
2) Do latarki wchodzi jedno ogniwo i innych baterii nie da się włożyć bo więcej jak jeden paluszek nie wejdzie, a on będzie gonił w środku i nie ma prawa się nic stać wg mnie.
Solarforce L2 XM-L 8xAMC
Rzeczywiście przyjrzałem się temu problemowi, poczytałem troszkę i... ogniwa nie są tych samych rozmiarów co baterie AA. To mnie zmyliło. Teraz już sprawa się wyjaśniła.cudny pisze:2) Do latarki wchodzi jedno ogniwo i innych baterii nie da się włożyć bo więcej jak jeden paluszek nie wejdzie, a on będzie gonił w środku i nie ma prawa się nic stać wg mnie.
Pozwolę sobie wrócić do poświaty, jednak występuje. Wieczorem oświetlałem otoczenie domu pełną mocą przez kilkanaście minut (prąd ok 3A w XM-La) i po zgaszeniu przez długi czas utrzymywała się poświata. Po przyłożeniu oka do szybki widać dwa świecące pierścienie (jeden w głębi, drugi przy szybce) Odłączenie wyłącznika jak radził Pyra, nie przerwało świecenia. Wygląda to na jakąś fosforescencje lub luminescencje.
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
Myślę, że to normalne zjawisko przy mocnym świeceniu XM-L. Ja mam latarkę(nie L2P) z bardzo ciepłą XM-L(ok. 3000K) i też jest to zauważalne. Wystarczy, że poświeci kilka sekund przy prądzie ok. 1,5 A i po zgaszeniu, przez kilkanaście sekund mam, co ciekawe - czerwoną poświatę, to pewnie kwestia luminoforu. To samo z XP-G Q4 3000K. Po słabym świeceniu poświaty nie widać.
Witam serdecznie. Od kilku dni rozglądam się za światełkiem uniwersalnym zarówno w góry jak i na rower zdając sobie przy tym sprawę, że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Jednak przeglądając Internet pojawił się promyczek nadziei gdy trafiłem na to forum i ten wątek. Przeczytałem go od początku do końca tracąc przy tym parę godzin (warto było) i stwierdzam, że to jest właśnie to czego szukałem. Jak już wspomniałem lampka by mi służyła do jazdy rowerem po zmroku na drodze oraz na pieszych wędrówkach górskich po szlakach. Jestem amatorem więc myślę że jedna lampka powinna wystarczyć do moich ww. zastosowań. Z Waszą pomocą i doświadczeniem jakie wyrobiliście sobie od momentu posiadania lampki od Grega chciałbym uzyskać pomoc w odpowiednim doborze. Wstępnie moja konfiguracja prezentuje się w taki oto sposób:
Solarforce L2P z powłoką HA III
Barwa światła XM-L T5 4B (neutralna barwa)
Reflektor OP (szeroki kąt światła)
Wyłącznik reverse
Sterownik bez pamięci
Bez zabezpieczenia termo
Tryby podstawowe x-x-60-100
Tryby ukryte: moon x% strobo x% xHz x błyski
Jak zapewne zauważyliście mam problem z doborem wartości dwóch początkowych trybów podstawowych oraz trybów ukrytych moon oraz strobo. Chciłbym abyście ze swoich spostrzeżeń poradzili ile tutaj dać aby nie przedobrzyć w jedną i w drugą stronę.
Solarforce L2P z powłoką HA III
Barwa światła XM-L T5 4B (neutralna barwa)
Reflektor OP (szeroki kąt światła)
Wyłącznik reverse
Sterownik bez pamięci
Bez zabezpieczenia termo
Tryby podstawowe x-x-60-100
Tryby ukryte: moon x% strobo x% xHz x błyski
Jak zapewne zauważyliście mam problem z doborem wartości dwóch początkowych trybów podstawowych oraz trybów ukrytych moon oraz strobo. Chciłbym abyście ze swoich spostrzeżeń poradzili ile tutaj dać aby nie przedobrzyć w jedną i w drugą stronę.
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
Proponuje Ci pierwsze 2 tryby 2 % i 30%
Między 60 a 100 praktycznie nie zobaczysz różnicy ale na rower można używać 60 % jako jasny tryb ale oszczędny bo prawie 2 razy dłużej poświecisz.
Moon minimalny czyli 0,25 a stroboskop zależy do czego chcesz go używać, czy ma to być wolne miganie żeby było cie widać czy jako samoobrona oślepiający?
Między 60 a 100 praktycznie nie zobaczysz różnicy ale na rower można używać 60 % jako jasny tryb ale oszczędny bo prawie 2 razy dłużej poświecisz.
Moon minimalny czyli 0,25 a stroboskop zależy do czego chcesz go używać, czy ma to być wolne miganie żeby było cie widać czy jako samoobrona oślepiający?
Hej juh,
Ja mam 3%, 20%, 60% i 100%. Te 2 pierwsze ok do chodzenia i jazdy. Rzeczywiście pomiędzy 60% a 100% różnicy gołym okiem nie widać. Można by 100 dać w ukryte spokojnie.
Jak się jedzie po zmroku z 60% to nie potrzeba dzwonka. Ludzie sami się usuwają na boki podobnie jak rowerzyści. I często słychać komentarze na temat ilości światła
ukryty mam
- 4Hz 10% - strobo rowerowe (jakoś nie używam),
- moon 0,2% - bardzo fajne światełko do łażenia po ciemności.
- stroboskop pozycyjny - 50% 0,5 Hz beacon. - jak sie człowiek zagubi i chce być znaleziony
generalnie jestem bardzo zadowolony, szczególnie po dodaniu koronki stalowej i oczka do smyczy.
Pozdrowionka.
Ja mam 3%, 20%, 60% i 100%. Te 2 pierwsze ok do chodzenia i jazdy. Rzeczywiście pomiędzy 60% a 100% różnicy gołym okiem nie widać. Można by 100 dać w ukryte spokojnie.
Jak się jedzie po zmroku z 60% to nie potrzeba dzwonka. Ludzie sami się usuwają na boki podobnie jak rowerzyści. I często słychać komentarze na temat ilości światła
ukryty mam
- 4Hz 10% - strobo rowerowe (jakoś nie używam),
- moon 0,2% - bardzo fajne światełko do łażenia po ciemności.
- stroboskop pozycyjny - 50% 0,5 Hz beacon. - jak sie człowiek zagubi i chce być znaleziony
generalnie jestem bardzo zadowolony, szczególnie po dodaniu koronki stalowej i oczka do smyczy.
Pozdrowionka.
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno