Witam,
jako, że aktualnie mam sporo wolnego czasu postanowiłem powrócić do jeżdżenia rowerem nocą. Ze dwa lata temu z Waszą pomocą udało mi się kupić dobrą (bo spełniła moje wymagania) latarkę z DX, model prawdopodobnie sku.12060 (była chyba dość zdana wśród Światełkowiczów).
Z tą też latarką wybrałem się parę nocy temu na wyprawę no i niestety musiałem szybko wrócić do domu bo latarka przerywała, a następnego dnia i do dnia dzisiejszego nie chce się włączyć mimo nowego akumulatora.
W związku z tym zwracam się o Waszą pomoc, tzn. czy ktoś kiedykolwiek miał podobne problemy i z czym to jest związane (włącznik, dioda, etc.). Ponadto, jak wykręcić diodę z układem scalonym oraz włącznik? Jest tam gwint ale z której strony się za to zabrać?
Załączam zdjęcie latarki:
http://imageshack.us/photo/my-images/802/imgp7203.jpg/
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Filip
Latarka z DX przerywa
Witaj.
Najpierw zewrzyj kabelkiem minus akumulatorka z obudową latarki, przytknij go w miejsce gwintu, gdzie nie ma anodowania/farby. Jeśli dalej będzie przerywać, przejdź do opisu dalej.
Aby rozkręcić lampkę, musisz uzbroić się w szczypce z cienkimi grotami, małą pincetę, obcęgi do pierścieni lub cienkie wkrętaki itp. itp.
Będą pomocne przy wykręcaniu pierścieni. Następnie odkręć głowicę, gwint będzie na styku głowicy z tubą na akumulatorek.
Tylko w jednej latarce mi się zdarzyło, że nie było tam gwintu, ale to inna historia
Może się okazać, że lampka nie podda się bez walki i gwint będzie klejony, wtedy pozostaje wygrzanie latarki nad palnikiem i rozkręcenie na gorąco.
Spróbuj też wykręcić koronkę z głowicy. Jeśli wszystko mamy na stole, rozkręcamy dalej.
Prawdopodobnie piguła będzie wkręcona w tubę na akumulatorek, musimy ją wykręcić i sprawdzić jak przylutowany jest driver do piguły,
może się okazać, że spoiwo pękło lub nie ma go w ogóle. Zimne luty również wchodzą w grę.
Sprawdź najpierw tyle
Najpierw zewrzyj kabelkiem minus akumulatorka z obudową latarki, przytknij go w miejsce gwintu, gdzie nie ma anodowania/farby. Jeśli dalej będzie przerywać, przejdź do opisu dalej.
Aby rozkręcić lampkę, musisz uzbroić się w szczypce z cienkimi grotami, małą pincetę, obcęgi do pierścieni lub cienkie wkrętaki itp. itp.
Będą pomocne przy wykręcaniu pierścieni. Następnie odkręć głowicę, gwint będzie na styku głowicy z tubą na akumulatorek.
Tylko w jednej latarce mi się zdarzyło, że nie było tam gwintu, ale to inna historia
Może się okazać, że lampka nie podda się bez walki i gwint będzie klejony, wtedy pozostaje wygrzanie latarki nad palnikiem i rozkręcenie na gorąco.
Spróbuj też wykręcić koronkę z głowicy. Jeśli wszystko mamy na stole, rozkręcamy dalej.
Prawdopodobnie piguła będzie wkręcona w tubę na akumulatorek, musimy ją wykręcić i sprawdzić jak przylutowany jest driver do piguły,
może się okazać, że spoiwo pękło lub nie ma go w ogóle. Zimne luty również wchodzą w grę.
Sprawdź najpierw tyle