Co sobie ostatnio kupiliście?
Pyra, te klamki są plastikowe?
Ostatnio zmieniony piątek 25 maja 2012, 22:04 przez cudny, łącznie zmieniany 2 razy.
Solarforce L2 XM-L 8xAMC
Kumpel jeździ i sobie chwali, a zabić się można na kafelkach, zachowuje się to jak na lodziekrzycho123 pisze:Zawsze podziwiam ludzi którzy używają SPD , ja bym się na tym zabił odrazu
Barwione alu... wydaje mi się, że nawet z dodatkiem magnezu...cudny pisze:Pyra, te klamki są plastikowe?
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Ja też się pochwalę Nabyłem Tablet który zastąpil mi wysłuzonego Netbook'a z opcją "ukręcania" ekranu GigaByte M912M. Po 4 latach wiernej służby M912M odzsedł na emeryturę. Poszukiwałem czegoś co by ważyło mniej niż 1.3 kg i pracowało dlużej niż 3.5 godziny.
Wybór padł na Tablet HP SLATE 2 - oczywiście Windows, TYLKO WIndows - nie mam konta na Fejsie, nie robię "słit foci" nie gram we Wściekłe Ptaki - ale potrzebuję mieć dostęp do MS Access - Płatnik i wszystko jasne do aplikacji MS-DOS - wielu nie zdaje sobie sprawy jak dużo firm pracuje na Dosowym FPP czy Subjekcie. Logowanie domenowe i dostęp do serwerów Novell też jest ważny.
HP Slate 2 to zgrabny tablet z ekranem 8.9 cala - multitouch, Intel Atom Z670 i GMA600 - nie jest demonem prędkości ale Windows 7 Pro śmiga aż miło. Do tego 2 GB RAM i dysk 64 GB SSD - nie jakaś kiepska pamięć flask jak w iPadach czy Androidowych tabletach, regularny dysk SSD na SATA. Modem 3G, akcelerometr i GPS. Do tego dwie kamery jedna z przodu druga z tyłu.
W wyposażeniu standardowym HP poszło na całość : etui, stacja dokująca DWA zasilacze stylus/piórko, folia ochronna i szmatka do ekranu. Całość po polsku, łącznie z instrukcjami. Ciekawa jest płyta ze sterownikami, płytę Windows mamy osobno, możemy wybrać co instalujemy, czyli nie dostajemy standardowej w laptopach masy śmieciowego i zamulającego softu.
Windows 7 i tablet - świetnie się pracuje, o ile palcami czasem trudno trafić w małe kontrolki to za pomocą stylusa robimy rzeczy jakie posiadaczom iPadów i Androida się nie śnią. HP wyposażylo Slate 2 w Digitizer - taki jakiego używają graficy - Stylus jest tak precyzyjny, że można wybierać pojedyńcze piksele. Rozpoznawanie pisma dziala genialnie. Sam Windows 7 jest przystosowany do dotyku - klawiatura ekranowa zmienia wielkosć w zależności czy używamy palców czy stylusa.
HP dało nam w "gratisie" dodatkowo klawiaturę SWYPE - jak by komuś windowsowa nie odpowiadala.
Łącność to WiFi 2.4 i 5 GHz, BlueTooth klasy 4 i modem 3G, całości dopełnia moduł TPM, możemy więc mieć w pełni bezpieczny sprzęt. Znajomy w Banku go używa bo tablet spełnia normy bezpieczeństwa i ma certyfikaty.
Czas pracy to około 6.5 godziny, po włączeniu trybu oszczędnego i wylączeniu komunikacji - czyli jak np. czytamy Ebooki tablet przekracza 8 godzin.
Stacja Dokująca jest mała i płaska po złożeniu, a solidna jednoczesnie - możanją spokojnie zabrać w podróż, mamy w niej wyjście HDMI, 2xUSB i wyjście audio z wej mikrofonowym.
Można też HP SLate 2 dokupić specialną stację z skanerem kodów 1d i 2d oraz czytnikiem kart płatniczych, flotowych, lojalnościowych itp. Tablet zmienia się z mobilne centrum sprzedaży.
Generalnie mamy tablet, który po zadokowaniu zmienia się w Netbooka, można na nim spokojnie pracować. Zastępuje mi netbooka, jest lżejszy i wygodniejszy. Jeśli więc podobnie jak ja poszukujecie "zastępcy" dla netbooka polecam. Ja dodatkowo zamówiłem sobie specialne etui z klawiaturą na BT.
Cena - ZABIJA 3300 zł, ale to sprzet dla biznesu więc jak odliczymy VAT i "wpuścimy" w koszty robi się znośna. Po paru miesiącach użytkowania jestem zachwycony i nie żałuję wydanych pieniędzy. Po meczarniach z iPadem i dwoma tabletami Androidowymi w końcu nie musze nosić ze sobą netbooka i tabletu. Wystarczy sam tablet.
Nie długo podlinkuję video recenzję tabletu, którą zrobiłem dla zaprzyjaźnionego portalu, jak tylko skończą ją "obrabiać" i montować.
Wybór padł na Tablet HP SLATE 2 - oczywiście Windows, TYLKO WIndows - nie mam konta na Fejsie, nie robię "słit foci" nie gram we Wściekłe Ptaki - ale potrzebuję mieć dostęp do MS Access - Płatnik i wszystko jasne do aplikacji MS-DOS - wielu nie zdaje sobie sprawy jak dużo firm pracuje na Dosowym FPP czy Subjekcie. Logowanie domenowe i dostęp do serwerów Novell też jest ważny.
HP Slate 2 to zgrabny tablet z ekranem 8.9 cala - multitouch, Intel Atom Z670 i GMA600 - nie jest demonem prędkości ale Windows 7 Pro śmiga aż miło. Do tego 2 GB RAM i dysk 64 GB SSD - nie jakaś kiepska pamięć flask jak w iPadach czy Androidowych tabletach, regularny dysk SSD na SATA. Modem 3G, akcelerometr i GPS. Do tego dwie kamery jedna z przodu druga z tyłu.
W wyposażeniu standardowym HP poszło na całość : etui, stacja dokująca DWA zasilacze stylus/piórko, folia ochronna i szmatka do ekranu. Całość po polsku, łącznie z instrukcjami. Ciekawa jest płyta ze sterownikami, płytę Windows mamy osobno, możemy wybrać co instalujemy, czyli nie dostajemy standardowej w laptopach masy śmieciowego i zamulającego softu.
Windows 7 i tablet - świetnie się pracuje, o ile palcami czasem trudno trafić w małe kontrolki to za pomocą stylusa robimy rzeczy jakie posiadaczom iPadów i Androida się nie śnią. HP wyposażylo Slate 2 w Digitizer - taki jakiego używają graficy - Stylus jest tak precyzyjny, że można wybierać pojedyńcze piksele. Rozpoznawanie pisma dziala genialnie. Sam Windows 7 jest przystosowany do dotyku - klawiatura ekranowa zmienia wielkosć w zależności czy używamy palców czy stylusa.
HP dało nam w "gratisie" dodatkowo klawiaturę SWYPE - jak by komuś windowsowa nie odpowiadala.
Łącność to WiFi 2.4 i 5 GHz, BlueTooth klasy 4 i modem 3G, całości dopełnia moduł TPM, możemy więc mieć w pełni bezpieczny sprzęt. Znajomy w Banku go używa bo tablet spełnia normy bezpieczeństwa i ma certyfikaty.
Czas pracy to około 6.5 godziny, po włączeniu trybu oszczędnego i wylączeniu komunikacji - czyli jak np. czytamy Ebooki tablet przekracza 8 godzin.
Stacja Dokująca jest mała i płaska po złożeniu, a solidna jednoczesnie - możanją spokojnie zabrać w podróż, mamy w niej wyjście HDMI, 2xUSB i wyjście audio z wej mikrofonowym.
Można też HP SLate 2 dokupić specialną stację z skanerem kodów 1d i 2d oraz czytnikiem kart płatniczych, flotowych, lojalnościowych itp. Tablet zmienia się z mobilne centrum sprzedaży.
Generalnie mamy tablet, który po zadokowaniu zmienia się w Netbooka, można na nim spokojnie pracować. Zastępuje mi netbooka, jest lżejszy i wygodniejszy. Jeśli więc podobnie jak ja poszukujecie "zastępcy" dla netbooka polecam. Ja dodatkowo zamówiłem sobie specialne etui z klawiaturą na BT.
Cena - ZABIJA 3300 zł, ale to sprzet dla biznesu więc jak odliczymy VAT i "wpuścimy" w koszty robi się znośna. Po paru miesiącach użytkowania jestem zachwycony i nie żałuję wydanych pieniędzy. Po meczarniach z iPadem i dwoma tabletami Androidowymi w końcu nie musze nosić ze sobą netbooka i tabletu. Wystarczy sam tablet.
Nie długo podlinkuję video recenzję tabletu, którą zrobiłem dla zaprzyjaźnionego portalu, jak tylko skończą ją "obrabiać" i montować.
Ravir fajnie że jesteś zadowolony dla mnie taki sprzęt za prawie 3k to pomyłka nawet licząc minus VAT .
Ekran 8,9" za wygodny nie jest , dla mnie dłuższa praca na 10" jest męcząca a co dopiero mniejsza przekątna. Do tego jednordzeniowy Atom nawet SSD tu wiele nie pomoże bo 2-3 równoległe wątki i mamy kompletną zawiechę .
Wyposażenie, akcesoria jednak bardzo bogate szkoda że HP nie pokusiło się o mocniejszy procek Core z serii ULV
Ekran 8,9" za wygodny nie jest , dla mnie dłuższa praca na 10" jest męcząca a co dopiero mniejsza przekątna. Do tego jednordzeniowy Atom nawet SSD tu wiele nie pomoże bo 2-3 równoległe wątki i mamy kompletną zawiechę .
Wyposażenie, akcesoria jednak bardzo bogate szkoda że HP nie pokusiło się o mocniejszy procek Core z serii ULV
elektroda.pl
Jeśli o to chodzi to jest nas więcejRavir napisał/a:
nie mam konta na Fejsie, nie robię "słit foci
już Cię lubię kolego,jeden który mnie zrozumie dlaczego po imieninach nie ma foci w necie
Mag 5D sst50 / romisen RC-C8 mod xpg / romisen RC-A4 / TIROSS mod xpg + regina /wydumka 2x18650+ XM-L + ref SMO // Mag Solitaire nichia 5mm / UniqueFire UF-DT1 Mod XM-l / "coś" 2x 16340 z xre q5 i refem SMO /UltraFire WF-501B xpg + ref SMO
Krzycho123 - spróbuj przez 4 - 5 godzin chodzić z tabletem i robić na przykład inwentaryzację lub programować sterowniki na instalacji. Zrozumiesz, że ekran 8.9 cala jest IDEALNY - jest na tyle duży, że można dośc wygodnie pracować, a zarazem sam tablet jest na tyle mały, że można go trzymać i nie czuć zmęczenia. Po całym dniu na catwalku, na wysokości 10 metrów doceniamy małe gabaryty tabletu.
Sam uzywam tabletów od dawna, miałem duży laptop Toshiba Satelite R20 również konwertowany do tabletu, posiadałem też poprzednią wersję tabletu SAHARA firmy Tablet Kiosk : 12 calowe monstrum - taki jaki używają w serialu CSI NY
I były za duże do dłuższej pracy - co innego jak bierzemy go na pół godziny a co innego jak musimy z nim "biegać" 5 godzin. Przećwiczyłem to na własnej skórze.
Wydajność - pamiętaj, że na tablecie nie pracujesz wielowątkowo odpalasz aplikację i działasz. Po za tym wbrew pozorom Atom jest całkiem wydajny, Z670 spokojnie daje radę z równoczesna obsługą aplikacji bazodanowej, przegladaniem sieci czy podglądem dokumentacji w PDF. W "terenie" i tak więcej nie zrobisz - zaś dysk SSD naprawdę przyspiesza Windows'a - w staruszku Gigabyte M912M mam Atoma N270 i też dawał radę z Windows 7 - a w Slate 2 mamy dużo wydajniejszą platformę OakTrail (Z 670+GMA 600).
Tablet ten jest dokładnym odpowiednikiem Netbooka - skoro taki MSI Wind czy Asus e PC dają radę to czemy tablet miał by nie dać? Pewnie, że do obróbki zdjęć czy edycji wideo się nie nadaje, do innych wymagających dużej mocy czynności też nie, ale na Boga przecież nie do tego służy. Ma być mały, lekki i zastąpić netbook'a.
CENA - drogo - ale pamiętajcie, że mamy Windows oraz dysk SSD - a te komponenty podnoszą cenę, do tego dodajcie Stację Dokującą, Etui, Stylus i drugi Zasilator - same dodatki to lekko licząc 800 - 1000 zł. I tak na prawie na 100% kupimy etui czy stację dokującą, bo bez nich sensowna praca jest utrudniona.
I na koniec - w jednej z firm, która się "opiekuję" wdrożono sysyem ERP - dla przedstawicieli kupiono własnie HP Slate 2 - i w trakcie wdrożenia poznałem ten tablet - firma zakupiła 12 tabletów - cena była ZNACZNIE nizsza a po odliczeniu VAT'u stała się bardzo atrakcyjna.Ten sprzęt nigdy nie był przeznaczony na rynek konsumencki.
Kupjąc do DOKŁADNIE należy przemyśleć potrzeby - taki sprzęt kupujemy świadomi wad i zalet i co najwazniejsze jak go bedziemy używać. Tu nie ma sentymentów - musimy przemyśleć i dobrze się zastanowić.
Na koniec w oczekiwaniu na link Vido Recenzji zdjęcie tabletu z dedykowaną klawiaturą. Zdjęcie HP bo nie mam warunków by zrobić swoje.
Sam uzywam tabletów od dawna, miałem duży laptop Toshiba Satelite R20 również konwertowany do tabletu, posiadałem też poprzednią wersję tabletu SAHARA firmy Tablet Kiosk : 12 calowe monstrum - taki jaki używają w serialu CSI NY
I były za duże do dłuższej pracy - co innego jak bierzemy go na pół godziny a co innego jak musimy z nim "biegać" 5 godzin. Przećwiczyłem to na własnej skórze.
Wydajność - pamiętaj, że na tablecie nie pracujesz wielowątkowo odpalasz aplikację i działasz. Po za tym wbrew pozorom Atom jest całkiem wydajny, Z670 spokojnie daje radę z równoczesna obsługą aplikacji bazodanowej, przegladaniem sieci czy podglądem dokumentacji w PDF. W "terenie" i tak więcej nie zrobisz - zaś dysk SSD naprawdę przyspiesza Windows'a - w staruszku Gigabyte M912M mam Atoma N270 i też dawał radę z Windows 7 - a w Slate 2 mamy dużo wydajniejszą platformę OakTrail (Z 670+GMA 600).
Tablet ten jest dokładnym odpowiednikiem Netbooka - skoro taki MSI Wind czy Asus e PC dają radę to czemy tablet miał by nie dać? Pewnie, że do obróbki zdjęć czy edycji wideo się nie nadaje, do innych wymagających dużej mocy czynności też nie, ale na Boga przecież nie do tego służy. Ma być mały, lekki i zastąpić netbook'a.
CENA - drogo - ale pamiętajcie, że mamy Windows oraz dysk SSD - a te komponenty podnoszą cenę, do tego dodajcie Stację Dokującą, Etui, Stylus i drugi Zasilator - same dodatki to lekko licząc 800 - 1000 zł. I tak na prawie na 100% kupimy etui czy stację dokującą, bo bez nich sensowna praca jest utrudniona.
I na koniec - w jednej z firm, która się "opiekuję" wdrożono sysyem ERP - dla przedstawicieli kupiono własnie HP Slate 2 - i w trakcie wdrożenia poznałem ten tablet - firma zakupiła 12 tabletów - cena była ZNACZNIE nizsza a po odliczeniu VAT'u stała się bardzo atrakcyjna.Ten sprzęt nigdy nie był przeznaczony na rynek konsumencki.
Kupjąc do DOKŁADNIE należy przemyśleć potrzeby - taki sprzęt kupujemy świadomi wad i zalet i co najwazniejsze jak go bedziemy używać. Tu nie ma sentymentów - musimy przemyśleć i dobrze się zastanowić.
Na koniec w oczekiwaniu na link Vido Recenzji zdjęcie tabletu z dedykowaną klawiaturą. Zdjęcie HP bo nie mam warunków by zrobić swoje.
Kondycja coraz lepsza, czy rower coraz mniejsze opory stawia?Pyra pisze:PS: Z pracy przyjeżdżam coraz mniej zmęczony.
Ja mam rower całkiem zwyczajny, nie ma się czym chwalić. Postanowiłem, że będę wymieniał części dopiero po uszkodzeniu, bo całkowita modernizacja zrujnowałaby mi budżet. Od tygodnia doprowadzam go do stanu używalności. Moje zakupy to (poza licznikiem i uchwytami) głównie to co zepsuję przy składaniu i czyszczeniu, czyli spinka łańcucha, śruba mocująca tylną przerzutkę, wentyle i oczywiście środki smarujące. To tak w czasie oczekiwania na działo fotonowe od Midiego. Myślałem, że będę niecierpliwie czekać, a tutaj się boję, że nie zdążę naprawić roweru.
Pozdrawiam
No fakt przeoczyłem mostek i kierownicę też mam jeszcze stare jak i widelec (sztywny).Pyra pisze:WitamNo u mnie jeszcze mostek i kierownicaVigo pisze:...ze starej konfiguracji zostanie w sumie tylko rama.
Od wczoraj zamieszkały u mnie nowe piasty, teraz muszę znaleźć czas na przeplecenie kół.
Obrazek
Ja się szarpnąłem (nawet nie za bardzo) i zakupiłem kółka gotowe z piastami Novatec na łożyskach maszynowych i z konkretnymi downhillowymi obręczami bo dosyć ciężki jednak ze mnie rowerzysta (trochę ponad 100kg )
Kółka były jak wspomniałem już zaplecione, ale tak luźno, że i tak musiałem oddać je do serwisu rowerowego aby ponaciągali szprychy i wycentrowali, sam się bałem za to zabrać bo nigdy tego jeszcze nie robiłem.
_